Autor |
Wiadomość |
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-16, 23:32
|
|
|
Osobiście odradzam wyciąganie szyb bo to niepotrzebna robota a ustawienie tego jak trzeba żeby nie było swistów nie jest rzeczą prostą. Byłem przy takich operacjach w D2 i zawodowcy mieli dość
Raz jeszcze napisze że nie trzeba nic wyciągac ale z drzwiami sie musimy nameczyc i warto czymś odgiac dolne uszczelnienie od środka wraz z boczkiem(poluzować boczek) |
|
|
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2014-05-16, 23:44
|
|
|
Apo, zastanawiałem się nad tym żeby jakoś wcisnąć folię pod uszczelkę. Tylko jak dociąć dobrze folie by dobrze kryła folie i schowała się równo. Najgorsze czego się boje to to że zaczną się cyrki z ustawienia,i ramy. Teraz jest cisza a co będzie dalej ?
Kwestia przyłożenia foli na zewnątrz w celu przymiarki i docięcia na szybie... boje się że jak będe nacinał folię na zewnątrz by potem ją usadzić w wewnętrznej stronie, porysuje szybę co potem może skutkować jej strzeleniem |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pirat_swidnica
Moje A8
Rocznik: 1995
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: a8 d2 ABZ
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 124 Skąd: Świdncia
|
Wysłany: 2014-05-17, 12:33
|
|
|
Apophis napisał/a: | Osobiście odradzam wyciąganie szyb bo to niepotrzebna robota a ustawienie tego jak trzeba żeby nie było swistów nie jest rzeczą prostą. Byłem przy takich operacjach w D2 i zawodowcy mieli dość
Raz jeszcze napisze że nie trzeba nic wyciągac ale z drzwiami sie musimy nameczyc i warto czymś odgiac dolne uszczelnienie od środka wraz z boczkiem(poluzować boczek) |
no to ja zycze powodzenie z przyciemnianiem szyb bez wyciagana. bo nieweim jak folie wposcisz ponizej uszczelki zeby przy otwieraniu sie nie zawijala i ogolnie to przydalo by sie wymyc syf z miedzy szyby a uszczelki, ale kazdy robi jak woli |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-17, 15:24
|
|
|
Kolega co robi mi zawsze szybki ma specjalny aluminiowy płaskownik zgięty na pół po długości i zahacza go o to co na dole przykrywa szybe (wraz z górną cześcią boczka) a nastepnie za pomoca haczyków na gumie o dolna krawędź drzwi. Wtedy to wszystko sie ładnie odchyla i można czyścic oraz folie tam kleić. Po godzince ładnie to składamy i 2-3 dni (ja tydzień) szyb nie ruszamy aż dobrze wyschnie folia.
Ten przyrząd jest dośc prosty ale wiem że chyba mu wysłali ze stanów w promocji wraz z foliami które zza oceanu zamawia. Specjalnie do D2.
Też sie dziwiłem czy aby nie łatwiej wymontować ale problem tkwi w późniejszej regulacji tego wszystkiego żeby nie świszczało. |
|
|
|
|
|
|
|
FOSS
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 5844 Skąd: WPR
|
Wysłany: 2014-05-17, 23:43
|
|
|
Z przyciemnianiem szyb widzę, że jest podobnie jak z wymianą rozrządu w 4.2V8.....
jedni twierdzą, że szyby da się ogarnąć bez ich demontażu (podobnie jak ci co robią rozrząd bez ruszania przodu) i szydzą z tych co demontują (ruszają przód do rozrządu) twierdząc, że to po prostu brak umiejętności i naciągnie klienta na niepotrzebne koszty....
drudzy twierdzą, że bez zdjęcia szyb (bez ruszania przodu przy rozrządzie) nie da się zrobić tego w pełni profesjonalnie i uśmiechają się z politowaniem na szydzenie tych pierwszych.
Ja zdecydowanie zapisuję się do tej drugiej grupy.
Mam kolegę co szyby klei chyba od początku kiedy moda ta dotarła do polski i każdą szybę stara się maksymalnie odsłonić, demontować plastiki a szyby boczne z drzwi zawsze wyciąga na wierzch i okleja je "sote, na stole".
Podginanie uszczelek czy plastików i wpychanie pod nie folii nie wchodzi w grę, ma być profi i moim zdaniem właśnie tak jak on to robi jest profi.
A jak się coś demontuje to trzeba to potem oczywiście poskładać zgodnie ze sztuką - jak ktoś nie umie to pewnie dlatego nie rozbiera.
