[SOBA]

Dzień dobry wieczór, czy robił ktoś kurs na operatora bezzałogowego statku powietrznego w ostatnim czasie i mógłby powiedzieć jak to wygląda naprawdę? Trudno zdać, jak się tym ustrojstwem lata? Cenowo z tego co się zorientowałem waha się m.in od 1300 do 1900 zł + koszty egzaminu, lekarza itd no pomijając już cene samego drona ale to szczegół. Czy jeśli kupiłbym takiego drona co waży 904 gramy Dji Mavic Pro 2 to mogę nim normalnie latać bez tego Świadectwa Kwalifikacji czy już na taki sprzęt trzeba wyrobić sobie takowy papierek żeby spokojnie latać i porobić ciekawe ujęcia (dla siebie) nie w celach zarobkowych. Bo jak dobrze kapuje to ten papierek potrzebny tylko wtedy gdy się będzie latalo komercyjnie ($$) a nie rekracyjnie czy źle rozumuje?

[joy_pl]

Witam

Ja robiłem uprawnienia parę lat temu, wtedy nie trzeba było kursów robić odrazu egzamin no i jeszcze lekarz...
Ogólnie jak masz uprawnienia to możesz latać prawie wszędzie, bez uprawnień są duże ograniczenia np. tylko poza terenem zabudowanym, z dala od ludzi, zabudowań i pojazdów... Oczywiście mowa tu o ptzepisach, nie wiem jak jest z ich egzekwowaniem...
Co do samego sterowania... Jeśli grasz na jakiejś konsoli, to bez problemu nauczysz sie sterować dronem...
Ogólnie dużo łatwiej jest latać dronem za minimum 1,5k z gps itp. niż zsbawką za 100...500zl, choć lepiej uczyć się na takim za stówkę mniej boli jak się rozbije...
Aaaa.. I jeszcze najważniejsze, ubezpieczenie OC na drony. Ja ubezpieczam się grupowo w PSP > ZEFIR