Autor |
Wiadomość |
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2013-12-30, 22:59
|
|
|
krzychu22.p1i napisał/a: | Nikt nie każe jeździć w nich 365 dni w roku. Podam to na własnym przykładzie a jeżdżę sam lub częściej we dwójkę i jeśli jest sucho to mam welur, ale jak pada deszcz czy śnieg to kondom ląduje na welurku i jest ok. Nic potem nie muszę czyścić, przesadnie odkurzać, suszyć czy wietrzyć.. Każdy robi co uważa. |
<brawo2> <okioki>
TheBareX napisał/a: | Fakt, zbiera się brud na dywaniku, ale 5 minut w weekend, wyciągnąć dywanik puknąć pare razy od zewnetrznej strony i ewentualnie reszte wciągnąć odkurzaczem i brudu nie ma.
|
Bartek a jak bedzie na zewnatrz chlapa, bloto posniegowe, snieg w ogole albo gdzies na wioche pojedziesz gdzie pelno blota jest...? wsiadajac do auta mozna i otrzepac buty ale woda to woda i wlezie wszedzie.
wiec wieksza krzywde zrobicie swojej niuni topiąc ja w tym szlamie niz wkladajac gumowe dywaniki, nawet niededykowane do A8, ale spelniajace funkje ochronna dla waszego auta. |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
|
|
|
TheBareX
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Bartosz
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 31 Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 81 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2013-12-31, 00:37
|
|
|
Jak zwykle racja leży po środku Auto trzeba dopasować do siebie. Ja osobiście wsiadając do auta jadę do pracy po 8 godzinach drugi raz wsiadam i to wszystko. Jak bym miał taki typ prac że wchodzę i wychodzę często to pewnie po jakimś czasie też przerzucił bym się na gumki.
Co do wody - to wlezie w welur a potem wyparuje. Przecież nie kąpiemy się w nich
Moje zdanie jest takie że każdy ma w aucie co chce - to jego auto i on tam rządzi.
Tylko po prostu gównianie to wygląda no sorry hehe
Wstawcie gumiaki do d4
Tak już mi się utrwaliło w głowie. Zawsze jak wsiadałem do jakiegoś peżota czy renówki to widziałem gumy albo jeszcze lepiej - blache... a jak do audic ( a zazwyczaj były to a6 c5 ) to były tam welury... i tak mi się utożsamiło. Welur - klasa, reszta - dno.
ps. może się kiedyś do gum przekonam - tylko mogli by jakiś dla oka ładny wzór zrobić a nie jakieś kwadraty powycinane . |
_________________ Kto nie próbuje, ten nie zyskuje |
|
|
|
|
|
|
|
cheyen
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip
Zasilanie: PB
Imię: Janusz
Jeżdzę: S8 D2, A4 2.4
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 214 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2013-12-31, 00:50
|
|
|
Do gum się przekonasz jak już dziatwy będzie w domu zbyt mnogo , albo małżonka Cię zmusi |
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2013-12-31, 00:56
|
|
|
zasada nr 1: Trzepać nogi za autem w powietrzu,
Wsiadasz do auta wiedząc ze masz ufajdane buty, Najpierw kładziesz 4 litery na fotelu. Nogi zostawiasz na zewnątrz. Podnosisz delikatnie nogi do góry i obijesz je o siebie. Następnie wsuwasz je do wewnątrz i układasz na pedałach.
To podstawowa zasada i każdą osobą którą wiozę szkolę w tym kierunku. |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2013-12-31, 01:01
|
|
|
cheyen napisał/a: | Do gum się przekonasz jak już dziatwy będzie w domu zbyt mnogo , albo małżonka Cię zmusi |
swiete slowa
ernesto napisał/a: | zasada nr 1: Trzepać nogi za autem w powietrzu,
Wsiadasz do auta wiedząc ze masz ufajdane buty, Najpierw kładziesz 4 litery na fotelu. Nogi zostawiasz na zewnątrz. Podnosisz delikatnie nogi do góry i obijesz je o siebie. Następnie wsuwasz je do wewnątrz i układasz na pedałach.
To podstawowa zasada i każdą osobą którą wiozę szkolę w tym kierunku. |
ersnesto swietna ta instrukcja <brawo2> <okioki> |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
TheBareX
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Bartosz
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 31 Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 81 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2013-12-31, 02:20
|
|
|
I to by wszystko załatwiało |
_________________ Kto nie próbuje, ten nie zyskuje |
|
|
|
|
|
|
|
sebos17
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.8
Skrzynia: 6HP
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sebastian
Jeżdzę: X5 E53 4.8is
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 623 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2013-12-31, 11:14
|
|
|
ernesto napisał/a: | zasada nr 1: Trzepać nogi za autem w powietrzu,
Wsiadasz do auta wiedząc ze masz ufajdane buty, Najpierw kładziesz 4 litery na fotelu. Nogi zostawiasz na zewnątrz. Podnosisz delikatnie nogi do góry i obijesz je o siebie. Następnie wsuwasz je do wewnątrz i układasz na pedałach.
