[macias]

Witam,

Od niedawna jestem nazwijmy to szczęśliwym posiadaczem D4. Miałem wcześniej dwie D3 więc pewne sprawy nie są dla mnie nowością. Ale zastanawia mnie czy posiadacze d4 z silnikiem 4.2tdi 385KM również czują smród wydobywających się spalin??? Jest to wkurzające na postoju, po wjeździe do garażu, przy uchylonych szybach, itd. Auto wciąż na gwarancji, lecz w serwisie dowiedziałem się że ten typ tak ma i przy tej mocy układ wydechowy nie przepala tak jak w 3.0tdi gdzie ten problem nie występuje. Trudno mi w to uwierzyć. Samochód z polskiej sieci dealerskiej, niecałe 80 tys przebiegu więc nie obwiniałbym dojechanych wtrysków z którymi walczyłem w 4.2d3 ale z przebiegiem 250 tys Dzięki z góry za info.

[justinos1]

Spaliny w nowym dieslu nie śmierdzą, bo jest dpf adblue itp, więc ewidentnie coś nie tak

[macias]

Dzięki za odpowiedź.
W aucie za małą fortunę też wydaje mi się to mało prawdopodonne, ale chciałbym usłyszeć opinię użytkowników tego konkretnego silnika. Być może DPF wymaga wypalenia, ale z kolei komputer by pokazał, że czas najwyższy.

[drago_o]

Chyba, że już go tam nie ma

A tak serio to zauważam, że ASO Audi ma ogromny problem z diagnozowaniem aut własnej produkcji z dużą ilością elektroniki i skomplikowanymi silnikami. Spróbuj w innym ASO jeśli nie widzą problemu to tak nie ma być. Tym bardziej staraj się to załatwić puki gwarancja. Niech się nieroby wezmą do pracy.

[macias]

Gwarancja do 2021 i tylko dlatego wróciłem do diesla szczerze mówiąc, bo po jazdach z d34.2tdi gdzie wymieniałem piezo wtryski obiecałem sobie nigdy więcej ON. Ten egzemplarz specjalnie zakupiłem przez salon od pierwszego własciciela (egzemplarz zakupiony w tym samym salonie) więc nie ma mowy o wymówkach ASO, że popowodziowy z USA, po uderzeniu kulą do burzenia scian, itd
Generalnie auto petarda, 850Nm gniecie aż miło i nie mam się do czego innego doczepić. No ale to mnie irytuje po całości

[maciu]

nie wiem czy to ma znaczenie ale wydaje mi się że jak jest zimno (inne paliwo)
to śmierdzi bardziej/inaczej....

[justinos1]

Ale nie powinno śmierdzieć typowym dieslem, tylko zapach spalin jest taki bardziej hmm chemiczny. Ja mam 4.0 tdi z oryginalnymi katalizatorami, przebieg 345000km i zapach spalin jest przyjemny.

[macias]

Maciu:
tu też miałem pewne podejrzenia. Problem tak naprawdę pojawił się niedawno przy mrozach rzędu -15 -20, chociaż wczoraj przy +5 też było czuć chociaż może mniej. Wcześniej jakby mniej odczułem albo nie zwróciłem uwagi. Słuszna uwaga.
Jakie paliwo lejesz zimą zatem? ON Verva?

justinos1:
może niedokładnie się wyraziłem. Niekoniecznie diesel ale generalnie smród spalin (?) z rur. Nie jestem chemikiem

[PABLO200]

To prawdopodobnie smród z dogrzewacza klimy

[macias]

[PABLO200]

idzie wiosna więc problem zniknie

[Lolo2]

Mam tez d4 4.2 i zadnego smrodu nie czuje, dymka czarnego brak, auto garazuje, odpalam w garazu i ani razu nie zwrocilem uwagi aby bylo cos czuc podejrzanego.

Zatankuj verve na orlenie i przepal troche.

[Beretti]

[drago_o]

Paliwo nie ma tu znaczenia moim zdaniem. Jest gdzieś nieszczelność bankowo. Raz tak miałem jak psykalo z oringa wtryskiwacza a drugi jak ułamała się rurka (wydech) Webasto.

[maciu]

ułamanie wydechu webasto to co zmienia? ta rurka ma może z 20cm

[ Dodano: 2018-03-08, 20:59 ]
ja się akurat przerzuciłem z orlena na shella i śmierdzi tak samo