[Lukasz_S500]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,jestem na etapie odkładania pieniążków na A8 d2:mrgreen: Na ta chwile posiadam A6 i zastanawia mnie jak wyglada sprawa z częściami typu,wahacze,rozrząd,oleje,przeguby,hamulce i wszystkie czesci ktore z czasem trzeba wymieniać do A-Osemki,pamiętam moj znajomemu padly cewki i modul i naprawdę to go zabolalo :lol:.Ja rozmyślam nad silnikiem 4.2 lub 3.7 z sekwencja .Bede bardzo wdzięczny za wszelka pomoc.Pozdrawiam

[daro72]

Części są trochę droższe niż w A6. Np. zawieszenie przednie jest kilka stówek droższe
od A6 choć różni się jednym wahaczem. Myślę tu o zamiennikach. Jest to dość drogie auto
w utrzymaniu ale jest sporo zamienników. O awaryjności nie będę się wypowiadał bo wywiąże się znowu kłótnia. Ja wymieniam tylko części eksploatacyjne. Jeżeli wybierzesz silnik 4.2 to na pewno będą to wymiany droższe bo jest to dość duży i skomplikowany silnik.
Oleju jest w nim więcej, rozrząd jest bardziej rozbudowany i dużo elektroniki. WIĘC?
Gdzieś na forum jest już podobny temat poszukaj

[Mad_MAX]

[daro72]

Jeżeli nie jest skomplikowanym silnikiem. To dlaczego większość mechaników go nie ogarnia i się go obawia. Moim zdaniem po prostu jest masa czujników, rozrząd jest bardziej rozbudowany do tego jeszcze automat. Jeśli coś spierdzieli i silnik nie będzie prawidłowo
pracował to skrzynia po jakimś czasie może przejść stan awaryjny, lub co gorsze się sypnąć. I dlatego się go boją. Takie jest moje zdanie. Nie mówię tu o ASO.

[Mad_MAX]

Może u was się go boją , ale zapewniam ciebie , że w KRakowie ten silnik nie jest żadnym wyzwaniem dla mechanika , zwykły wolnossak , większy o kilka elementów niż inne silniki wolnossące.

Ze skrzynią jak najbardziej się zgadzam , ale to nie silnik

Naprawdę w silniku 4.2 nie ma co się zepsuć , jeśli mówimy o stricte mechanicznej stronie , wykluczając również przypadki losowe. Elektronika silnika to też zupełnie inna dziedzina , a i tutaj nie za dużo jest skomplikowanych elementów.

Może u was się go boją , ale zapewniam ciebie , że w KRakowie ten silnik nie jest żadnym wyzwaniem dla mechanika , zwykły wolnossak , większy o kilka elementów niż inne silniki wolnossące.

Ze skrzynią jak najbardziej się zgadzam , ale to nie silnik

Naprawdę w silniku 4.2 nie ma co się zepsuć , jeśli mówimy o stricte mechanicznej stronie , wykluczając również przypadki losowe. Elektronika silnika to też zupełnie inna dziedzina , a i tutaj nie za dużo jest skomplikowanych elementów.

[eXecutorR]

A ja podepnę się pod temat:
W którym ASO w Warszawie i okolicach powinienem kupować części, żeby jak najtaniej było? BO domyślam się, że ceny różne. Ktoś już ma jakieś swoje 'ulubione'? Czy części do AUDI można zamawiać też w innych ASO grupy VAG?

A ja podepnę się pod temat:
W którym ASO w Warszawie i okolicach powinienem kupować części, żeby jak najtaniej było? BO domyślam się, że ceny różne. Ktoś już ma jakieś swoje 'ulubione'? Czy części do AUDI można zamawiać też w innych ASO grupy VAG?

[Lukasz_S500]

Wiec czyli powiedzmy silnik 3,7 jest"tańszy"w naprawach niz 4.2?