Forum Audi A8 Klub Polska [D3 4.2 MPI/LPG] Wypadający zapłon 4 cylindra

Martini · Wysłany: 2017-11-13, 18:49 **[D3 4.2 MPI/LPG] Wypadający zapłon 4 cylindra**

Witam kolegów z forum mam problem ze swoim A8 ciągle wyskakujący błąd zapłonu na 4 cyl. + sporadycznie błąd o losowym wypadaniu zapłonów. Akcje serwisową zacząłem od wymiany nastawników (łańcuch już nie był dobrze napięty) po jego wymianie nadal odczuwam silne wibracje silnikiem nawet gdy skasuje błąd i przez jakieś 4-5 min nie wypadnie na VAGu. Wibracje najbardziej są odczuwalne przy 1800-2000 obr/min po przewaleniu forum sprawdziłem rozrząd z myślą że pewnie jest przestawiony znacznie blok 93 w VAG-COM wykazał bank1 -3 CF bank2 -1 CF z tego co wyczytałem wartości te mieszczą się w normie. Kompresja na zimnym silniku wszędzie waha się pomięszy 12-12.6 bar czyli teorytycznie silnik igła.. zjawisko dzieje się zarówno na PB jak i na LPG... ma ktoś jakieś pomysły ? Bo mam ochotę już spalić ten samochód <bezradny>

Oczywiście świece nowe DENSO pod LPG (na NGK-ach było to samo bez różnicy w sumie), cewki już mam z 3 zapasowe na podmiankę i NIC to nie daje ...

michalwruszak · Wysłany: 2017-11-13, 20:04

Lejący wtrysk PB lub LPG - warto temu się przyjrzeć

Marcin2013 · Wysłany: 2017-11-13, 20:06

Jaki jest dokładnie błąd jak zapłon wypadnie, jak wypadnie zapłon to świeci kontrolka EPC nie ma błędów złej mieszanki ??

CINEK · Wysłany: 2017-11-13, 20:10

kable sprawdzałeś? Wiązke, wtyczkę, przebicia jakieś? Podmień miejscami też wtryski od pb lub / i LPG. Jak Michał wyżej napisał możesz od tego zacząć.

Martini · Wysłany: 2017-11-13, 22:04

W jaki sposób mogę sprawdzić przewody i ewentualne przebicia? Multimetrem? Wtyczka wizualnie wydaje się być wporządku.

Po zgaszeniu samochodu przyjrzałem się jeszcze rozrządowi i ku swemu zdziwieniu odkryłem że pasek nagle jest luźny, na upartego mógłbym go zwalić palcami z koła pasowego! Przekręciłem rozrusznikiem 1-2 sekundy i wszystko się napięło, co ciekawe mam samochód od około 3-4 miesięcy i wiem że poprzedni właściciel wymieniał rozrząd (stare części, faktury). Pomimo tego że sprawdzałem VAG-COMem rozrząd, postanowiłem poustawiać je na znaki kręcąc za pomocą klucza 24 wałem korbowym, tak żeby znaki kół pasowych zgrały się ze znakami na pokrywach zaworów. I tu ZONK. bo odkryłem że mam po 2 znaki na pokrywach <bezradny>

tj. po dwa nacięcia jedno głębsze drugie mniejsze i nie mogę ocenić które jest oryginalne, czy jest możliwe, że VAG-COM pokazałby mi parametry jakie opisałem powyżej podczas gdy rzeczywiście kół pasowych względem siebie nie zgrywałyby się ?? Zarzucam zdjęcia tych znaków na pokrywach, gdyby ktoś mógł sprawdzić jak ma u siebie i zarzucić zdjęcia, czy wogóle te znaki są oryginalne (bo kreski na kołach zębatych to napewno

)

Jeszcze jedna rzecz zauważyłem że po przegazowaniu samochodem powiedzmy do 3 tyś obr/min kiedy silnik sam schodzi z obrotów w okolicach 2000-1800 obr/min również czuć tą silną wibrację (czy w tym momencie silnik również wtryskuje sobie jakieś minimalne dawki paliwa?) Jutro na 100% przełoże wtryski Pb oraz LPG i dokładnie przejrzę okablowanie.

Pokrywa mi się to na te znaki numer 2 które zaznaczyłem.

[ Dodano: 2017-11-13, 22:17 ]

marekp750 · Wysłany: 2017-11-14, 09:26

Znaki na obudowie są zastępstwem "mazaka".
Nie ma ich w oryginale.
Ktoś zamiast mazakiem tak zaznaczył sobie ustawienie kół rozrządu.

