[arektoporski]

Witam .co moge zrobic zeby zyskac wiecej mocy ,mam silnik 3,2 FSI benznke i 260 KM chcialbym podniesc powiedzmy o 100 KM jest taka opcja ?

[mdamian]

Zmień na auto na pojemność 4.2
I tu jeden z przykładów o tym jak zwiększyć moc , ponieważ nie chciał kolega kupić 4.2 , wolał 3.2 i teraz "jak zwiększyć moc" :mrgreen:
Bez urazy , nic po złości i nic do bani :mrgreen:

[bunga bunga]

Dołóż turbinę albo dwie. Do tego bardziej wydajna skrzynia, hamulce i chłodzenie. I pewnie mnóstwo innych rzeczy. Ale jest wykonalne.

8-)

[greg26]

[arektoporski]

260 KM to nie malo ,a poza tym nie chodzi o to aby nie dac sie leszcza ,w miejscu gdzie mieszkam wybur aut jest maly wiec wybralem auto odpowiadajace mojemu zainteresowaniu i jeszcze jedno pisalem o zwiekszeniu mocy z 260 KM a nie o zmianie auta

dzieki za zainteresowanie
podrawiam

[greg26]

Czegoś tu nie rozumiem.Piszesz,że 260 koni to nie mało,a z drugiej strony chcesz mieć ich 360. :roll: Tylko pytanie po co Ci te 360 koni skoro wg Ciebie masz ich ood maską sporo :?: Jeśli nie chodzi o leszczy to po co chcesz kombinować?Nie prościej było kupić 4.2 i teraz nie mieć takich problemów.Ja mam 4.2 335 koni i ani po głowie mi nie chodzi,żeby jeszcze go wzmacniać,bo za.....a konkretnie.A to co piszesz jest nierealne,bo wzrost mocy o 100 koni uzyskasz jedynie poprzez montaż kompresora lub turbiny.Żadne sportowe filtry,wydechy itp nie dadzą Ci więcej niz 20-30 koni.

[mdamian]

Święte słowa greg26, , ale jak piszę , żeby koledzy zastanowili się nad większym i mocniejszym silnikiem , to komentarze "po co ci 4.2 , ja mam taki mały silnik i mi starcza" , a później "jak zrobić żeby autko miało 100km więcej " , A moja odpowiedź jest taka jak kolegi Grześka sprzedaj 3.2 i kup 4.2 ;-)

[greg26]

Swego czasu pamiętam jak chodziło mi po głowie wrzucenie kompresora do a8 2.8 aqd,ale moje zapały ostudziła dość wysoka cena coś ponad 8000 zł,a auto było warte 25000zł ,więc odpuściłem.Byłem w pewnej firmie z Krakowa na "zachipowanie" silnika i tak został zachipowany,że szarpał i wolne obroty były nierówne.Po miesiącu musiałem jechać do nich na jego usunięcie,bo szlak mnie trafiał (auto niby było trochę mocniejsze (ale 10-20 koni więcej nie będzie zbytnio odczuwalne w takim ciężkim aucie) i wyleczyłem się z takich głupot,a całą impreza kosztowała mnie ok.2000zł.Od tego czasu zmądrzałem i wolę od razu kupić większy silnik i cieszyć się jazdą,a nie siedzieć i myśleć co zrobić,żeby auto było mocniejsze.Gdyby chodziło mi po głowie kombinowanie z mocą w 4.2 to oznaczałoby,że przyszła pora na 6.0.Ale moc w moim 4.2 mnie w pełni zadowala i Tobie życzę tego samego w 3.2.Tyle w tym temacie.Pozdro ;-)

[labas]

W miarę jedzenia apetyt rośnie.
Kiedyś wydawało mi się że 350 KM to dużo, teraz przydałoby się 500.

[shaqal]

Byłeś na hamowni zeby sprawdzić moc auta? Moze okaże sie że silnik ma braki przez jakies usterki i dlatego "słabo" jedzie.

[bunga bunga]

Panowie polecam 450 kucyków. Poczucie pełnego spełnienia. Bezcenne.

8-)

[sebos17]

[greg26]

[bunga bunga]

Na Veyrona jeszcze mnie nie stać. R8 bi turbo wystarczy :mrgreen:

8-)

[covacsxxx]

arektoporski, z Twoich postow wynika ze chcesz podniesc moc, wiec skoro auto jest za slabe sprawdz czy nie jest to bolaczka fsi kiedy auto traci moc.
Jak chcesz cos wzmacniac to wchodzi w gre kompressor - ale koszt niewspolmierny do efektu. Lepiej sprzedac 3.2 i kupic 4.2 - tutaj mocy napewno bedzie wystarczajaco.