U mojego kolegi Roberta robiłem chyba wszystkie swoje auta..... prywatnych chyba 6 czy 7....... dodatkowo, ceniąc jego robotę, zapraszałem go do salonów w których pracowałem gdzie oklejał nasze auta salonowe albo nowe na zlecenia moich klientów - nie miałem do niego chyba ani jednej reklamacji i za to go cenię i z ceną jego usługi z zasady się nie targuję
Aby zrozumieć potrzebę demontażu szyb należy po prostu sobie uświadomić, że folią pokryta jest nie tylko widoczna część szyby ale także obszary które poruszają się w prowadnicach oraz pod dolną uszczelką ramy okiennej.
Osobiście nie widzę możliwości wyczyszczenia (wylizania na tip-top) tych przestrzeni bez demontażu szyby albo bez uszkadzania ramy okiennej....... ale może za mało się na tym znam |
_________________ * FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
|
Ostatnio zmieniony przez FOSS 2014-05-18, 22:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-18, 04:48
|
|
|
Damian trochę się chyba zapędziłes z porównaniem oklejania do rozrządu.
Może "brzmi" to podobnie ale jednak to dzień do nocy.
Sam mam robione szyby bez wyciągania i nie mozna niczego tej robocie zarzucić.
Nie przesadzajmy bo folia to nie pasek rozrządu od którego zależy tak wiele.
Jeśli nawet gdzieś pod uszczelka bedziesz miał brzydko odcięte a jest to miejsce gdzie oko nie sięga nigdy to nic sie nie dzieje natomiast pasek byle jak założysz to daleko nie zajedziesz
...
Porównanie to już bardziej by mi pasowało z tym schematem:
Wyciągamy szyby do oklejenia to i wyciągajmy silniki do wymiany rozrządu a nie tylko odkręcamy przód :p |
|
|
|
|
|
|
|
123mielony
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 1828 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2014-05-18, 09:18
|
|
|
Apophis napisał/a: | Damian trochę się chyba zapędziłes z porównaniem oklejania do rozrządu. |
Damian dobrze prawi i nie porównuje oklejania do rozrządu a ilość miejsca do roboty a to taka drobna różnica. <tjaa> |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-18, 10:28
|
|
|
123mielony, Nie prawi dobrze,nie tym razem. W obu czynnościach uczestniczyłem (Damian też) więc wiem swoje To są po prostu odmienne punkty widzenia i nie widze potrzeby się spierać ale jeśli ktoś chce możemy sobie dyskutować |
|
|
|
|
|
|
|
123mielony
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 1828 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2014-05-18, 10:47
|
|
|
Są dwie szkoły przyciemniania szyb.
Jedni aby wykonać dobrze robotę muszą zdemontować szyby i ta opcja wydaje mi się bardziej profesjonalna i bardziej dokładna.
Druga szkoła oklejanie szyb folią na aucie i ta opcja jest zdecydowanie szybsza ale czy lepsza/dokładniejsza <niewiem> |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-18, 13:37
|
|
|
123mielony napisał/a: | ale czy lepsza/dokładniejsza |
To już zależy od umiejętności. |
|
|
|
|
|
|
|
123mielony
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 1828 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2014-05-18, 18:17
|
|
|
Apophis napisał/a: | 123mielony napisał/a: | ale czy lepsza/dokładniejsza |
To już zależy od umiejętności. |
Ile ludzi tyle opinii. |
|
|
|
|
Pirat_swidnica
Moje A8
Rocznik: 1995
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: a8 d2 ABZ
Wiek: 38 Dołączył: 22 Maj 2013 Posty: 124 Skąd: Świdncia
|
Wysłany: 2014-05-18, 22:23
|
|
|
ja wole demontować ot koniec kropka |
|
|
|
|
|
|
|
FOSS
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 5844 Skąd: WPR
|
Wysłany: 2014-05-18, 23:14
|
|
|
123mielony napisał/a: | Apophis napisał/a: | Damian trochę się chyba zapędziłes z porównaniem oklejania do rozrządu. |
Damian dobrze prawi i nie porównuje oklejania do rozrządu a ilość miejsca do roboty a to taka drobna różnica. <tjaa> |
Noż oczywiście, że nie porównuję stricte oklejania szyb do wymiany rozrządu ale ilość miejsca jakie jest potrzebne do wykonania tego w pełni profesjonalnie.
Jest takie powiedzenie: czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.
Niestety wielu mechaników właśnie tak podchodzi do swojej roboty więc zajmują się tylko tymi rzeczami które przy odbiorze auta klient jest w stanie zweryfikować. Oczywiście cena usługi najczęściej obejmuje "full serwis" bo przecież klient i tak nie wie.
