Forum Audi A8 Klub Polska Wycena szkody - przód błotnik i listwa

bazzzyl · Wysłany: 2014-03-06, 12:30

Dziwnym zbiegiem okoliczności policzyli około 10% ceny rynkowej

ernesto · Wysłany: 2014-03-07, 08:28

bazzzyl, przysłali Ci jeszcze coś oprócz tej wyceny, jakie pismo? Kumpel chciałby je zobaczyć

bazzzyl · Wysłany: 2014-03-07, 10:18

Ernesto, oprócz tego pisma nic nie przysłali.
Sprawca jest z zagranicy i jeszcze wszystko weryfikują.

Bucik · Wysłany: 2014-03-11, 12:26

Moja dziewczyna ma grande punto 2008 więc w miarę świerzak. Baba przerysowała jej cały bok na parkingu. Spisane oświadczenie itd. Przyjechał rzeczoznawca od proamy w rozmowie oko w oko powiedział że ok. 4tys za to wypłaca. Przyszedł @ i zonk 1,100zł i parę groszy. Kilka telefonów nie pomagało nic więc autko na lawętę 120km do servisu fiata w szczecinie tam gdzie było kupywane i im zleciłem dogadanie się Proamą. Wiecie ile dla Aso wypłacili za punciaka 9,5tys złotych a ja miałem w ... dostałem auto zastępczę za które proama też zapłaciła. Najlepiej zlecać naprawy dla ASO no chyba że się kase mega potrzebuje.

Ps: przynajmniej usługa na gwarancji

bazzzyl · Wysłany: 2014-03-11, 15:00

Jak się wkur... i nie dostanę konkretnej propozycji, to zamówię lawetę, wstawię auto do aso i zażądam auto zastępczego w mojej klasie.

Bucik · Wysłany: 2014-03-11, 15:54

znajdź rzeczoznawce niech wyceni Ci szkodę jeśli gra będzie warta świeczki walcz o kasę a jeśli nie zrób jak napisałeś

bazzzyl · Wysłany: 2014-03-11, 17:32

Wysłałem zapytanie do Dekry. Koszt rzeczoznawcy to 285 zł netto.

[ Dodano: 2014-04-14, 22:41 ]
Padalce dopiero teraz odpowiedzieli (po moich dwóch gniewnych mailach i jednym telefonie).
Potwierdzili odpowiedzialność sprawcy i przekazali sprawę dalej do działu księgowości.
Coś czuję pod skórą, że idą w zaparte, dlatego rozglądam się za ASO w Wawie, które byłoby najdroższe i które będzie się dalej bujać z ubezpieczycielem w moim imieniu

Jakieś pomysły?

lubelak · Wysłany: 2014-05-12, 20:22

i jak wyszło z ubezpieczycielem? Pytam bo dzisiaj dostałem delikatnego strzała w tył od Gościa co jest ubezpieczony w TUZ... Nic poważnego ale zderzak do wymiany ;/

bazzzyl · Wysłany: 2014-05-12, 20:46

Podnieśli kwotę do 950zł, ale jak zapewne wiesz to nie wystarczy na pomalowanie zderzaka i wymianę listwy

Muszę się w sobie zebrać i oddać autko do ASO.

btuner · Wysłany: 2014-10-30, 13:20

Hej bazzzyl.

Jak finał sprawy z odszkodowaniem?

Wczoraj miałem kolizję z nieco poważniejszym skutkiem i sprawca niestety również z TUZ...

Aż się boję o wycenę <jezu>

bazzzyl · Wysłany: 2014-10-30, 13:34

Krzysiek, wstawiaj do warsztatu na bezgotówkowe usunięcie szkody, bo na sensowną kasę nie ma co liczyć.
Oczywiście bierz auto zastępcze (w klasie A8) na czas pobytu twojej Niuni w warsztacie.
To znacznie przyspieszy wszelkie procedury ze strony ubezpieczyciela.
Auto wypożycz przez TUZ (nie na własną rękę).

btuner · Wysłany: 2014-10-30, 14:27

Poczekam na wycenę a w razie podobnej do twojej historii skorzystam z twojej rady.

Po cichu patrząc na szkodę liczę na zakup we własnym zakresie używanego zderzaka polift, tylko obawiam się, że TUZ nie zechce sfinansować upgradu

bazzzyl · Wysłany: 2014-10-30, 16:12

Jeśli nie miałeś żadnych innych uszkodzeń na zderzaku, to nie będą mieli obiekcji.