|
Autor |
Wiadomość |
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-07-15, 05:14 [All] Lakier do naszych karoserii
|
|
|
Witam panowie. Z racji że w najbliższym czasie się wybieram do lakiernika na odnowienie powłoki lakierniczej mam kilka pytań.
1. Jaka może być przyczyna rozwarstwiania się lakieru nawierzchniowego (czyli tego bezbarwnego) od lakieru w kolorze.
2. Czy jest sens malowania elementów całej karoserii. Czy pomalować tylko te elementy które mnie drażnią. ( Zderzak ponieważ wyrwałem go zimą i jest do spawania, błotnik z przyczyn jak wyżej, dwie pary drzwi bo dostały delikatnych jakichś wypieków. Nie przeszkadzają one może mi tak bardzo ale troszkę drażnią. Szyber dach bo w duch miejscach dostał małych bąbelków na skutek utleniania się aluminium.
3. Czy jest jakiś specjalny lakier do naszych karoserii, czy normalny podkład+lakier w kolorze+lakier bezbarwny nawierzchniowy.
4. To powrót do drugiego pytania czy malować całą karoserię czy tylko elementy wyżej wymienione. Czy da radę wypolerować drobne ryski i znikną one podczas polerowania.
Najbardziej drażni mnie rozwarstwienie się lakieru na błotniku. Bo podczas deszczu dostaje się niewielkie pęknięcia pod ten bezbarwny lakier woda, a co za tym idzie rozwarstwienie się powiększa.
Dzięki za rady z góry i pozdrawiam. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
|
|
|
pioter
Master MOD
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotr
Jeżdzę: S8 D2 AHC
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Maj 2009 Posty: 1796 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2010-07-15, 05:39
|
|
|
Darek jak masz kasę to lepiej chyba całego prysnąć żeby był jednakowy bo z doborem kolory różnie bywa . |
_________________ ex : A8 D2 95r 4.2
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
|
|
|
|
|
|
|
|
apg
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB
Imię: Andrzej
Jeżdzę: S8
Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 29 Maj 2010 Posty: 105 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2010-07-15, 06:58
|
|
|
Nie wiem czy dobrze myślę, ale czy utlenianie się aluminium i wynikające z tego wady nie podlegają pod dożywotnią gwarancję na karoserię? |
|
|
|
|
bronko86
Moje A8
Silnik cm3: 4.0
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: bronek
Jeżdzę: D3 ON exS8
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Lut 2010 Posty: 87 Skąd: dolnyslask
|
Wysłany: 2010-07-15, 09:04
|
|
|
Miałem ten sam dylemat co Ty, pomalowałem całość do okoła oprucz tylnej klapy i dachu i wyglada bardzo dobrze :mrgreen: |
|
|
|
|
|
|
|
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-07-15, 19:24
|
|
|
apg napisał/a: | Nie wiem czy dobrze myślę, ale czy utlenianie się aluminium i wynikające z tego wady nie podlegają pod dożywotnią gwarancję na karoserię? |
Nie wiem jak jest z tą gwarancją. Ale myślę, że musiał byś cały czas serwisować w ASO, a kto o zdrowych zmysłach serwisuje 16 czy 15 letnie auto w ASO.
bronko86 napisał/a: | Miałem ten sam dylemat co Ty, pomalowałem całość do okoła oprucz tylnej klapy i dachu i wyglada bardzo dobrze :mrgreen: |
Też właśnie tak myślę tylko nie wiem ile krzyknie mi lakiernik. Jest jeszcze jeden szczegół, a mianowicie. U mnie dochodzi lakierowanie szyberdachu więc może dojść lakierowanie całego dachu. Suma sumarum wychodzi lakierowanie całego auta co znacznie zwiększa koszt lakierowania. Tak że wszystko w rękach a raczej w kwocie jaką krzyknie mi lakiernik. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
pebo
Moje A8
Rocznik: 2004
Silnik cm3: BFM
Skrzynia: GQF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysztof
Jeżdzę: A8L D3/A3 8L
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 15 Maj 2009 Posty: 1442 Skąd: B.Podl.
|
Wysłany: 2010-07-15, 20:25 Re: [All] Lakier do naszych karoserii
|
|
|
Ad. 1. W większości przypadków jest to efekt malowania poza fabryką. Ze znanych mi przyczyn mogę podać takie jak nieprawidłowe parametry podczas lakierowania (temperatura czy wilgotność - np. niektóre utwardzacze mają właściwości higroskopijne), czy też stosowanie niewłaściwych odczynników, różnych typów czy producentów (baza, utwardzacz, rozcieńczalnik).
