[denveco]

Witam. Od jakiegoś czasu jadąc na nierównościach coś stuka w przednim zawieszeniu. Wydaje mi się że to zarówno z lewej jak i prawej strony, choć ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Słychać też delikatne pukanie z prawego tylnego koła.
Zajechałem więc na stację diagnostyczną na szarpaki, dodatkowo przód auta podniesiony i diagnoza, "Nie widać żadnych luzów". Sam też będąc z diagnostą pod samochodem nic nie widziałem. Ani górne ani dolne wahacze, łączniki nie wykazują oznak zużycia.
Tylna oś wjechała na szarpaki i prawy tylny łącznik stabilizatora ma luz, więc pewnie to powoduje delikatne płukanie, dodatkowo delikatne luzy ma łącznik wahacza (chyba tak to aię nazywa) z lewej strony, i znikomy luz tego samego łącznika z prawej. Pozostała część tylnego zawieszenia jak dzwoń.
Jednak co może powodować te wnerwiające stukanie z przodu jadąc na wprost po nierównościach? Skoro na szarpakach nic nie stwierdzono to w takim razie jak mam znaleźć przyczynę stukania?
Czy wymiana łącznika stabilizatora oraz łącznika wahacza na tylnej osi jest bezproblemowa i do ogarnięcia we własnym zakresie bez kanału "pod blokiem"?

[KuBa926]

Mogą to być gumy na stabilizatorze z przodu nie mają luzu ale jak się robi zimno temperatura otoczenia mniej niż 10 stopni to potrafią stukać skrzypieć