Forum Audi A8 Klub Polska [D2 95 4.2PB/LPG ] Koniec pompki czy inny problem?

memeth

Witam, pojawił mi się problem, szukałem na forum Ale wraz nie rozumiem. Nie odpala mi na benzynie, na gazie w trybie awaryjnym pali a na benzynie nie. I stało się tak z dnia na dzień. Wczoraj wszystko ładnie chodziło bez problemu, dzisiaj rano lipa i nie pali na benzynę. Pompke szlag trafił? Ale dlaczego, cały czas u u mnie było przeważnie pół zbiornika benzyny, mało tego, to wczoraj jeszcze dolalem benzyny. Dodam że pompki nie słychać po włączeniu zapłonu, a zawsze było wcześniej słychać.

Wyczytałem też że może być winny czujnik uderzeniowy. To prawda? Jeśli tak to gdzie go znaleźć bo nie mam pojęcia. A jakieś przekaźniki są od pompki? Które to są?

Chris75 · Wysłany: 2018-11-08, 20:04

Kolego do sprawdzenia w pierwszej kolejności
Bezpiecznik pompy u mnie środkowy rząd chyba niebieski pierwszy z prawej 15A
Jak ok to przekaźnik pompy tu nie podpowiem bo różne są warianty musisz go poszukać zwykle mały szary kostka na 5 nóżkach 40/30A
Warto też oblookac kabloteke przy pompie bo bezpieczniki bez powodu raczej się nie palą..

memeth · Wysłany: 2018-11-08, 20:29

Bezpieczniki wszystkie sprawdzę tak dla pewności, te na słupku od kierowcy pod nogami
Tylko ten przekaźnik, nie mam zielonego pojęcia gdzie go znaleźć :-( A do kabli przy pompce jak się dostać?

pb41ns · Wysłany: 2018-11-08, 20:32

Z bagażnika, wyciągnij wykładzinę i nasz klapki, Odkrecasz je i dostęp gotowy

memeth · Wysłany: 2018-11-08, 20:53

Czy są jakieś specjalne sposoby żeby ją wyjąć czy normalnie bez komplikacji mi się uda?
A co z tym czujnikiem uderzeniowym, jest coś takiego wogole? Jeśli tak to gdzie? Gdzieś koło przekaźnika od pompki czy w innym miejscu?

[ Dodano: 2018-11-09, 07:55 ]
I ten przekaźnik ma jakiś nr? Czy to taki pierwszy z prawej na dole taki szary?

[ Dodano: 2018-11-09, 09:06 ]
I jeszcze jedno, czy może mieć to jakiś związek ze wskaźnikiem paliwa? Wiem że mam około pół baku A pokazuje nic, że jest 0, i rezerwa oczywiście się świeci. Już wcześniej wiem że czasami źle pokazywał wskaźnik od paliwa ale od kad ta pompka nie chodzi to pokazuje że nie ma nic. Może mieć to jakiś związek?

karol208 · Wysłany: 2018-11-09, 13:08

Może masz zanik napięcia na pompie paliwa (masa) masa chyba jest wspólna z pływakiem

Chris75 · Wysłany: 2018-11-09, 16:10

nie wyjmuj pompy na razie
sprawdź bezpiecznik, przekaźnik i kabloteke.
później luknij na podłączenie pompy i ew. pływaka.
sama wymiana to koszt i dość upierdliwa robota
https://www.youtube.com/watch?v=7TVwYspbFC4
ja we wtorek wymieniam swoją......
pompy raczej nie padają ot tak - zdychają jakiś czas....
moja zdycha już ok 2-3 lata.
najpierw pojawiają się kłopoty z uszczelnieniami i problem z odpaleniem jak poniżej 1/2 baku.

koszt pompy to ok 600 PLN
koszt uszczelnień ok 800 PLN ale już ich nie ma dostępnych
u Michała powinieneś oblecieć w max 1200 za wszystkie graty razem.
ja byłem bardziej przezorny i kupiłem sobie uszczelki 3 lata temu na ZAŚ :-DDD
https://www.ecstuning.com...set/4d0298133c/

memeth · Dodano: 2018-11-10, 11:43

michalwruszak · Wysłany: 2018-11-11, 08:58

Jakiej firmy ?

memeth · Wysłany: 2018-11-12, 20:57

Akurat zamówiłem Magneti Mareli, już założona, działa jak trzeba wszystko. Tylko trochę przerobilem żeby sobie ułatwić :-)

Miś · Wysłany: 2018-11-13, 16:32

A co tam trzeba w tym zamienniku przerabiać żeby sobie ułatwić(montaż)?

memeth · Wysłany: 2018-11-13, 16:46

Nie chodzi o montaż pompki samej, bo tu żadnych problemów nie ma. Może powiem jak ja zrobiłem, z góry uprzedzam że mogłem źle nazwać poszczególne elementy
.
Gdy montowaleo już kosz to trzeba trafić tym przelewem w odpowiednie miejsce , oczywiście kilka godzin prób i nie mogłem trafić

Wziąłem cała podstawę, zobaczyłem o co chodzi, stwierdziłem że przewód wywale, zostawię tylko końcówkę, założę do tego przelewu w koszu i złoże

Było dużo łatwiej, a zasada działania została bez zmian. Wszystko działa jak trzeba

Miś · Wysłany: 2018-11-13, 16:59

Jak wymyśliłes taki patent i będzie Ci bez problemu działać to spoko <okok>

Mi demontaż i montaż zajął dwie godzinki z wypiciem kawy pompa ori ą sam montaż kosza też jest prosty ,tylko na spokojnie nic na siłę i wszystko w oryginale pozostaje.

memeth · Wysłany: 2018-11-14, 07:23

No mi demontaż moment mająl, ale montaż to normalnie.... póki co działa wszystko jak trzeba :-)

[ Dodano: 2018-11-23, 08:19 ]
Panowie, odnośnie mojej pompki, czy to normalne w zamienniku? Tak jakby paliwa nie brało, czytałem że musi być pół baku żeby chodził, ok, dwa trzy razy odpalił na benzynę i gasl, i na benzynę nie chodził. Tankuje benzynę, jest trzy czwarte baku i I tak samo, dwa trzy razy odpalił, bez problemu, na gaz przełącza i przychodzi ranek na benzynie odpala, chwilę pochodzi, nie zdąży jeszcze na gaz przełączyc i gaśnie, i na benzynie nie chodzi, znów leje benzynę, i wszystko ok, i znów dwa trzy razy pali i sytuacja się powtarza, zaraz cały bak benzyny będzie i nie będzie chciał chodzić. Co zrobić?

michalwruszak · Wysłany: 2018-11-23, 08:27

Poskąpiłeś na VDO to masz właśnie odpowiedź