Autor |
Wiadomość |
walczanin
Użytkownik
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 1.6
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB
Imię: Robert
Jeżdzę: Corolla
Dołączył: 23 Lis 2013 Posty: 4 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2014-01-04, 20:31 [D3 05
] Trwałość zawieszenia
|
|
|
Witam,
Jak już pisałem wcześniej, przymierzam się do zakupu wersji jak w tytule.
Dużo można przeczytać o kosztach rzędu 20 tyś przy wysypaniu się zawieszenia pneumatycznego.
Pytanie jest następujące:
- czy często się zdarza że występuje tak poważna usterka zmuszająca do poniesienia takiego kosztu (~20k), czy też jeżeli już to sypią się poszczególne elementy i koszty są niższe,
- czy puszczając przed zakupem auto na przegląd np do aso można sprawdzić żywotność / stan zawieszenia i uzyskać na miejscu od nich (aso) inf. czy coś się "szykuje" w danym aucie w temacie zawieszenia ?
- biorąc pod uwagę rocznik mnie interesujący, ciekaw jestem opinii kolegów którzy mają takie auta jak to wygląda (trwałość, poważne awarie)
pozdrawiam serdecznie. |
|
|
|
|
|
|
|
jacek
Moje A8
Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4.0
Skrzynia: Tiptronic/F1
Zasilanie: ON
Imię: Jacek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Wrz 2012 Posty: 286 Skąd: Kujawsko - Pomorskie
|
Wysłany: 2014-01-04, 21:18
|
|
|
Z droższych usterek w zawieszeniu D3 jest awaria kompresora lub uszkodzenie amortyzatora i konieczność jego wymiany . Stan zawieszenia (wahacze ,sworznie, gumy itp.) można sprawdzić np. w ASO lub innym warsztacie przed zakupem auta.
Co do kosztów to 20tyś zł to lekka przesada no chyba że kupiłeś szrot lub wymieniasz wszystko w zawieszeniu ( przód + tył ). |
|
|
|
|
|
|
|
123mielony
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 1828 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2014-01-04, 21:28
|
|
|
Podobno jeden amorek w ASO kosztuje 6tyś.
Jak by trzeba było wymienić wszystkie cztery to już znacznie przewyższy te wspomniane wcześniej 20tyś. <niegadam> |
|
|
|
|
walczanin
Użytkownik
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 1.6
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB
Imię: Robert
Jeżdzę: Corolla
Dołączył: 23 Lis 2013 Posty: 4 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2014-01-04, 22:03
|
|
|
Jestem poniekąd laikiem w tych sprawach więc prostujcie jak bredzę:
czy przypadkiem nie jest tak, że jak wymieniamy 1 amortyzator to od razu robi się tez drugi, mimo że jeszcze się "trzyma" ? |
|
|
|
|
|
|
|
mdamian
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D2 , A8 D3
Pomógł: 84 razy Wiek: 42 Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 2107 Skąd: 3-miasto
|
Wysłany: 2014-01-04, 22:09
|
|
|
walczanin, w D3 są chyba pneumatyczne amorki i nie musisz ich wymieniać parami ponieważ poziomem każdego amorka steruje komputer w aucie .
Tam wystarczy wymienić jeden .
Z resztą rozmawiałem z kolegą który siedzi w Anglii ( pracuje w serwisie Vw) i powiedział mi , że u nich jak przyjeżdża klient z wywalonym amorkiem , to mu wymieniają tylko 1 , a nie tak jak u nas 2 .
Bo skoro jest sprawny to po co go wymieniać ??
Niepotrzebne koszta .
Ps : z biegiem czasu i tak będzie trzeba wymienić drugi , ale jeśli polatasz na nim jeszcze z pół roku to .... wybór należy do ciebie .
Amortyzatory nigdy nie są sprawne w 100% nawet fabrycznie nowy .
To jest chyba coś koło 86-92% czy jakoś tak . |
_________________ Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
|
Ostatnio zmieniony przez mdamian 2014-01-04, 22:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
walczanin
Użytkownik
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 1.6
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB
Imię: Robert
Jeżdzę: Corolla
Dołączył: 23 Lis 2013 Posty: 4 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2014-01-04, 22:18
|
|
|
@mdamian - oczywiście logiczne to to jest (brak wymieniania parami), ale wiesz jak z logiką u nas i w aso.... |
|
|
|
|
|
|
|
mdamian
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D2 , A8 D3
Pomógł: 84 razy Wiek: 42 Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 2107 Skąd: 3-miasto
|
|
|
|
|
walczanin
Użytkownik
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 1.6
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB
Imię: Robert
Jeżdzę: Corolla
Dołączył: 23 Lis 2013 Posty: 4 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2014-01-05, 00:19
|
|
|
Dziękuję, za przydatne info.
A swoją drogą ile takie amortyzatory po regeneracji wytrzymują ?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
Lakier [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-05, 00:34
|
|
|
Element który się rozszczelnia wymieniają na nowy, więc teoretycznie tyle ile nowe amory.
