Forum Audi A8 Klub Polska [D3 06 4.0TDI ] Coś wpadło do silnika :(

Gablota · Wysłany: 2014-10-21, 23:00 **[D3 06 4.0TDI ] Coś wpadło do silnika :(**

Witam wszystkich.

Mam moją Audiole od 2 lat, rocznik 2006 silnik 4,0 tdi , przebieg 172 000km.
Auto jest bardzo zadbane, nie miałem z nią problemow jednak od tego roku się zaczęło, na początek wymieniłem jeden kolektor- prawy, kompresor, zacisk zregenerowałem, nowe opony, hamulce kpl,
miałem na dniach wymieniać napinacze, jednak coś uprzedziło mnie i najprawdopodobniej wpadło do 8 cylindra. Z uwagi na to ze auto mam mocno doinwestowane na tą chwile, szkoda jest mi go nie naprawiać, dlatego pozwolę sobie pomęczyć was pytaniami:

-Czy da się w tym silniku zdjąć i założyć lewą głowice bez wyciągania silnika?
-Czy są jakieś specjalistyczne blokady potrzebne żeby spiąć tą głowicę z rozrządem po przykręceniu?
- W jaki sposób wyjąć silnik najłatwiej - jeśli będzie taka konieczność??
- Czy napinacze da się wymienić na włożonym silniku?

liczę że ktoś zorientowany w temacie pomoże

ernesto · Wysłany: 2014-10-22, 08:46

Skąd wiesz że coś wpadło? Mam nadzieje że silnik był nie odpalany.
Możesz opisać tą sytuację jak to wyglądało i co to mogło być ?

dracus6662 · Wysłany: 2014-10-22, 09:07

a co ci do tego silnika wpadło gdzie i w jaki sposób?

sebek1195 · Wysłany: 2014-10-22, 09:28

Nieprzyjemna sytuacja, mam nadzieje że uda się wydobyć obce ciało z serducha bez rozbierania. Jeśli to jakiś element metalowy a silnik jest konstrukcji alu to jest jakaś szansa.

drago_o · Wysłany: 2014-10-22, 11:24

Wdaje mi się, ze głowicy sie nie zdemontuje bez wyjmowania silnika, podobnie z wymiana napinaczy a to związane jest z tym, że do rozrządu nie ma żadnego dostępu, nawet po zdjęciu skrzyni(bo jest z tyłu silnika).

michalwruszak · Wysłany: 2014-10-22, 11:32

Napisz do kolegi - szeryfisch - on ma taki stół do wyciągania silników i jest z Twojej okolicy - http://www.a8team.pl/a-ta...lem-vt13083.htm

szeryfisch · Wysłany: 2014-10-22, 22:05

jestem

Mam stolik i głowki w takich motorach zdejmowalem.

Patryk1990 · Wysłany: 2014-10-22, 23:36

Czesc
Glowica schodzi bezproblemu
Nieprzejmuj sie rozrzadem
tylko gorny lancuszek do ustawienia
Jezeli chcesz to robic sam a niewiesz jak sie zabrac
Pisz ?
3.0 tdi ostatnio w q7 troche wiecej miejsca
wymienilem glowice w ok 3 h

DODANO:
3.0 tdi 4.0 tdi 4.2 tdi
Gorne wadliwe napinacze wychodza bez wyciagania silnika
Mit obalony mam fotki
a do wymiany calego rozrzadu
Sciaga sie skrzynie

szeryfisch · Wysłany: 2014-10-24, 00:33

Chetnie zobacze te fotki.
Napinacz z prawej glowicy jak najbardziej jest do wyjecia. Ale z lewej?
Do wymiany rozrzadu wyjmuje sie caly zespol napedowy, skrzynie silnik itd - taka jest procedura wg audi i w ASO. Rozpolawiasz dopiero na zewnatrz. Mozna to oczywiscie zrobic z partyzanta wyjmujac skrzynie, ale to bez sensu bo calosc jest przystosowana do wyjecia z auta. Bo szczerze mowiac nie wyobrazam sobie w jaki sposob wstepnie napniesz lancuchy majac silnik w aucie?

Gablota · Wysłany: 2014-10-24, 01:21

Dziekuje za odpowiedzi,

jechałem sobie wolno, w zasadzie toczyłem sie bo akurat piękna księżniczka szła

no i silnik zaczął klekotać i zgasł,
auto kręciło ale nie zapalało
pierwsze co to stawiałem na rozrząd, ale okazało się ze obydwa walki się kręcą, czyli rozrząd nie strzelił, potem myślałem ze przeskoczył - tez nie.
okazało się że to brak paliwa- komputer odciął paliwo.... po wyjęciu 8 wtryskiwacza końcówka była zmiażdżona - wiec wymieniłem wtrysk- ta sama sytuacja odpalił ale zaraz zgasł więc zaślepiłem dopływ paliwa zaślepką na 8 wtrysku, auto paliło na 7 garów, jednak jak chciałem wjechać na lawetę po probie odpalenia - silnik stanął(nawet nie zakręcił) i teraz coś go blokuje na tym 8 garze....

prawdopodobnie wpadla klapa z kolektora, albo świeca sie urwała...

Patryk, pocieszyłeś mnie.. w weekend napisze Ci PW, chetnie zobacze fotki jak to wygląda, na codzien naprawiam BMW, lecz audi inna bajka(choć lepiej mi sie jeździ Audiczką), nawet nikt ze znajomych nie robil takiej operacji na aucie. Mam nadzieje że tłok jest tylko lekko podrachany, jeśli to by sie udało naprawic na aucie to byłaby piękna informacja- tylko czy nie ma jakichś min po drodze (???)

Patryk1990 · Wysłany: 2014-11-02, 11:20

Zawsze byly spory trzeba wyjmowac czy nie
3.0 4.0 gorne napinacze sa takie same
3.0 w tym silniku wszystko pieknie w samochodzie
wymiana rozrzady kompletnego glowicy
4.0 mniej miejsca ale gorne napinacze lewy i prawy sa takie same i ja niewidze przeciwskazan ze sciaganiem glowicy w aucie zarowno lewej jaki prawej

W 4.2 tdi napinacz pod paskiem jest inny zeby go zdemontowac trzeba zdjac duza obudowe