[scenic_17]

Wiem ze temat juz byl poruszany ale chcialem tylko zapytac czy ktos z was uzywal juz tego typu emulatora i czy zdaje on egzamin? znalazlem tego typu i inne elektroniczne, no i nie wiem ktory zamontowac.. mam wyciete katalizatory i zamontowane dwa tlumiki przelotowe
http://allegro.pl/emulato...2690016571.html

[FOSS]

"Emulator" to trochę naciągana nazwa dla tego czegoś.
To coś przecież nic nie emuluje... to zwykła tulejka dystansowa w którą wkręca się oryginalną sondę lambda ograniczająca przepływ spalin przez sondę.
Skoro oryginalna sonda lambda jest tu dalej w użyciu to to coś nie jest jej emulatorem :-P

Co do zastosowania...
po wyrzuceniu z układu wydechowego katalizatorów stosuje się m.in. takie przeróbki aby sonda która znajduje się w tym układzie za katalizatorem nie generowała żadnych błędów.

Pisanie o konkretnej średnicy dziurki na dnie tego coś to takie trochę naciąganie klienta i robienie wokół tego czegoś otoczki jakoby było to profesjonalnie przygotowana część opisana konkretnymi normami... a tak nie jest - wystarczy wydłużyć ową tulejkę albo zagiąć ją w stronę przeciwną do ruchu spalin i dziurka o średnicy 2,5-3mm też nie będzie za duża :-P

[scenic_17]

czyli generalnie nie bedzie to funkcjonowalo? nichcialbym kupic czegos co i tak bedzie niepotrzebne

[konrado001]

to ja może trochę odświeżę temat, czy ten "emulator" kupić prosty czy pod kątem 90 stopni bo nie mam teraz możliwości zeby pod auto wejść i chodzi mi o czysto techniczne rozwiązanie jak z miejscem tam jest.