Ad. 2. Jeśli finanse i czas na to pozwalają, to lepiej pomalować całość. Ból jest taki, że aby to zrobić dobrze, to trzeba trochę rozłożyć auto, więc jest szansa, że przy okazji jeszcze coś wyjdzie do zrobienia. Z kolei jeśli auto robisz dla siebie, to raczej jest to atutem. Lakiernikowi także łatwiej, bo mniej zabawy z dobieraniem barwy. Wiadomo, że po latach oryginalny odcień zmienia się i trzeba dobierać.
Ad. 3. Do aluminium jest specjalny podkład, który lepiej się wiąże niż ten do blach stalowych.
Ad. 4. Jeśli grubość lakieru dobra, to drobne rysy proponuję spolerować delikatnie papierem 1000, grubsze ewentualnie 3000 (wszystko na mokro). Resztę powinna załatwić polerka.
Jeśli podchodzi woda, to zimą na mrozie oczywiście będzie działać lód i tylko kwestia czasu jak się będzie pogarszać.
To na tyle, moim skromnym zdaniem. Pozdrawiam. |
_________________ Bądź dobry jak chleb. |
|
|
|
|
|
|
|
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-07-15, 20:53
|
|
|
Dzięki za rady. Zobaczę jak finanse pozwolą i wtedy zapadnie decyzja. Na razie dla spróbowania zrobię ten zderzak i ocenię pracę lakiernika.
pebo napisał/a: | Ad. 1. W większości przypadków jest to efekt malowania poza fabryką. |
To wiem, że miała delikatną przygodę jeszcze w Szwajcarii i poprzedni właściciele kupili ją ze zdjęciami uszkodzenia.
pebo napisał/a: | Ze znanych mi przyczyn mogę podać takie jak nieprawidłowe parametry podczas lakierowania (temperatura czy wilgotność - np. niektóre utwardzacze mają właściwości higroskopijne), czy też stosowanie niewłaściwych odczynników, różnych typów czy producentów (baza, utwardzacz, rozcieńczalnik). |
Myślę, że ktoś coś przeoczył podczas naprawy auta. Jak kupowałem auto 2 lata temu to podczas oględzin nie rzucało się nic w oczy. Choć wiedziałem, że była naprawiana. W zeszłym roku pokazał się niewielki pęcherzyk po zimie w tym roku się powiększył i podczas deszczu podchodzi wodą.
pebo napisał/a: | Z kolei jeśli auto robisz dla siebie, to raczej jest to atutem. |
Nie myślę na razie nad sprzedażą bo autko jak na razie mi się odwdzięcza pozytywnie. pebo napisał/a: | Ad. 4. Jeśli grubość lakieru dobra, to drobne rysy proponuję spolerować delikatnie papierem 1000, grubsze ewentualnie 3000 (wszystko na mokro). Resztę powinna załatwić polerka. |
Grubość lakieru jest OK bo szwajcar był prawdopodobnie pedantem.
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
klon_84 [Usunięty]
|
|
|
|
|
|
|
|
Mikigd
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Michał
Jeżdzę: A8 D2
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 123 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2010-07-17, 12:41
|
|
|
Tak z ciekaości zapytam. Jaki jest koszt takiego oklejenia auta ? :-P |
_________________ |
|
|
|
|
klon_84 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-07-17, 20:44
|
|
|
Mikigd napisał/a: | Tak z ciekaości zapytam. Jaki jest koszt takiego oklejenia auta ? :-P |
Witaj pytalem sie jaki koszt odpowedzieli mi ze ok 3000zl aczkolwiek bylo to niecale 2 miesace temu. Ponizej wkleilem cala tersc emaila jaki dostalem od nich milej lektury... :lol:
Witam!
W chwili obecnej koszt standardowej zmiany koloru takiego samochodu możemy wycenić na 3 tys. zł za całe auto (oferta promocyjna obejmująca rabat -500 PLN). Cena obejmuje użycie najwyższej jakości specjalistycznej samochodowej folii wylewanej firmy ORACAL z serii Wrapping PremiumCAST 970 Extreme dedykowanej wyłącznie do zmiany koloru nadwozia. Operacja jest całkowicie odwracalna, a trwałość folii sięga 8-10 lat. Jako ekspert w aplikacjach całościowych zapewniamy najwyższą profesjonalną jakość całej realizacji, a na aplikację udzielamy 12 miesięcznej gwarancji. Standardowo kolory są dostępne w wykończeniu błysk i mat.
Powyższa oferta jest ograniczona czasowo, standardowa wycena oscyluje w okolicach 3,5-4 tys. zł. Podano ceny netto.
Zaletą foliowania zamiast lakierowania jest to, że nie będzie się posądzanym o jakąś historię wypadkową auta co ma znaczenie przy sprzedaży auta. Folia zabezpiecza również oryginalny lakier przed zużyciem (brud, myjka, promienie UV). No i nie trzeba demontować całego auta jak do lakierowania, także nie będzie aż takiej ingerencji w auto.
