Forum Audi A8 Klub Polska [ALL] Problem z CB Radiem

SERGIO · Wysłany: 2010-10-27, 08:25 **[ALL] Problem z CB Radiem - słaby zasięg**

Witam
Nie jestem biegły w tych sprawach dlatego proszę o pomoc
Przed wyjazdem na zlot do niemiec założyłem sobie CB
antena przykręcana na tylną klapę, kabelek pościłem przez bagażnik do wnętrza.
Radyjko dostrojone z anteną i wszystko było ok.
Pewnego dnia coś przestało dobrze działać, bo jeśli jest ktoś blisko mnie np. kilkanaście metrów to słychać mnie i jego, ale na trasie wywołuje i nikt mnie chyba nie słyszy
Czy to będzie problem z anteną? czy się zepsuła? Czy może kabel się gdzieś przerwał itp. montowałem wzmacniacz i tubę i może gdzieś go uszkodziłem choć nie przypominam sobie, o może coś w radyjku walnęło ??

pioter · Wysłany: 2010-10-27, 12:37

Nie przełączyło się coś na radiu ?? np: am -fm lub jakaś redukcja szumów nie jest za mocno skręcona ?

SERGIO · Wysłany: 2010-10-27, 12:53

To akurat sprawdzałem na radiu ustawienia są ok tak jak były od początku - ewidentnie nie ma zasięgu

dice111 · Wysłany: 2010-10-27, 14:24

Sam to stroiłeś, czy ktoś Ci to robił ? Jeśli sam i masz reflektometr to najpierw zrób pomiary przy tych ustawieniach co masz.

SERGIO · Wysłany: 2010-10-27, 14:47

Kolega mi to stroił. On ma takie pudełko podpinał radio i antenę pod to i patrzył jak się wskazka wychyla ;-) Wszystko działało poprawnie przez 2 miesiące. A niedawno chciałem jechać w trasę i lipa nikogo nie słysze chyba że jest w zasięgu 30 m

Czyli tak jak jest teraz nic nie ruszać tylko podłączyć to ustrojstwo i powinno pokazać czy coś z anteną nie tak?

dice111 · Wysłany: 2010-10-27, 14:55

To pudełko to własnie reflektometr. Od razu na nim Ci wyjdzie.
Najprościej drogą eliminacji, sprawdzac: antene, radio, przewód.
Proponuje rowniez podpiac antene pod mase w aucie (z alu niby ciężko, ale znajdziesz choćby przy śrubach klapy) - polepsza skuteczność, za tym zasięg. Rzecz jasna po tym stroic powinno ie na nowo. (tak jak np u mnie: http://www.a8team.pl/topi...?start=30#20105 (przedostatnie zdjęcie))

SERGIO · Wysłany: 2010-10-27, 15:21

Czyli te śrubki które wkręcamy w uchwyt od spodu, które są zaostrzone i wbijają się w blachę mogą mieć słabą masę?

Sprawdzę jeszcze ten przewód bo zakładałem tubę i może go gdzieś przerwałem, złamałem itp. Bo zaczęło świrować od tamtej pory. Podjadę do kolegi i sprawdzę!

dice111 · Wysłany: 2010-10-27, 15:59

Sprawdź. Porób sobie pomiary, ustaw i potestuj sprzęt - zobaczysz różnice (tym bardziej na gorszej jakości sprzęcie (co tam u Ciebie w ogóle siedzi - antena, radyjko ? )).

Acht · Wysłany: 2010-10-27, 20:56

sprawdź samo posadowienie anteny , prawdopodobnie od prędkości i powodowanych przez nią wygięć antena mogła nieco "podskoczyć" i teraz nie łączy u podstawy

SERGIO · Wysłany: 2010-10-27, 21:20

wstyd się przyznać ale radyjko dostałem od kolegi więc nie pamiętam ale jakieś COBRA czy coś takiego a antenę wiem tylko że PRESIDENT ale jaki model?? nie mam pojęcia osztowała 280 zł więc chyba najgorsza nie jest. Radyjko może nie najlepsze ale jak było świeżo założone do w drodze do niemiec na zlot całość spisywała się rewelacyjnie. Posprawdzam wszystko od początku do końca przestroję i będzie gir mam nadzieję. Dzięki za rady. Dam znać co wyszło.

Danio · Wysłany: 2010-10-27, 21:47

SERGIO na radiu cobra jeździłem i powiem szczerze że nieraz wolałem go w ogóle nie włączać, co do straty mocy w nadawaniu to mogłeś upalić końcówkę mocy w radyjku jeżeli przez nawet krótką chwile nadawałeś bez anteny (bo ją np odkręciłeś na noc i zapomniałeś założyć) wystarczy dwa zdania i końcówka mogła paść

sebos17 · Wysłany: 2010-10-28, 08:15

ja bym zaczął od masy, to podstawa, u mnie w każdym aucie jest poprowadzona masa pod antenkę, a mocowania które mają się wcinać w lakier olewam - szkoda mi lakieru,

jak końcówka upalona powinno wyjść przy strojeniu tak więc jak te urządzenie ma kolega możesz podjechać do niego i powinien to zauważyc

SERGIO · Wysłany: 2010-10-28, 13:08

Antenę mam zamontowaną na stałe, więc nie możliwe żebym ją zdejmował i nadawał bez anteny.
Cały czas jest od początku zamontowana w tym samym miejscu i było dobrze.
Radio byle jakie to wiem, ale było zestrojone z anteną, która ponoć jest bardzo dobra (opinia tych którzy się znają podobno) więc całość po zestrojeniu chodziła na 4+ tzn nie było żadnych szumów, zakłóceń z każdym się dogadałem w promieniu 3-4 km.
Po prostu jednego pięknego dnia w trakcie jazdy włączyłem radio i kibel zasięg 30 metrów i tyle.
Jedyna rzecz jaka mi przyszła do głowy to to, że może uszkodziłem kabel niechcący przy prowadzeniu instalacji do car audio, a może coś się stało z radyjkiem i to tylko zbieg okoliczności.
W związku z tym, że jest to mój pierwszy kontakt z tym ustrojstwem założyłem temat z prośbą o jakieś wskazówki od czego zacząć.

FOSS · Wysłany: 2010-10-28, 13:21

SERGIO, sprawdź dokladnie kabel w miejscu jego przechodzenia przy klapie i zawiasach...
pamiętasz jak jechaliśmy do Niemiec?... mi w pewnym momencie też nagle radio znikło, zasięgu brak, tyle co słyszałem tych co jechali 1-no auto przede mną i za mną...
na postojach podmieniałem radio, podmieniałem bat anteny (miałem wtedy dwa swoje komplety bo wziąłem dla tych co nie mieli) i nic...
a potem okazało się że kabel podszedł pod zawias klapy i się przetarł... zmontowalem go na krótko na jednym z naszych postojów porannych postojów i wszystko wróciło do normy ;-)