Forum Audi A8 Klub Polska [D2 01 3.3TDI ] Alternator

Yans

[... i czy warto???]

Witajcie,

Wszystkie znaki wskazują, że szlag go trafił - w końcu nie ładuje akumulatora i koniec.
Zastanawiam się czy go nie wymienić samodzielnie. Kupić wyregenrowany lub z allegro na gwarancji.

Zrobiłem kikla rzeczy przy swoim aucie ze skutkiem pozytywnym - chciałem i to. Jak się za to zabrać?

Pozdrawiam, Y

Yans poprawiłem tytuł Twojego wątku - mam nadzieję, że następne które założysz będą nazwane już poprawnie czyli z użyciem odpowiednich tagów i zgodnie z regulaminem: http://www.a8team.pl/topics12/2943.htm

Tagów nie musisz wpisywać "z palca" - przy zakładaniu tematu masz tam ich całą rozwijaną listę... wystarczy wybrać odpowiedni i już.
Pozdrawiam, FOSS

casanovak · Wysłany: 2011-02-28, 15:06

Kolego moze nie trzeba wymieniac Alternatora tylko szczotki...Cena od 50 do 150zl. Według mnie regeneracja wyjdzie ci taniej niz kupno zregenerowanego. Najczesciej sa to szczotki.
Przesyłam Ci zdjecie z etki elementow połaczeniowych
i zdjecie samego alternatora w czesciach (do wymiany prawdopodobnie regulator napiecia (szczotki))
Wystarczy zdjac pasek wieloklinowy odkrecic alternator (dwie sruby) odkrecic osłone z tylu i wymienic regulator. Najlepiej udaj sie z calym alternatorem do jakiejs firmy eletrycznej lub elektronicznej (u mnie bosch service) sprawdza ci dokladnie jaki typ regulatora i jak bedziesz chcial to wymienia ci na miejscu i sprawdza napiecie. bedziesz juz wiedzial wszystko i mial pewnosc ze masz nowe czesci. A jak kupisz z alledrogo to nigdy nie wiadomo co tam wlozyli. W zaleznsci od marki alternatora sa rózne typy regulatorow wiec jesli na wlasna reke chcesz to kupic to podaj mi jaka masz marke alternatora a ja podam ci nr ASO i po tym kupisz orginal albo zamiennik.

Powodzenia

murano · Wysłany: 2014-02-08, 14:13

Witam, mam ten sam problem tylko z 2,5 TDI. Czy tam operacja jest podobna, czy trzeba rozbierać cały przód auta? Sam nie będę tego robił gdyż nie mam po temu warunków, ale chcę wiedzieć żeby mechanik mi kitu nie sprzedał że trzeba było ściągać cały przód i dlatego robocizna kosztowała 600 PLN. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

jacek · Wysłany: 2014-02-08, 15:21

murano, Najlepiej zdemontować przód , zrobić alternator , wymienić rolki i pasek wielorowkowy i sprawdzić napinacz (ewent. wymienić) .

murano · Wysłany: 2014-02-08, 18:38

Dzięki za sugestie Jacku, ale czy można wymontować alternator bez ściągania przodu? Bo gdybym się decydowal na ściągnięcie to przy okazji wymieniłbym rozrząd, ale wtedy musiałbym zaprowadzić samochód do innego mechanika bo temu nie ufam.

sylwekr · Wysłany: 2014-02-08, 18:47

sokolasty · Wysłany: 2014-02-08, 18:55

ja robiłem to sam co prawda 4.2 zdemontowałem przód, wyciagnąłem alternator, zawiozłem do regeneracji, po 3 godzinach był do odbioru koszt 150pln złożyłem przód i wszystko działa pięknie a jaka satysfakcja

w sumie cała operacja trwała około 6-7 godzin pierwszy raz rozbierałem przód

murano · Wysłany: 2014-02-08, 19:38

W benzynie to wiem bo tez miałem 2.8 i nawet rozrząd można wymienić, ale co do 2.5 tego nie jestem pewien

szeryfisch · Wysłany: 2014-02-08, 22:44

W 4,2 2,5tdi i w 3,3tdi da rade wymienic alternator bez demontazu przodu. Wszystko trzeba robic od spodu.

murano · Wysłany: 2014-02-08, 23:09

Dzięki serdeczne, teraz wiem na czym stoję

mariosrs · Wysłany: 2015-04-01, 14:38

JanekS13 · Wysłany: 2015-04-29, 07:59

Pytanie czy 4.2 benzyna trzeba zdejmować ryj czy mozna się dostać do alternatora od dołu ?

Gość · Wysłany: 2015-04-29, 09:00

Spokojnie od dołu i góry.

ernesto · Wysłany: 2015-04-29, 13:08

JanekS13 · Wysłany: 2015-05-03, 12:35

Bardzo dziękuję za wyczerpujące informacje. Pacjent dostał nowe łożyska, regulator i szczotki