Forum Audi A8 Klub Polska [D3 04 4.0TDI ] Słabo odpala po mroźnej nocy.

drago_o · Wysłany: 2016-01-03, 14:54 **[D3 04 4.0TDI ] Słabo odpala po mroźnej nocy.**

Witam

Ostatnio auto słabo odpala po mroźnej nocy (znaczy długo kreci). W zeszła zimę tak nie miałem. Po pierwszym odpaleniu juz wszystko jest Oki. Mechanik poradził mi dolać na pół zbiornika (diesel) około 2 litrów benzyny i będzie lepiej. Co Wy na to?

Pozdrowienia,
Karol

danishow · Wysłany: 2016-01-03, 16:44

Benzyna to może przesada, są dodatki do Dieseli i te możesz wypróbować. Poza tym szukałeś problemu gdzie indziej? Czujnik temp. wody (bardzo ważny przy zimnym starcie), sterownik świec żarowych, czujnik położenia wału itp.

drago_o · Wysłany: 2016-01-03, 18:41

Na ciepłym nie ma żadnego problemu. Na razie nie szukałem bo dopiero drugi raz mi sie to przytrafiło. Jak teraz temp spadły poniżej 10C w nocy. Jak już odpali to mogę zgasić od razu i za chwilę spokojnie odpali od pierwszego zakręcenia praktycznie. Ale ten pierwszy raz to z 5 sekund chechła i jakby chciał załapać ale nie odpalał.

No od razu pomyślałem o dodatkach na zimę do Diesla ale właśnie mi powiedział, że to gówno w sumie jest i lepiej benzyny dolać za 10zł(na pół baku ropy) i wyciągnie parafinę. Poszukam jakiegoś dodatku przy najbliższej wizycie na stacji i zobaczę jaki będzie tego efekt. Filtr paliwa miałem prawie dwa lata temu wymieniany.

panton · Wysłany: 2016-01-03, 18:51

drago_o, a wszystkie świece dobrze grzeją? może świece nie domagają i dlatego te problemy z odpalaniem na zimnym

drago_o · Wysłany: 2016-01-03, 19:04

dopiero drugi ranek tak odpala po mroźnej nocy więc zacznę się tym interesować dopiero

-wymienie filtr paliwa
-doleje jakieś dodatki
-sprawdzę świecy (nie wiem jeszcze jak)
-czujnik temp sprawdzę (zauwazyłem, że znowu misie tylko do 70C nagrzewa na jałowym biegu)
-sprawdzę czujnik położenia wału

Nie wiem jeszcze jak je zdiagnozować ale poszukam w necie coś

Albo jak macie sprawdzone i najszybsze sposoby to napiszcie prsze

panton · Wysłany: 2016-01-03, 19:10

drago_o · Wysłany: 2016-01-03, 19:14

Na FIS nic nie mam ale podłącze jutro kompa bo auto pod chmurką i mi za zimno tam iść

robertas · Wysłany: 2016-01-03, 19:33

drago_o, nie wiem coprawda jak jest z dojsciem do zarowej w 4.0, ale jak glowke widac, to nic nie wykrecajtylko zdejmij, czy tam odkrec zasilanie do niej i wez jakims kabelkiem +12v i dotykaj do glowek po kolei, jak zaiskrzy to znaczy ze sprawna, jak nie to spalona i tyle... z wykrecaniem jest ten problem ze mozesz sobie narobic problemow jak Ci sie ukreci czy cos w tym stylu

drago_o · Wysłany: 2016-01-03, 19:46

Wypróbuje najpierw dodatku jutro nalać, sprawdzę błędy i zobaczę co będzie po nocy. 6 wjadę na warsztat i posprawdzam mechanicznie.

mkbewe · Wysłany: 2016-01-03, 22:49

Jak świec nie zmieniłeś ale auto już trochę masz to ja bym nie sprawdzał nawet czy iskry czy grzeje tylko po prostu wsadził nowe.
Ale najpierw zmienił bym filtr paliwa bo to podstawa w zimię dla diesla

drago_o · Wysłany: 2016-01-04, 11:25

W sumie znalazłem odpowiedź na propozycję mojego mechaniora i przy okazji kilka ciekawostek

Zaciekawił mnie wątek paliwa letniego lub przejściowego... Poczytam

Cytat:

1.Czy podczas zimy warto dolewać do baku benzynę lub denaturat?

