Forum Audi A8 Klub Polska [D3 FL ALL ] AQF Wzajemne ustawienie wałków

k44761 · Wysłany: 2012-06-15, 21:19 **[D3 FL ALL ] AQF Wzajemne ustawienie wałków**

Witam, przymierzam się do zmiany felernych napinaczy łańcuszków rozrządu w moim silniku 4.2 AQF.
Niezbędne graty zgromadzone, mam prośbę do kolegów obeznanych z mechaniką silników 40V, czy ktoś mógłby mi napisać, jak wzajemnie ustawić wałki względem siebie? Mają jakieś kropki (jak w 2,5TDI V6) czy jakieś trójkąciki? Jak to ustawić?

Kiedyś kiedyś znalazłem na jakiejś obcojęzycznej stronie informację, że można na stałe usunąć te napinacze i zastąpić je łańcuszkami od silników 32V przedliftowych, czy ktoś ma jakieś informacje o takiej przeróbce? Nie mogę znalźć tej strony (była chyba niemiecka lub austriacka). Pisali tam że ponoć nie ma żadnej różnicy w pracy silnika i mocy, a z głowy feler tych silników....

szeryfisch · Wysłany: 2012-06-15, 22:20

trojkaciki maja

k44761 · Wysłany: 2012-06-16, 06:55

Ok, ale jak ustawić te trojkaciki ?

hipcio · Wysłany: 2012-06-16, 12:59

Ustaw wał na 1 lub 5 cylinder w gmp zdejmuje pokrywki zaworów i będziesz wszystko widział na walkach są znaki i na obudowie panewki

szeryfisch · Wysłany: 2012-06-17, 19:58

trojkaciki do kwadracikow na panewnicach.

[ Dodano: 2012-06-17, 21:00 ]
bo jak go ustawisz z napiaczami, na znaki, to wskazane jest pokrecic walem recznie, sprawdzic ustawienie, jak bedzie ok to pokrecic rozrusznikiem, az sie napinacze napompują olejem i jeszcze raz sprawdzic ustawienie. Czasem jest tak ze trzeba poprawic.

k44761 · Wysłany: 2012-06-17, 19:58

Ok super dzieki za odpowiedzi.
Mechanikiem nie jestem, ale dam sobie radę. Co do ustawienia to raczej nie zobaczę, bo u mnie raczej wałki poprzeskakiwały - grupa 93 wygląda dramatycznie - pozycja 3 to -11stopni a pozycja 4 to +25stopni, więc wałki będę misiał jeszcze raz ustawić a nie tylko "skopiować" stare położenie. Mam plan, aby spróbować złożyć to bez napinaczy, odpalę i zobaczę co się będzie działo. Napiszę i zrobię fotostory jeśli będzie to działało. Jeśli nie założę napinacze, bo kupiłem jakieś używane 2 sztuki, ponoć sprawne i z gwarancją.

uszek · Wysłany: 2012-06-18, 13:09

Marcin a gdzie kupowales? i jakie koszta? ja sam mysle o zmianie tego, ale poki jest ok to cena odstrasza...

k44761 · Wysłany: 2012-06-19, 07:58

Kupiłem 2 uzywane glowice za 1600zl, głownie dla tych napinaczy (moje głowice są sprawne). W tym tygodniu zabiorę się za robotę. Znalazłem u siebie na dysku tę stronę o której pisałem w pierwszym poscie, tam goście w 3.7 AQG wywalili w ogole napinacze wałków i użyli łańcuszków z przedlifta, poustawiali na znali tak, że w 90 grupie mieli zera i pojechali na hamownię, wynik - 255KM z fabrycznych 260 w AQG. Ponieważ lubię eksperymentować, sprawdzę to u siebie, mam 2 łańcuszki z przedlifta a w razie jakiejś wpadki mam 2 sprawne głowice

Czy do wymiany napinaczy trzeba zdejmować rozrząd? Czy łańcuszek zejdzie bokiem po odkręceniu wałka ssącego i uda się wymienić napinacz bez wyjmowania wałka wydechowego?

maciu · Wysłany: 2012-06-19, 20:51

Zdjęcia:

ładnie widać kwadraciki (na wałkach) i trójkąciki na zamkach.

k44761 · Wysłany: 2012-06-20, 19:44

oooo to mi właśnie chodziło!

Dzięki, dla wszystkich dotychczas zabierających głos po punkciku

[ Dodano: 2012-07-08, 19:48 ]
uprzejmie więc donoszę, że taka przeróbka, o jakiej pisałem w pierwszym poście, jest jak najbardziej możliwa i realna. Jest jednak jeden minus. Nie można zastosować łańcuszków od przedlifta, bo są za krótkie. Trzeba fabryczny łańcuszek skrócić o 2 ogniwa. Ustawić wałki można, ale niestety wałek ssący zarówno w jednej, jak i drugiej głowicy wypada dokładnie na wpół ząbka, więc po odpaleniu w grupie 93 mamy po +4 stopnie lub -4 stopnie w zależności od tego, w którą stronę te pół ząbka ustawimy. Silnik działa bardzo dobrze, nie brakuje mu mocy - jeździ dokładnie tak samo, jak ze sprawnymi napinaczami.
Przy okazji dla potomnych: napinacze lewej głowicy i prawej nie są zamienne. Wyglądają identycznie, ale jeden napina górę napinacza, a drugi napina w dół.

Ja jednak, ponieważ miałem dobre napinacze z głowic które kupiłem, składam to tak jak ma być, czyli z napinaczami. Jeśli jednak ktoś miałby problem z kupnem napinaczy lub nie byłoby akurat nigdzie używanych, może śmiało ciąć stare napinacze w pół, zaślepiać otworek olejowy i składać głowicę bez napinaczy (jak w przedlifcie, np ABZ, AEW itp).

Majki · Wysłany: 2012-09-11, 20:20

Kolego potrzebuje lewy napinacz bo mój się przycina-kręcąc silnikiem w pewnym miejscu łancuszek u góry jest luzny więc zanim dojdzie do "kolizji"wolałbym go zmienic ale gdzie go dostac?

k44761 · Wysłany: 2012-09-11, 21:03

Jest w serwisie - około 1700pln brutto po rabatach, więc nie ma tragedii.

Majki · Wysłany: 2012-09-12, 19:13

k44761 · Wysłany: 2012-09-13, 22:07

Nie szukaj używki. Kup nowe. Ja kupiłem całe głowice z napinaczami, które po 2tys km padły. Za 1600pln kupiłem 2 głowice, wyglądały faktycznie na igiełki, czyściutkie, ślizgi nie powycierane, i tak czy siak musiałem kupić dwa nowe napinacze

NA UŻYWKACH NIE OSZCZEDZISZ.