Forum Audi A8 Klub Polska [D2 4,2 1998 LPG] Problem z wysokimi obrotami

Limbo · Wysłany: 2010-10-04, 13:47 **[D2 4,2 1998 LPG] Problem z wysokimi obrotami**

Mam kolejne pytanie.
Otoż odkąd kupiłem auto jest delikanty problem z wysokimi obrotami na LPG.
NA PB wszystko jest prawidłowo. JAk sie okazało ten problem LPG jest od czasu jego montażu lecz osoba od której auto kupiłem i gaz zakładałą sądziłą ze to coś ze skrzynią biegów no i oddał całą do serwisu. A potem już tak zostawił.
Auto sprawuje sie b. dobrze na gazie i nie czuje różnicy w jeździe jest rónie zrywne i rwie do przodu jak szalone. Jednak jeśli jade w trasie i chce kogos wyprzedzić to gdy wcisne w podłogę i będę długo trzymał wcisnięty "sandał" to zacznie przyszarpywać. Dopiero teraz o tym piszę bo problem wydaje mi sie być coraz większy. Gdy tak długo poszarpie to zapali sie CAT i esp. Po zgaszeniu auta zgaśnie. NA benzynie wszystko jest prawidłowo a objaw jest w okolicy 5 tys obrotów. POwyżej jest jakby ok. Zgodnie z tym podejrzewam, że auto jest źle dostrojone tzn mapa do gazu. Bylem u kilku gaziarzy każdy z nich zgodnie twierdzi ze reduktor jest ok bo jest do 350 koni i wtryski tez spokojnie muszą dać rade.
Jednak nikt z nich nie może sie podpiąc pod moją instalke. A jest to AG zenit. Udało mi się dorać ten program i mam go na pendrive jednak nie mam kabla a nawet gdybym mial to nie wiem jak to ustawic.
Kto wie gdzie moge ustawić AG? może to nie wina mapy? co jeszcze podejrzwać, pytam narazie teoretycznie bo serwis AG mam we wrocławiu wiec moge pojechac ale czy faktycznie to może być to?
Acha swiece są nowe, filtry gazu wszystkie również nowe. Auto chodzi równo, ładnie i zapie...ala.

Poprawiłem tytuł Twojego wątku - mam nadzieję że następne które założysz będą nazwane już poprawnie czyli z użyciem odpowiednich tagów i zgodnie z regulaminem: http://www.a8team.pl/topics12/2943.htm
Pozdrawiam, FOSS.

paulo79 · Wysłany: 2010-10-04, 16:38

gaz jest zle ustawiony poprostu, albo nie wyrabia reduktor albo wtryski sie gubia stad tan KAT bo brakuje dawki. Trzeba posprawdzac czasy wtryskow na podniesionych obrotach, skalibrowac je i to tyle na ta chwile

wojti_sopot · Wysłany: 2010-10-04, 20:40

Witam
Ja obstawiam za słaby reduktor, nie wyrabia termicznie i ciśnieniowo przy dużym zapotrzebowaniu na LPG, a nie oszukujmy 4,2 przy ostrym i długim bucie ma ogromne zapotrzebowanie na gaz, wątpię aby reduktor z mocą do 350 kucy był w stanie obsłużyć prawidło 4,2, do tego silnika tylko 2 reduktory i to z dużym zapasem mocy i termiki, aby gaz nie zamarzał, w tym przypadku to pozostaje tylko jazda emerycka.

Limbo · Wysłany: 2010-10-04, 20:46

nie zgodze sie brat mój ma tez a8 4,2 310 koni wiec wiecej i tez ma jeden reduktor i to słabszy od mojego a u niego tego nie ma. Wiec reduktor jest na bank dobry i generalnie sprawe instalacji samej jako hardware bym odstawil na bok bo gaziarze mowia ze sprzet wyrabiac sie musi. Jak znajde gdzies papierki to wpisze co to jest:) Zreszta dowodem na to jest to ze od ok 5,5 tys do 6 tys obrotow problemu juz nie ma tylko od 5 do 5,5.
Gdzie to regulowac Paulo Twoj kolega nie ma tego programu:( co kombinowac?

wojti_sopot · Wysłany: 2010-10-04, 20:56

Witam
Jeżeli twierdzisz że jeden reduktor "na bank jest dobry" i do 350 kucy ogarnia 4,2, to myślę, że jesteś w dużym błędzie, proponuje podłączyć ci się z lapciakiem do tych gratów co masz w samochodzie i w drogę na miasto, ostry but pod górkę i zobaczysz co wyjdzie z termiką i ciśnieniem. Może tak ci mówią druciarze a nie gaziarze, którzy zrobili w życiu ze dwie A8, z czego jedna jest twoja, ale, żeby nie było,bo oczywiście może masz jakiś mega super reduktor, proponuje troszkę zgłębić temat tutaj:
http://lpg-forum.pl/index.php

daro72 · Wysłany: 2010-10-04, 21:13

Panowie widziałem amerykańce 4,7 na jednym reduktorze. A mają one większy apetyt na paliwo.