Zdecydowanie odradzamy stosowanie tych popularnych kiedyś metod „ulepszania” oleju napędowego. O ile wlanie do baku niewielkiej ilości benzyny lub denaturatu w przypadku starszych konstrukcji przynosi niekiedy oczekiwany skutek, o tyle we współczesnych jednostkach z bezpośrednim wtryskiem paliwa może zaszkodzić. Eksperymenty grożą więc drogą w naprawie awarią układu zasilania!

2. Czystosowanie dodatków do oleju napędowego pomaga podczas zimy?

Zimowy olej napędowy dobrej jakości ma już wszystkie niezbędne składniki. Dlatego też do zapewnień producentów wszelkiego rodzaju uszlachetniaczy do paliwo wyjątkowych właściwościach tych preparatów należy podchodzić z dystansem. Jedynym godnym polecenia dodatkiem podczas silnych mrozów są tzw. depresatory do diesli (zawarte w nich składniki dodawane są także do paliwa w procesie produkcji zimowego oleju napędowego).

Preparaty te, dostępne na stacjach paliw, obniżają temperaturę krzepnięcia oleju napędowego i zapobiegają wytrącaniu się kryształków parafiny. Warto stosować je profilaktycznie,szczególnie jeśli tankujemy auto na niesprawdzonej stacji albo gdy wiemy, że w baku mamy jeszcze paliwo letnie lub przejściowe.

3. Co zrobić, jeśli podczas mrozów paliwo zakrzepnie w baku?

Niestety, w takim przypadkużaden depresator ani inny „magiczny” dodatek do paliwa już nie pomogą! Jedynym skutecznym sposobem rozwiązania problemu jest wstawienie samochodu na kilka godzin do ogrzewanego garażu. Dopiero kiedy paliwo znowu stanie się płynne, można dolać do baku depresatora, a następnie zatankować auto sprawdzonym paliwem zimowym.

4. Czy kilkakrotne włączanie świec żarowych pomaga, czy szkodzi?

Taki zabieg nie szkodzi świecom żarowym, jednak ich wielokrotne podgrzewanie przed rozruchem silnika ma sens tylko w starszych autach. We współczesnych dieslach o odpowiednią temperaturę świec troszczy się elektronika, która bez względu na nasze działania wyłączy je, gdy stwierdzi, że są nagrzane.

5. Czy to prawda, że podczas zimy lepiej tankować auto pod korek?

Tak. Uzupełniając zbiornik małymi porcjami paliwa, powodujemy, że stale jest w nim dużo powietrza. Zwiększa to ilość wody powstającej w wyniku skraplania się pary. Obecność wody w układzie paliwowym nie tylko nie służy pompie paliwa i układowi wtryskowemu, lecz także może podczas mrozów doprowadzić do zablokowania przewodu paliwowego lub filtra paliwa kryształkami lodu. Przed nadejściem mrozów radzimy też oczyścić filtr paliwa lub go wymienić.

Diagnostyka.

Błędów brak, świece nagrzewa się poprawnie i szybko, paliwo jest ujowe i prawie że całkiem zamarza przy -20C
(testowałem w zamrazarce). Depressor rano dolany i odpala jak niedawno przed zimą. Wniosek: nie każda markowa stacja ma dobre paliwo. Zawsze tankowalem na Shell i BP jakieś 5km od domu. Wybudowali BP pod moim domem i paliwo jest tandetne!

biały112 · Wysłany: 2016-01-04, 20:41

Kolego jakiego depresatora użyłeś?

drago_o · Wysłany: 2016-01-04, 22:19

Zobaczę rano buteleczki jak się to nazywa. Firma auto-... coś tam