Forum Audi A8 Klub Polska [D2 97 4.2PB/LPG ] Nie działa jeden wtrysk, zepsuty komput

devil723

Witam wszystkich. Borykam się z następującym problemem, audi nie podaje paliwa na jeden wtrysk, trzęsie budą, sam wyrzuca z gazu i nie posiada mocy zarówno na LPG jak i PB, oczywiście pali się magiczna lampka CAT. Paru magików zaglądało do środka jednak nic nie udało się im wyczarować, więc postanowiłem sam zająć się autem. Myślałem, że może to coś z wiązką kabli która idzie do wtrysku więc podłączyłem na krótko, wyprowadzając kabel tuż z za kostki od komputera bezpośrednio do wtrysku i dalej nic. Naszła mnie myśl by podłączyć się bezpośrednio pod inny wtrysk, obciąłem kabel nie działającego wtrysku przy komputerze i zmostkowałem go z innym wytryskiem, efekt? Eureka auto podaje na wszystkie wtryski, nie trzęsie budą, nie wyrzuca gazu, dostało nawet mocy, ale to jeszcze nie to, oczywiście pali się CAT. Wydaje mi się, że to problem ze sterownikiem silnika (auto u poprzedniego właściciela stało nieruszane pod chmurką, kanaliki odpływowe pozatykane;/ wszędzie pełno wody). Czy komputer nadawał by się do naprawy? Jest może ktoś z podlasia, okolic Białegostoku kto mógł by go zobaczyć/naprawić? Co prawda na alleedrogo widziałem komputer, z osprzętem czyli kluczykami, stacyjką, zamkami, sterownikiem imo itd. ale wolał bym by jeśli to możliwe został oryginalny. Ewentualnie są może jeszcze inne opcje naprawy? Nr. komputera to 4D0 907 557 J, audi A8 D2 4.2

Gość · Wysłany: 2016-08-02, 12:25

Wymieniaj nie czaruj bo szkoda zachodu. Wymiana ECU to 15minut roboty z dostrojeniem immo.

devil723 · Wysłany: 2016-08-02, 12:30

Więc uważasz, tak jak ja, że to wina komputera? To już coś, nie jestem mechanikiem, więc tym bardziej cieszę się, że jakaś mądrzejsza głowa jest tego samego zdania. Orientujesz się może ile kosztuje dostrojenie immo? Może jest ktoś z okolic Białegostoku kto się tym zajmuję? Rozumiem, że oprócz innego komputera nie będę potrzebował sterownika do immo, pestek do kluczyków itd?

Gość · Wysłany: 2016-08-02, 12:42

Nie wiem ile kosztuje ja sobie to sam ogarnałem w warsztacie kolegi VCDSem. Ale nie pytaj jak bo mam 96rok i proste tam było immo. Cena myśle że 100-200zł max za całą operacje+ koszt sterownika.

U mnie uwalone było sterowanie grzałkami sond. Wstawiłem ECU o identycznym numerze.

ernesto · Wysłany: 2016-08-03, 05:26

Jeśli w podszybiu miałeś wodę to wielce prawdopodobne, że zalało sterownik lub wiązkę.
Jakie błędy ?
Wiedz o tym, że nie koniecznie może być uszkodzony wtrysk benzynowy. Gazowy też potrafi zrobić takie czary mary.

Bugalon · Wysłany: 2016-08-04, 07:48

No jak zalało komputer - przeciez stereownik "leży" na samej górze pod pokrywą. Nawet jak by zatankowała się skrzynka "do pełna" to prędzej wylało by się przez złącza elektryczne w grodzi na dywaniki po stronie pasażera niż zalało sam sterownik silnika. Za to ster od automatu mogło utopić, ewentualnie zalać wiązki.

Według mnie nie w sterowniku jest problem. Sterownik odłącza wtryskiwacz benzynowy po kilkunastu sekundach pracy silnika z wypadającym zapłonem na danym cylindrze. Zamiast ciąć wiązkę (co jest totalnym barbarzyństwem według mnie bo spokojnie mozna by było cos kablami pomostkowac od tylnej strony wtyczek) rzeba zrobić dokładną diagnozę vagiem. Nie podałeś ani błędów, ani informacji o tym czy dzieje sie to juz od startu silnika czy po chwili i w ogole zaraz potniesz jeszcze pół auta a okaże się, że trzeba było wymienić jakiś element osprzętu (typu świeca, cewka, fajka, moduł itd.). Co by nie mówić trzeba zacząć od pomiaru kompresji na tym cylindrze gdzie jest problem.

Acha, gdybyś chciał, to mam sterownik do Twojego silnika za 200 i napiszę ci krok po kroku jak kablem za 50 zeta ten sterownik wkodować bez konieczności wymiany kluczyka, transpondera i bog wie czego. Musisz mi tylko podać czy masz ESP czy tylko ASR , bo od tego zależy sterownik i jego kodowanie (mam dwa na handel, jeden z ESP drugi z ASR)

ernesto · Wysłany: 2016-08-04, 14:12

miankowy · Wysłany: 2016-08-05, 20:14

czytam i nie wierzę.....to raczej pachnie kowalstwem niż mechaniką a już na 100% nie ma nic wspólnego z diagnostyką.Kolego - proponuję zanim coś zepsujesz tymi eksperymentami z mostkowaniem podjedź na konkretną diagnostykę i po problemie. D2 nie są skomplikowane ale nie naprawisz auta nie mając podstawowej wiedzy w temacie. Zacznij od porównania oporności wtryskiwacza paliwa na tym nie pracującym cylindrze. Jeśli będzie miał 1 lub diametralnie inne parametry niż pozostałe masz winowajcę.Sprawdź i porównaj na ciepło i zimno bo czasami cewki padają nietypowo.Jeśli nie to porównaj sygnały prądowe na wtryskiwacze - najlepiej oscyloskopem ale możesz to zrobić zwykła diodą i miernikiem.Sprawdź i napisz - jeśli nie to posprawdzamy dalej.