[robsonik4]

zrobiło się zimno i znowu nie chce odpalić, komp pokazuje czujnik temp silnika jako błąd sporadyczny.
Lekko zdenerwowany wczorajszym minutowym kręceniem i strzałami z rury w dniu dzisiejszym wyczaiłem przekaźnik od pompy paliwa i spiąłem na krótko; w baku zrobiła się rewolucja przez około 5-7 sek; poszedłem do domu z włączoną pompą i wróciłem za 10 min z nadzieją, że odpali no i ............. dupa blada to samo więc czekam na pomysły znowu.
Jak jest ciepło odpala bez problemu na zimnie poniżej 10 C nie, wcześniej nie było błędu czujnika temp. a też nie odpalał.

[maciu]

świeczki mokre? czujnik weź odepnij i wtedy sprawdź

[robsonik4]

muszą być mokre bo wali z rury wachą i strzela

[maciu]

no to przyjrzyj się jednak temu czujnikowi (sprobuj z odpietym)
bo moze iskra też jest ale tak zalewa ze nic z tego nie wychodzi

nie przesadzaj z takim kreceniem bo paliwko w wydechu nie robi dobrze sondom

[robsonik4]

w wolnym czasie zrobię test z czujnikiem oraz z zasysanym powietrzem.
Gdzie jest czujnik temp. silnika i zasysanego powietrza (czasem przepływka nie ma tego wbudowanego) ??

[maciu]

temp silnika - tył głowicy chyba po stronie pasażera
czujnik powietrza zasysanego - w przepustnicy przed skrzydelkami