Forum Audi A8 Klub Polska [D2 97 4.2PB/LPG ] Skrzynia w trypie awaryjnym, nie zmieni

hubiq90xd

Na wstępie chciałbym prosić o wybaczenie jeśli taki temat już był, ale nie mogłem go znaleźć

Sprawa wygląda tak. Niedawno kupiłem D2, podczas drogi powrotnej skrzynia wpadła w tryb awaryjny, pomogło dolanie benzyny i ponowne odpalenie. Po powrocie do domu samochód postawiony pod blokiem. następnego dnia znowu tryb awaryjny, VAG powiada, że są problemy z łącznością sterownika silnika ze sterownikiem skrzyni i (o ile dobrze pamiętam) niewłaściwy odczyt danych obrotów silnika.
Co do samej skrzyni, to nie mam też świateł wstecznych przy wrzuceniu R oraz po skasowaniu błędów nie działa + i -. Dodam że poprzedni właściciele na 100% nie wymieniali oleju. Przebieg to teoretycznie 189k, a w praktyce ok 300k.
Jest to mój pierwszy samochód z ASB także nie mam pomysłów

ernesto · Wysłany: 2015-05-03, 14:28

Pod maską masz ECU w osłonie po lewej stronie. Zobacz czy przypadkiem jakiś przewód nie jest przetarty, nadgryziony lub coś co może powodować błędny odczyt.
Miałem podobną sytuacje i w moim przypadku okazało się jeden przewód się rozłączył i skrzynia wpadła w tryb awaryjny.

Dolewanie paliwa nie ma nic wspólnego z trybem awaryjnym.
Sprawdzaj przewody na początek. Nawet te pod maska.

Kuba123 · Wysłany: 2015-05-03, 21:36

To jak kupowałeś to byłeś świadom że coś jest nie tegez ze skrzynią sprawc olej w skrzyni

tutenhamon · Wysłany: 2015-05-04, 17:15

Przejrzyj cała elektrykę zaczynając od złącza przy skrzyni na czujniku zmiany biegów , wystarczy że nieświadomie wjechałeś w kałużę i zalało to ustrojstwo . Rozłącz wysusz i sprawdź . Bywały już takie przypadki zawilgocenia tegoż miejsca .

hubiq90xd · Wysłany: 2015-05-05, 11:52

Nowości z dzisiaj. Mianowicie pod dywanikami od kierowcy i pasażera była woda. Najprawdopodobniej odwadniacz od klimatyzacji jest zatkany.
Wysuszyć i liczyć na to że ustanie czy jechać do elektryka? Niestety kabelki nie są moją mocną stroną

Gość · Wysłany: 2015-05-05, 13:30

Sączki czyść,wysusz i spryskaj potem jakims kontaktem uprzednio czyszczac i sprawdzając.

hubiq90xd · Wysłany: 2015-05-25, 00:27

Wyczyściłem chyba już wszystko, po parę razy. Czujnik prędkości obrotowej przestał wariować, ale zwariował za to sterownik. Nie wyświetla biegów na fisie, nie da się z nim połączyć i zachowuje się jak trup?
Spotkał się ktoś z czymś podobnym?

Maroonio · Wysłany: 2015-05-25, 06:30

Tak, ja miałem zalany wodą sterownik. Co prawda działał na tyle, że dało się z nim połączyć ale skrzynia wchodziła w awarię a auto nie jechało.

hubiq90xd · Wysłany: 2015-05-27, 15:32

michalwruszak · Wysłany: 2015-05-27, 17:31

Sterownik do wymiany

Maroonio · Wysłany: 2015-05-28, 08:18

Wymieniłem sterownik i wszelkie problemy ustały. Na zalanym był problem ze sterowaniem elektrozaworami, bodajże trzeci nie chciał działać na teście wyjść.

hubiq90xd · Wysłany: 2015-05-31, 15:24

No dobra, to teraz wymiana sterownika, a wzwiązku z tym pytanie. Czy mogę kupić sterownik, w którym środkowy numer ( na naklejce ) jest inny? Ponieważ po wpisaniu numeru części, czyli 4D0 927 156 E znajduje mi różne wersje, np. ZF 0501 005 571, a w mojej jest ZF 0501 005 170. Ma to jakieś znaczenie?
Dla przypomnienia moja skrzynia to 4HP-24A CML.

Maroonio · Wysłany: 2015-06-02, 20:59

Jak się pytałem na forum w sprawie swojego sterownika to mówili, że musi być taki sam

Doszły mnie jednak słuchy, że nie koniecznie

Ja jednak kupiłem identyczny, za drogie były żeby strzelać

hubiq90xd · Wysłany: 2015-06-02, 23:42

Generalnie o różnice cenowe chodzi. Sterownik z innym numerem mam za 80 zł z gwarancją, a z identycznym od 250

Maroonio · Wysłany: 2015-06-03, 09:15

To i tak nieźle, do mojej skrzyni wcale nie było nawet za 400....