To podstawowa zasada i każdą osobą którą wiozę szkolę w tym kierunku. |
Mam taki nawyk i robię tak praktycznie cały rok, no chyba ze ewidentnie z czystej kostki/asfaltu wsiadam to nie wygłupiam się. Jednak zimą nie ważne ile bym otrzepywał buty z "wyższym bieżnikiem" to i tak coś tam zostanie. Wsiądź tak 10-20 x dziennie do samochodu przez tydzień czasu gdzie na zewnątrz pod nogami jest błoto śnieżne a nie suchy zmrożony śnieg i dywaniki masz załatwione raz dwa. Kolejnym problemem jest wilgoć w samochodzie która utrzymuje się dłużej niż przy dywanikach gumowych.
Oczywiście nie cierpię tych śmierdzących gum, jednak wolę mieć sterylne auto i przemęczyć się miesiąc/dwa. |
_________________
|
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2013-12-31, 11:42
|
|
|
sebos17 napisał/a: | Wsiądź tak 10-20 x dziennie do samochodu przez tydzień czasu gdzie na zewnątrz pod nogami jest błoto śnieżne a nie suchy zmrożony śnieg i dywaniki masz załatwione raz dwa. |
ja na szczescie wsiadam do auta tylko dwa razy dziennie: rano jak jade do pracy i jak z niej wracam W domu wsiadam w garazu, wiec sucho, w pracy mamy parking strzezony, odsniezany itp, tak wiec tez sucho, ale mimo to na okres pozno jesienno - zimowo - wczesno wiosenny gumowe dywaniki u mnie goszcza, niezaleznie od wygladu |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
|
|
|
tomek808
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB
Imię: tomek
Jeżdzę: lexus is300sc ,saab cabrio
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 26 Mar 2013 Posty: 176 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2013-12-31, 12:11
|
|
|
u mnie są oryginalne welurowe kremowe wpadające w biały i nie wyobrażam sobie brudnym butem deptać po tym w zimie ,widać na nich wszystko ale nie zmienię ich bo są oryginalne (w lecie jak sucho to jeszcze ) dlatego musiałem przykryć guma i jest ok ,wygląda 100 razy lepiej jak korytka za 40 zł |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-31, 12:28
|
|
|
A ja z przodu mam gumowce od wielu lat te same. Wprawdzie ich żywot już się kończy ale wymienie na coś podobnego bo to na prawdę spełnia swoją rolę i zimą i latem. Mniej syfu do odkurzania,mniej wilgoci zimą. Nie szpeci to auta bo niby jak ktoś ma widziec gdy jadę czy stoje co mam pod nogami? A jest praktyczne więc zawsze w każdym aucie guma pod nogami jest. |
|
|
|
|
|
|
|
Dynka13
Moje A8
Rocznik: 1995
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomasz
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 119 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2013-12-31, 15:43
|
|
|
no szczerze to też muszę się szybko zaopatrzyć w dywaniki gumowe póki nie ma śniegu, jakoś nigdy nie było na to czasu, więc na początku roku trzeba coś kupić |
|
|
|
|
123mielony
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 1828 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2013-12-31, 15:49
|
|
|
Apophis napisał/a: | A jest praktyczne więc zawsze w każdym aucie guma pod nogami jest. |
Guma a guma
Ja w swojej ex D2 miałem oryginalne gumowe dywaniki które pięknie pasowały miały stopery i rzepy,dzięki temu wycieraczki leżały na swoim miejscu i nic się nie marszczyło.W D3 tez mam podobne dywaniki co prawda nie są to oryginały ale i tak wyglądają lepiej niż te koryta i co ważne nie śmierdzą starym gumowcem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-31, 15:58
|
|
|
123mielony, Ładnie Moje raz na tydzien musze dosunąc do tyłu ale nie smierdzą ani starym ani żadnym gumowcem Jednak ile to razy w zime jak sie stopił snieg spod bura(mimo trzepania) wylewałem kałuże lub wyciągałem tafle lodu rano? Aż nie chce myślec ile to gnoju by było w aucie gdyby nie te gumowce. |
|
|
|
|
123mielony
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 1828 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2013-12-31, 16:36
|
|
|
Apophis napisał/a: | Aż nie chce myślec ile to gnoju by było w aucie gdyby nie te gumowce. |
Jak obstukam buty a zawsze obstukuję to te zagłębienia w zupełności wystarczają,i pod wycieraczką mam sucho czyli gumowiec bez przesadnych rynien wystarcza. |
|
|
|
|
|
|
|
krzychu22.p1i
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy Dołączył: 14 Sie 2011 Posty: 3149 Skąd: Oderwany od rzeczywistości
|
Wysłany: 2013-12-31, 17:15
|
|
|
http://www.a8team.pl/d2-0...mowe-vt7960.htm
[ Dodano: 2013-12-31, 17:34 ]
Były kiedyś fajne gumowe dywaniki z malutkimi korytkami ale ich nie ma już.. Są tylko do D3 ale zapytam się sprzedającego o D2 |
_________________
|
|
|
|
|
|