[loco18love]

Witam, mam Big problem.( szukałem i nie znalazłem odp)
Podczas jazdy temperatura płynu chłodzącego silnika rośnie ładnie do 90, po czym
z jakiegoś powodu spada do 0 , czasem jest tak, że jak tylko wystartuję to nawet nie dygnie, jak by się coś wieszało, zacinało, rozłączało.
Ta sytuacja zaczęła dziać się kilka tygodni temu jak wybrałem się ze swoją rodzinką nad jezioro. Po przejechaniu 15 km zauważyłem, że leży na 0 wskaźnik temperatury. Po zatrzymaniu się i uruchomieniu na nowo silnika wskaźnik pokazał 90, trochę mnie to uspokoiło, na jakiś czas - do dziś.
Podpowiem, że mam malutki wyciek płynu ze zbiorniczka wyrównawczego w miejscu powrotu na górze, oraz dwa lata temu wymieniałem termostat bo nie dogrzewał mi silnika .
Proszę o podpowiedz martwię się o uszczelki pod głowicami

[szeryfisch]

NIe tragizuj. Wymien czujnik na nowy i tyle.

[loco18love]

tak, to jaki proponujesz tani czy markowy drogi

[VAGowner]

Może to być również wina słabego połączenia wtyczki w czujniku lub przełamany kabel - to opcje najtańsze.
Wymiana czujnika - słabe połączenie w obudowie z masą - opcja droższa.