colln · Wysłany: 2010-10-04, 23:49

auto dostaje za mało gazu, lub gaz zamarza (źle podpięte węże wodne) jeśli reduktor nowy do 350KM to pewnie KME GOLD i on to obsłuży pod warunkiem że ma dobrze podłączone węże z podgrzewaniem, przy dochodzeniu do 5,5 poszarpuje potem zaczyna jechać to odpowiedź jest banalnie prosta - wspomaga się benzyną dlatego jedzie panowie 8-)

Limbo · Wysłany: 2010-10-05, 07:03

tak tak! to jest włąsnie jakiś tam GOLD coś mi mówił gaziarz czy też druciarz jak sobie wolicie.
W każdym razie musze gdzieś tu wyregulować tylko gdzie? może ktoś umie obsłużyć tego zenita? jaki kabel kupić jak to sie ustawia itp?

paulo79 · Wysłany: 2010-10-05, 07:20

mysle ze kolega weze ma wpiete dobrze bo gdyby bylo inaczej to reduktor zamarzal by przy jezdzie na niskich temp klimatronika a przy wlaczonym ogrzewaniu reduktor byl tez grzany, gaziarze czesto zle wpinaja weze na tzw krotki obieg i wtedy wystepuje takie zjawisko jak opisalem. Kolega limbo ma problemy tylko przy wysokich obrotach i jesli reduktor daje rade to znaczy ze wtryski nie daja i sie gubia. Dla pewnosci sprawdz czy reduktor jest goracy i weze dochodzace do niego.
Podjedz do Dawidowicza to gazownik-pijaczek ale moze ma program (przyjmuje za meblarzem za torami w lewo), lub tez dobry gaziarz w Legnicy 768544143 - to na warsztat lub tez dobry gaziarz Głogów 501666476. Zadzwon i zapytaj o ten program

Limbo · Wysłany: 2010-10-05, 16:55

dzieki Paulo na Ciebie mozna zawsze liczyc.bede dzwonil.

colln · Wysłany: 2010-10-06, 00:07

Limbo · Wysłany: 2010-10-06, 12:54

jestem umowiony z dawidowiczem- powiedzial ze ma oprogramownie do zenita.
Byłem tez u kolejnego gaziarza. Ten na małomickiej powiedzial ze to na 100% zle ustawiony komp a wdg niego wszystko jest dobrze zrobione i na odpowiednich komponentach. Zobaczymy co z tego bedzie- dowiem sie w sobote

paulo79 · Wysłany: 2010-10-06, 15:52

kolego colln i tu sie wlasnie mylisz. Jedzie przy 6 tys bo moze benzyna go ratuje itd a na postoju nie zawsze reduktor bedzie goracy skoro np zle sa podpiete weze wodne ale szkoda mi sie rozpisywac zeby ci to wyjasniac. Najlepiej powiedziec: sprawdz temp reduktora na kompie... ale widzisz caly problem polega na tym ze moj szanowny kolega Limbo nie posiada programu do tego gazu i stad caly ten temat. Jak chcesz to moge ci wyjasnic dokladnie zasade podlaczenia instalki lpg do V8 w a8, zasade jej pracy i na czym popelniaja blad gazownicy w tym celu moge ci podac moj nr tel i dokladnie ci wszystko opowiem bo poprostu nie chce mi sie pisac. Dodam jeszcze ze nikt nie pisal o tym zeby sprawdzac reduktor czy jest goracy przy 200 km/h wiec nie wiem skad to wziales a druga sprawa to to ze kolega Limbo tak szybko nie jezdzi bo jest to nie zgodne z przepisami

mastacrx · Wysłany: 2010-10-06, 18:47

paulo79 · Wysłany: 2010-10-06, 19:30

ja mam staga300 na jednym reduktorze, roznicy w przyspieszeniu nie mam a przy gwaltownym dodaniu gazu zapier..dala az fotele gnie do tylu i nawet nie pierdnie i nie sapnie wiec nie pierdzielic ze V ósema musi miec dwa reduktory bo to bzdura, kazdy reduktor ma swoje przeznaczenie (wydajnosc) i jesli jest instalka dobrze zgrana to nie ma bata i jechac musi. U mnie tez byly problemy z lpg, zaden gaziarz nie mogl poradzic sobie z tym, gdy tylko podnosilem maske to wszyscy mowili ze to do dupy itd i nie ma prawa jezdzic wiec zabralem sie za to sam bo jesli sam czegos nie zrobie to nikt tego nie ogarnie a efekt tego jest piorunujacy az mnie kark od tego boli i unikam gwaltownych przyspieszen co by oparcia nie zlamac.... ....... i jak to tak lata na jednym reduktorze, wtryskach valteca zoltych 1 ohmowych? Cos podobnego, przeciez to nie mozliwe, tam powinny byc dwa reduktory .... nie, tam powinny byc cztery reduktory hahaha :diabel: