Forum Audi A8 Klub Polska [D3 04 W12 ] Drgania kierownicy

Brono · Wysłany: 2018-11-27, 08:04 **[D3 04 W12 ] Drgania kierownicy**

Cześć,
Proszę o pomoc bo mam problem z dużymi drganiami kierownicy ( bicie ) w przedziale predkośći 110 - 140 km/h.
Obiawy występuja przy przyspieszaniu jak i hamowaniu silnikiek oraz hamowaniu w tym przedziale prędkości.
Takie problemy występowały na oponach letnich jak i teraz po wymianie na zimowe ( opony lato, zima nowe i do tego dwa komplety felg ).
Tarcze z klockami po wymianie około dwa miesiące w użytkowania. <bezradny>

Mechanik twierdzi że wszystko jest ok a jezdzić się nie da. <onie>

Prosze o pomoc i z góry dziękuje.
Pozdrawiam.

robrob · Wysłany: 2018-11-27, 17:55

a może po prostu źle wyważone felgi

Marcin2013 · Wysłany: 2018-11-27, 18:22

Brono · Wysłany: 2018-11-28, 06:51

Felgi mam dwa komplety lato inne zima inne i objawy były, są cały czas.
Przed wymianą tarcz też były drgania. <hmm>

Dziś jadę jeszcze do innego mechanika może coś znajdzie.

bakutyl · Wysłany: 2019-01-17, 22:46

Witam. I jak znalazłeś przyczynę ? U mnie jest odsłonie to samo. Felgi 2 komplety nowe opony wyważane i dobrego gumiarza i dalej to samo.

Na tarczach brak bicia, nie czuje luzow na polosiach, nie mam juz pojecia

Wibracje w zakresie 80-120 km/h

Pozdrawiam

CINEK · Wysłany: 2019-01-17, 22:56

za bicie w tym zakresie odpowiedzialne jest wiele czynników i szukanie czasem robi sie tak kosztowne, że można sie pochlastać <cicho>

Jeśli koła i opony są ok, tarcze proste, to zostaje jeszcze:

* zawieszenie - wahacze górne, końcówki
* piasta - skrzywi sie minimalnie i będzie bić
* luzy na maglownicy
* w najgorszym wypadku sama skrzynia

powodzenia <hihi>

maciu · Wysłany: 2019-01-22, 17:57

piasty to masakra w tym aucie... jak będziesz próbował zmierzyć czujnikiem
to się sirientujesz czemu

a potem drugi szok jak zobaczysz ile trzeba wydać żeby je z łożyskami wymienić...
dlatego ja odpuściłem ale u mnie bicie jest minimalne co ciekawe nie przy jezdzie na wprost
a w samym momencie skrętu oraz pojawiło się po dokładnym oczyszczeniu piast
i powierzchni felg - lepsze wrogiem normalnie

drago_o · Wysłany: 2019-01-22, 18:37

Łożysko to koszt znośny, a z ciekawości ile piasta?

CINEK · Wysłany: 2019-01-22, 18:53

Cytat:

a potem drugi szok jak zobaczysz ile trzeba wydać żeby je z łożyskami wymienić

W mówisz o kosztach całości czyli łożyska razem z piasta czy chodzi Ci o trudności samej wymiany?

maciu · Wysłany: 2019-01-22, 19:10

drago_o · Wysłany: 2019-01-22, 19:17

Łożysko to żaden problem przecież

talbmi się wydaje, do podobne jak tylne a ona już wymieniałem. Myślałem że drożej. 800 jeszcze do przełknięcia jeśli ma to dać rzeczywiście efekt.

maciu · Wysłany: 2019-01-22, 21:58

sęk w tym że wymiana samych łożysk nie ma sensu (zastanów się chwilę)
więc wydasz ~2500 + wymiana i dopiero wtedy się dowiesz...

na tym polega ból

CINEK · Wysłany: 2019-01-22, 22:13

jak łożysko 400 / 800 <boisie>

ostatnio znajomy wymieniał u siebie w 4.2 przednie łożyska na nowe SKF po 250zł / szt, i wprasowywał w nie piasty..

to co to są za łożyska - zamienniki za 400zł, gdzie SKF szedł na 1szy montaż <hmm>

drago_o · Wysłany: 2019-01-22, 22:18

SKF/FAG na tył kosztował coś w okolicy 400zł jak zmieniałem.

CINEK · Wysłany: 2019-01-22, 22:21

ok. na tył nie wiem. On wymieniał przednie... Myślałem, że wszystkie 4 łożyska są takie same <hmm>