Czas wykonania zmiany koloru to zwykle ok. 3 dni. Terminy uzależnione są głównie od transportu folii, którą ściągamy specjalnie na zamówienie z Niemiec - w Polsce te folie jeszcze nie funkcjonują lub są sporadycznie wykorzystywane, częściej używane są folie niższej klasy, które nie do końca są przeznaczone do całościowych aplikacji na pojazdach - folia którą używamy jest wyłącznie do zmiany koloru auta! Zwykle należy umawiać się z wyprzedzeniem ok. 2 tygodni.
[ Dodano: 2010-07-17, 21:46 ]
Oczywiscie zapytalem sie o oklejenie autka audi a8... ;-) |
|
|
|
|
|
|
|
FOSS
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 5844 Skąd: WPR
|
Wysłany: 2010-07-18, 07:54
|
|
|
daro, jeżeli chodzi o lakierowanie to przy takiej liczbie elementów ja wolałbym dołożyć kasy i polakierować po całości bo jak to już napisali koledzy lakier się starzeje i po pierwsze ciężej jest dobrać kolor aby wszystkie elementy wyglądały dobrze a po drugie wciąż starszy lakier starzeje się inaczej niż nowy a więc nawet jeżeli zaraz po lakierowaniu nie będzie widać różnic pomiędzy elementami lakierowanymi a polerowanymi to po następnych dwóch latach ta różnica może być już widoczna.
Jeżeli chodzi o gwarancję na nadwozie i powłoke lakierniczną to mogę tylko potwierdzić - warunek jest jeden - gwarancja ta obowiązuje tylko przy zachowaniu regularnych wizyt w ASO na przeglądach okresowych. Dodatkowo każde uszkodzenie powłoki lakierniczej powinno być bezzwłocznie naprawiane w ASO bo w rozumieniu producenta tylko ASO potrafi naprawić auto zgodnie ze standartami i procedurami fabrycznymi.
Przy autach w takim wieku ASO bedzie szukalo dziury w całym aby nie naprawiać go na gwarancji i moim zdaniem chyba nawet nie ma sensu próbować.
Co do oklejania auta to jest to bardzo ciekawa alternatywa... jakbyś był zainteresowany to mój dobry kolega jest właścicielem firmy która wykonuje takie rzeczy. Czasami wysyłałem mu moich klientów którzy kupili u mnie nowe auto i chcieli okleić pół auta reklamą - jak na razie żaden z nich nie powiedział złego słowa nt. ich usługi więc zadowolenie klienta = 100% ;-)
Zresztą temat oklejenia auta czarnym matem możesz u niego zobaczyć na żywo bo okleił tak swojego białego Dodge'a RAM'a - auto jest tak oklejone już jakiś rok a on nie bardzo uważa gdzie nim wjeżdża (krzaki, drzewa, błoto, rzeka, itp.) więc widać będzie jak to oklejenie wytrzymuje bardzo ciężkie warunki.
Jakbyś był zainteresowany to pisz lub dzwoń - podam Ci do niego kontakt.
Swoją drogą czarny mat mógłby być ciekawy... sam kiedyś o tym myślałem i czekam na wyjazd na zlot do Niemiec aby zobaczyć tą A8 z filmików kiedyś tu na forum wrzucanych. |
_________________ * FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
|
|
|
|
|
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-07-18, 09:56
|
|
|
Najpierw dowiem się ile krzyknie mi ten lakiernik za całe autko. Oklejenie na czarny mat jest bardzo kuszące ale u mnie pozostaje kwestia środka. No i żywotność tej okleiny. Czy jest ona porównywalna z żywotnością lakieru. No i jeszcze jedna ważna rzecz jaki jest koszt oklejenia całego auta i jaka jest różnica ceny w porównaniu do lakierowania. Na pewno w niedługim okresie czasu będę o tym myślał bardzo intensywnie. Ponieważ będę chciał to zrobić przed zimą. Jest tylko jedno ale. Mój lakiernik do którego mam zaufanie jest trochę obłożony robotą i trzeba się do niego umawiać na dość długi okres. Jestem z nim już wstępnie umówiony. Wtedy powie mi jak długo będę musiał się rozstać moim autkiem.
Koszt całego lakierowania poznam już w przyszłym lub następnym tygodniu i wtedy będę musiał mu dać odpowiedź co do lakierowania tylko elementów lub całego auta. Jedno co mi powiedział to nie wchodzi w rachubę to zmiana koloru auta. Ponieważ może to nastręczyć wiele problemów z autkiem związanych z rozbiórką środka auta. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Prywatność. |
|
|