Forum Audi A8 Klub Polska [D2 96 4.2PB/LPG ] Kontrolka klocków

pawel · Wysłany: 2010-04-28, 17:08

Czy chodzi ci o moztek na kablach ktore ida do czujnika bo jezeli tak to lipa bo poprzedni wlasciciel obciol kable ob czujnika i ich wogole nigdzie niewidze .

123mielony · Wysłany: 2010-04-28, 19:57

Tak kolego dokładnie na kostce od czujnika,ale u Ciebie to raczej się nie da zrobić.Jakaś epidemia z tymi obciętymi kablami,ja w mojej poprzedniej audiczce C4 też miałem obcięte te kable, a kontrolka świeciła dalej.Widać coś majstrowi nie poszło.Tyle że u mnie trochę tych kabli zostało i było do czego dosztukować,a u Ciebie to poszedł po całości.

pawel · Wysłany: 2010-04-28, 20:08

Moze ktos zna jakis sposob na pozbycie sie tego problemu , moze gdzies dalej mozna znales te kable zeby je dosztukowac czy ktos mial podobny problem ?

pioter · Wysłany: 2010-04-28, 20:37

http://www.audipages.com/...ensorshort.html

pawel · Wysłany: 2010-04-29, 07:26

Tego sposobu raczej bym wolal nie stosowac , czy ktos mi powie gdzie moge szukac tych kabli od czujnikow .

daro72 · Wysłany: 2010-04-29, 18:15

Jutro zerknę jak to jest zrobione u mnie i jak idą te przewody to ci coś może podpowiem.

pawel · Wysłany: 2010-04-29, 18:50

A moze miec cos z tym wspolnego wlacznik swiatel hamowania , bo podlaczalem vaga i pokazuje mi ten blad [526] czy z wcisnietym hamulcem czy bez ale swiatla swieca dobrze.

riki76 · Wysłany: 2010-10-27, 22:14

Pytanie moje takie: Czy klocki z tyłu też mają kabelki aby pokazywały zużycie na zegarach bo mi właśnie zapaliła się informacja o zużytych klockach a z przodu mam prawie nowe ale te z tyłu na pewno niebawem do wymiany i mnie zastanawia czy te z tyłu też są z czujnikami?

dice111 · Wysłany: 2010-10-27, 22:16

Z tyłu nie ma.
Do poczytania: http://www.a8team.pl/topics16/681.htm

riki76 · Wysłany: 2010-10-27, 22:18

Czyli muszę luknąć w połączenia i kabelki...

pawel · Wysłany: 2010-10-28, 09:27

Pocieszkich poszukiwaniach znalazlem obciete kable i sprawdzilem je i jeszcze raz dobrze zmostkowalem ale problem i tak zostal i chyba jednak czeka mnie wizyta u mechanika bo ten problem juz mnie denerwuje od dluzszego czasu i niewiem jak sobie samemu z nim poradzic

riki76 · Wysłany: 2010-10-28, 15:20

No i się wyjaśniło:
1. Kabli do klocków na tył nie ma, sprawdziłem.
2. Przyczyny wyświetlania o zużytych klockach trochę się naszukałem (klocki mam nowe) ale znalazłem, przyczyną był skorodowany odcinek kabla przy wtyczce którą się wpina w kabelek od klocków. Na razie zwarłem kable aby nie wyświetlało mi na zegarach a wtyczkę wziąłem do domu by zalutować nowe kable ale nie mogę wyciągnąć ze środka wtyczki tych końcówek o kształcie rurkowatym, ktoś to wyciągał?

Marcin123 · Wysłany: 2010-10-28, 18:19

w temacie klockow jest jeszcze jedna sprawa,nie zdejmujac kola patrzac z zewnetrznej strony klocek moze byc jeszcze ok ale ten wewnetrzny od zacisku moze byc bardziej zluzyty u mnie tak bylo

dice111 · Wysłany: 2010-10-28, 22:23

Marcin123 · Wysłany: 2010-10-31, 09:27

mysle ze masz racje ze prowadnice lub trzpienie wkladajac zacisk wyczowalem delikatny luz.co prawda po kilkakrotynym wcisnieciu hamulca sprawdzalem jak sie kolo kreci czy z oporem i bylo dobrze ale wystarczy ze klocek lekko bedzie do tarczy przyciskal i na np. 40 tys.km juz bedzie o wiele bardziej zluzyty.pozdrawiam