Z szybami taki mechanik też za istotne uważa chyba tylko tą powierzchnię którą widać a reszta jest nieważna
Zresztą przykład różnicy w wykonaniu jest chyba na wyciągnięcie ręki ↓↓↓↓↓↓
Apophis napisał/a: | Kolega co robi mi zawsze szybki ma specjalny aluminiowy płaskownik zgięty na pół po długości i zahacza go o to co na dole przykrywa szybe (wraz z górną cześcią boczka) a nastepnie za pomoca haczyków na gumie o dolna krawędź drzwi. Wtedy to wszystko sie ładnie odchyla i można czyścic oraz folie tam kleić. Po godzince ładnie to składamy i 2-3 dni (ja tydzień) szyb nie ruszamy aż dobrze wyschnie folia. |
Nigdy od mojego kolegi Roberta nie usłyszałem żebym przez jakiś czas nie ruszał szyb żeby folia dobrze wyschła.
Robił mi wiele aut i jak wyjeżdżam od niego to szyb używam od razu tak jak zawsze i bez żadnych ograniczeń i jeszcze nigdy żadna folia od niego mi się nigdzie nie zadarła, nie odkleiła
Apophis napisał/a: | Też sie dziwiłem czy aby nie łatwiej wymontować ale problem tkwi w późniejszej regulacji tego wszystkiego żeby nie świszczało. |
Jak dla mnie z tego zdania nasuwa się jeden wniosek....
nie chodzi o to, że prawdziwi profesjonaliści nie potrzebują zdejmować szyb aby je dobrze okleić...... chodzi o to, że tylko prawdziwi profesjonaliści potrafią do oklejania zdemontować wszystkie szyby i potem zamontować je powtórnie do samochodu tak aby nic nie szumiało, nie gwizdało, nie terkotało i aby klient nie był w stanie poznać, że szyby były wyciągane |
_________________ * FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-05-19, 06:13
|
|
|
FOSS napisał/a: |
Jak dla mnie z tego zdania nasuwa się jeden wniosek....
nie chodzi o to, że prawdziwi profesjonaliści nie potrzebują zdejmować szyb aby je dobrze okleić...... chodzi o to, że tylko prawdziwi profesjonaliści potrafią do oklejania zdemontować wszystkie szyby i potem zamontować je powtórnie do samochodu tak aby nic nie szumiało, nie gwizdało, nie terkotało i aby klient nie był w stanie poznać, że szyby były wyciągane |
Klijent nasz pan jak to powiadają i zapewniam że ja również na początku dziwiłem sie że chyba łatwiej mu by było wyciągnąć ale...wybór ceny także pozostaje istotną sprawą i dopłacanie do demontażu oraz późniejsze ewentualne testy na trasach czy aby nie wystaje o milimetr i nie chałasuje tez są kosztowne(paliwo) Czysto ekonomicznie zdecydowałem że nie musze szyb otwierać w A8 (i tak czynie to rzadko) a zabulic sporo mniej.
CO do potrzeby wyschnięcia i zarazem nie ruszania szyby w tym czasie jest to naturalne dla każdej folii zakładanej każdą metodą. Bo czy wyciągniemy czy nie tak samo uszczelki bedą przylegały i chciały swieżą folie nam zerwać.
Jeszcze na marginesie dodam że dopytywałem też o piecowanie szyb bo to już wyższa szkoła jazdy i wyszło na to że dużo wyższa cena wynika właśnie z dodatkowej roboty jaką trzeba poświęcić na demontaż szyb konieczny w tej metodzie.
Tak mi powiedział właściciel jednej ze znanych firm oraz wyraźnie mi uwzględnił dużo niższą cene jeśli sam sobie demontaż i montaż ogarnę.
Profesjonalizm w przypadku oklejania szyb polega włąsnie na ich nie ruszaniu a zarazem wzorowym oklejeniu. Jesli ktoś tego nie potrafi musi demontować.
Rozrząd na aucie jak ktoś bez rozbierania wymieni i bedzie on hasał bez zarzutu to tez uznam takiego za profesjonaliste.
Ja sam i wielu z nas na pewno nie chciało by żeby do wymiany maglownicy mechanik wyciągał silnik |
|
|
|
|
|
|
|
krzychu22.p1i
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy Dołączył: 14 Sie 2011 Posty: 3149 Skąd: Oderwany od rzeczywistości
|
Wysłany: 2014-05-19, 23:21
|
|
|
Apophis napisał/a: | Rozrząd na aucie jak ktoś bez rozbierania wymieni i bedzie on hasał bez zarzutu to tez uznam takiego za profesjonaliste. |
Apropo szczegółów, w ASO jest specjalna procedura darcia przodu do rozrządu więc do procedury przyciemnienia folii nie ma bata też by było darcie okien (niestety fabrycznie już są na pograniczu przepuszczalności). Przykład idzie z góry i to jest profesjonalizm chociaż w większości przypadków cena bierze górę.. |
_________________
|
|
|
|
|
|