Forum Audi A8 Klub Polska [D2 97 4.2PB ] Wymiana wahaczy przednich górnych

tomi5

Witam, do wymiany mam wahacz przedni górny, czy żeby to zrobić trzeba demontować to wszystko jak na poniższym linku:

http://www.freewebs.com/ltooz/A8/upper_arms.pdf

czyli amorek ze spręzyna i gniazdem całym??

Oczywiście wiem o śrubie z która są problemy, ale myślałem że to tylko jedna przeszkoda.

dice111 · Wysłany: 2011-01-08, 17:14

Jaka przeszkoda ? Górne gniazdo musisz akurat odkrecić. Najgorsza właśnie ta cholerna śruba, gdy puścić nie chce. Ja je z prawej strony zmieniałem akurat przy okazji wymiany łożyska: http://www.a8team.pl/topics28/135.htm

tomi5 · Wysłany: 2011-01-09, 09:19

Temat czytałem

, ale mam jeszcze pytanie, żeby zdemontować amorek ze sprężyną muszę wypiąć dolny wahacz od zwrotnicy, czy wyjdzie bez jego demontażu.

dice111 · Wysłany: 2011-01-09, 12:23

Nie jest to konieczne.

Helerson · Wysłany: 2011-01-13, 18:17

witam

pewnie ze nie jest to konieczne, ja gorne wachacze wymieniam gdzies tak 2 razy na rok... take mam wertepy w okolicy ze szkoda mi wydawac kase na lemfordera- a innej marki nie uznaje, wiec kupuje na miejscu oryginalne urzywki w dobrym stanie za smieszne pieniadze, a ze wymieniam sam to 4 wachacze na przod (przednie gorne) nie wychodza mnie wiecej niz 100-150zl

niezbedny bedzie jednak sciagacz do sprzezyn- bo jak bedziesz wachacz wyciagal... tam jest dosyc ciasno bedziesz musial skrecic troszke sprzezyne zeby sie z tym uporac- ale przedni gorny wychodzi chyba bez problemu

paulo79 · Wysłany: 2011-01-13, 19:18

robota banalnie prosta wbrew pozorom takze tomi nie pekaj

tomi5 · Wysłany: 2011-01-14, 16:34

Jak śruba wyjdzie to dam radę. :-D

Helerson we Wschowej masz handlarza częściami A8 więc już całkiem git malina.

[ Dodano: 2011-01-19, 06:25 ]

Panowie a jak radzicie sobie z pierścieniem który jest umieszczony na śrubie miedzy gniazdem sprężyny a karoseriom auta(kielichem) chodzi mi o ten pierścień zaznaczony na 5 stronie 3 zdjęcie z linku w pierwszym poście.

Dla ułatwienia wkleję zdjęcie:

On blokuje śrubę przed jej zsunięciem, więc bez demontażu amorka chyba się nie obejdzie, no chyba że nie ma potrzeby zakładać go z powrotem, wtedy krótka piłka

[ Dodano: 2011-01-20, 06:08 ]
Hej Panowie temat umarł, jak to z tym pierścieniem, przy wymianie zakładacie go na miejsce??

sznink · Wysłany: 2011-01-20, 12:44

Według instrukcji nie trzeba go ponownie instalować:

tomi5 · Wysłany: 2011-01-23, 10:23

No i po wymianie

śruba wyszła bez problemu, ale przy skręcaniu zerwałem gwint i muszę kupić teraz drugą

daro72 · Wysłany: 2011-01-23, 12:17

Prawdopodobnie nie bezpośrednio ty zerwałeś tą śrubę. Podczas poprzedniej wymiany ktoś tą śrubę przeciągnął, a ty ją tylko dokończyłeś. U mnie mechanik podczas wymiany zawieszenia pokazywał mi właśnie taką rozciągniętą śrubę.

szeryfisch · Wysłany: 2011-01-23, 13:40

Ja pierscien wybijam i juz go nie zakladam. IMHO jego montaz jest bez sensu.