Co do kosztów to już nie jest tak źle.
Nowy kompresor to 1400 zł. Regeneracja amorów 1500 zł.
Pytanie czy coś jeszcze oprócz tego pada? |
|
|
|
|
shakal
Moje A8
Rocznik: 2008
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip
Zasilanie: ON
Imię: W
Jeżdzę: A8L D3
Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Dołączył: 03 Kwi 2010 Posty: 147 Skąd: Polanica
|
Wysłany: 2014-01-05, 07:35
|
|
|
poduszka sa niesmiertelne - predzej sie auto rozsypie niz ktorys amor. Inna sprawa jezeli robimy z auta offroadowego byka to napewno sie wysra szybciej. Ale a8 to limo a nie jeep
przestrzegac regul podnoszenia auta na jacking mode i wszystko bedzie ok.
arnottindustries.com - tu masz zamienniki z dozywotnia gwarancja na zasadzie p&p - cena nie zabija nawet doliczajac transport i clo - ja sie jeszcze stargowalem o 200$ za amorki do allroada.
kompresor w razie "W" bierzesz od mercedesa - nowy to jakies 1200-1400pln. Czasami pada rozdzielacz - ale to groszowki - na allegro po 50pln.
wachacze i pierdolki - zalezy gdzie robisz - ASO ma swoja cene chociaz te same czesci dostajesz za 30% ich ceny plus ewentualna robocizna jesli nie potrafisz sam - za komplet p+t spokojnie ponizej 3k sie wyrabia.
calosc sprawdzisz przed zakupem na kazdej stacji - ewentualnie podpiecie pod kompa i sprawdzenie szczelonosci to blahostka.
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
tomi5
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 7 razy Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 812 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 2014-01-05, 18:04
|
|
|
Kolego, a mógłbyś napisac w jaki sposób spr amorki przy pomocy komputera??? |
_________________ Forum Audi A6.
Forum Audi A8. |
|
|
|
|
shakal
Moje A8
Rocznik: 2008
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip
Zasilanie: ON
Imię: W
Jeżdzę: A8L D3
Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Dołączył: 03 Kwi 2010 Posty: 147 Skąd: Polanica
|
Wysłany: 2014-01-06, 07:54
|
|
|
wchodzisz w zawieszenie i w kanale chyba 4 obserwujesz wysokosc zawieszenia. Poziom powinien byc caly czas taki sam - jezeli na ktoryms kole sie zmienia tzn ze masz na nim nieszczelnosc. Ot i cala filozofia
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
tomi5
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 7 razy Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 812 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 2014-01-06, 09:04
|
|
|
ALE robisz to na zapalonym aucie, w jakiejś ustalonej pozycji zawieszenia??? |
_________________ Forum Audi A6.
Forum Audi A8. |
|
|
|
|
bunga bunga
Moje A8
Rocznik: 2008
Silnik cm3: 3200
Skrzynia: Tip
Zasilanie: ON
Imię: Marcinkus
Jeżdzę: W221, 997
Pomógł: 11 razy Dołączył: 28 Gru 2010 Posty: 585 Skąd: WSC
|
Wysłany: 2014-01-06, 09:32
|
|
|
Nie przesadzajcie z tymi kosztami. @0 klocków to chyba na oryginałach w ASO.
Zawieszenie pneumatyczne jest dosyć trwałe.
Normalnie użytkowane wytrzymuje swobodnie 300 tys km i ponad.
Najczęściej pada kompresor którego koszt NOWEGO na allegroszu to ok 1 tys zł.
Lub możesz jeszcze stąd:
http://www.air-suspension-shop.com/Compressor_3
Używki czy regeneracji z autopsji absolutnie nie polecam.
Drogie są amortyzatory ale i też najtrwalsze.
Nie wymieniałem i nie regenerowałem. Ale trzeba przekalkulować co się opłaca.
Przy zwrocie starego jest "upust" na nowy.
No a wahacze, końcówki, sworznie to tradycyjnie jak to w Polsce.
Większość robi na zamiennikach np. lemforder.
Akurat zawieszenie nie jest takie kosztowne w A8 D3.
Zasada jest jedna im taniej kupisz tym drożej kosztuje użytkowanie.
Jak jest po dzwonie, zaniedbany, szczep, zajeżdżony, wyeksploatowany to masz skarbonkę i problem.
I niezależnie od marki. |
_________________ Forum Audi A6 |
|
|
|
|
|
|
|
123mielony
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 1828 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2014-01-06, 10:08
|
|
|
bunga bunga napisał/a: | No a wahacze, końcówki, sworznie to tradycyjnie jak to w Polsce.
Większość robi na zamiennikach np. lemforder. |
U mnie w oryginale są TRW , teraz jak zmieniałem dolne przednie to też na TRW i żeby było śmiesznie to producent spiłował kółka audi ale pod pewnym kontem wszystko widać. |
|
|
|
|
|