[EVAN]

Witam,
Jak w temacie. Od kilku dni zauważyłem, że jak rano jadę to cos mi ostro wali w prawym przednim kole- odgłos jakby wahacz był ostro wybity. Przejechałem wczoraj 2km do pracy , postał jakies 3 godziny i pojechałem do Bielska. Zrobiłem jakies 40km i w tym czasie cisza- nic nie stuka :roll:
Dzisiaj rano znowu to samo. Stuka, wali z przodu.
Tak na logikę to gdyby cos było wybite to by stukało cały czas.
Cały czas chodzi mi po głowie to moję podnoszeni auta na podnośniku. Mogło się cos zepsuć w pneumatyce?

[tobi]

Obstawiam łącznik stabilizatora.
Mnie przy tych temperaturach skrzypią za to gumy stabilizatora :-/

[EVAN]

Mi też skrzypi :mrgreen:
Ale to chyba norma przy tych temperaturach. Dziwne jest to, że czasem stuka a czasem nie. Wracałem teraz do domu i znowu cisza :roll:

[wolek]

U mnie łączniki stabilizatora równierz stukałi i skrzypaiły... wymiana a do skrzypienia trzeba sie przyzwyczaic.

[EVAN]

Wydaję mi się, że jest to związane z niską temperaturą. Dzisiaj rano odpaliłem auto i ruszyłem w trase-ok 30km. Na początku waliło mocno ale po 5-6km przestało :roll: i do końca dnia było już OK. Auto stoi pod wiatą więc może te gumy jakoś reagują na niską temperaturę- w nocy było -15stopni

[wolek]

one są bardzo ciasno spasowane i mocno dokręcane (w 90% nikt nie stosuje klucza dynamometrycznego przy ich dokręcaniu) co powoduje skrzypienie/piszczenie. Przy dużych mrozach guma staje się "twarda" i kurczy się jeszcze bardziej, co skutkuje (nie często) stukami.
Ludzie często starają się zapobiedz temu smarując gumy wazeliną techniczną bądz innym smarem, co przynosi porządaną "ciszę" lecz na krutką mete bo po jakmiś czasie problem powraca. u ciebie problem ustępuje po paru km ponieważ guma jak już trochę popracuje to "rozrusza się" i tyle.

[JIMM]

[EVAN]

Dzisiaj byłem na przeglądzie w ASO. Powiedziałem im żeby się bardzo dokładnie przyglądneli przedniemu zawieszeniu bo chyba coś tam stuka.
Okaząło się, że .... wszystko jest OK :roll:
Sam już nie wiem. Ale jest poprawa bo coś podociągali ( śruby) i auto jest jakieś bardziej zwarte i już nie puka.