Jakie masz wartości w grupie 93 (silnik, bloki pomiarowe)?

FOSS · Wysłany: 2017-11-14, 13:47

Martini · Wysłany: 2017-11-14, 14:41

Właśnie jestem po zakupie dwóch wtryskiwaczy benzynowych ide je zamontować i zdam relacje czy to coś dało

Przy demontażu starego zwróciłem uwagę że ten wtryskiwacz 4 cylindra jest tak jakby pierwszym wtryskiwaczem który dostaje paliwo na listwie, czyli wydaje mi się że jeśli poprzedni właściciele zwlekali z wymianą filtra paliwowego (a wiadomo jak to jest jak auto ma LPG...) to ten wtryskiwacz obrywa jako pierwszy zanieczyszczonym paliwem, Przypomniało mi się że lata świetlne do tyłu gdy moi rodzice mieli nową Skodę Fabie 1.4 MPI , przy przebiegu ok 40tyś km padł właśnie pierwszy wtryskiwacz na listwie (mamuśka bez przerwy jeździła na rezerwie...) <nie>

(Nawisaem mówiąc: ASO miało wtedy problemy żeby to ogarnąć <brawo>

, wymieniali połowe gratów a pomysł podsunął wtedy jakiś zwykły mechanior

Jeśli te znaki nie są oryginalne to po co konstruktorzy zrobili znaki na kołach pasowych ? Czy są w jakimś innym miejscu znaki które powinny się pokrywać ze znakami na kołach pasowych ?

Marcin2013 · Wysłany: 2017-11-14, 15:27

W oryginale masz znak na kole pasowym jest ro znak GMP ma się pokryć nacięcie ma się pokryc ze znakien na plastikowej obudowie i jeszcze są dwa znaki na łańcuchu nastawnika ,ale ro inna sprawa.

FOSS · Wysłany: 2017-11-14, 15:54

Martini · Wysłany: 2017-11-14, 17:43

Koledzy wymieniłem dwa wtryski (cyl 4 i profilaktycznie cyl 3 bo i taki błąd mi się pokazał) , zniknęło wypadanie zapłonów, jak dotykam pokryw zaworów to już tak nie bije po rękach jak wcześniej, tj silnik bardziej miękko pracuje...... ale motorem telepie dalej.... w sumie niewiele mniej, brak tylko błędów.

Rozmawiałem dzisiaj prawie godzinę z pewnym mechaniorem do którego dostałem numer i który ma a8 i przy nich robi , doradził mi jeszcze żebym spojrzał na 4 rzeczy:

-regulator ciśnienia paliwa (że może walić paliwem przez podciśnienie, podobno jego zdaniem częste w naszych A8?)

-EGR
-klapy kolektora ssącego (obecnie odpiąłem gruchy gdyż na jednej miałem pęknięte jabłko do mocowania i wolałem aby obie sekcje klap zostały teraz w położeniu pierwotnym), mechanior twierdził że miał przypadek urwanej takiej jednej klapy która zasłaniała zawory ssące

-i to czego w sumie boje się najbardziej sterownik skrzyni biegów, zdaniem tego Pana może on wpływać na pracę silnika.

Co o tym sądzicie ? Właśnie będe studiował które bezpieczniki odpowiadają za pompe paliwa i jak auto się zagrzeje odpale go awaryjnie na LPG i wyciągne bezpiecznik od pompy, zobacze czy coś się zmieni.

Coś mi się zdaje że chyba zrobie na forum aukcje tej mojej przeklętej od 1 zł .... <hmm>

[ Dodano: 2017-11-14, 18:31 ]
Koledzy bo już zgłupiałem... który bezpiecznik jest odpowiedzialny za to żeby uśmiercić na chwile pompe paliwa ? Patrzyłem na schemat i wyciągałem w bagażniku i 20A na samym dole, 20A na samej górze, 40A taki wielki a a8 jak na złość dalej odpala na benzynie i ma się dobrze...

FOSS · Wysłany: 2017-11-14, 20:40

Martini · Wysłany: 2017-11-14, 22:11

Auto już trochę mam i nie zauważyłem żeby skrzynia źle funkcjonowała, więc w sumie może to bzdura

Co do klap, przy wymianie wtryskiwaczy świeciłem sobie latarką w otwór wtryskiwacza nic tam nie widziałem niepokojącego

Jutro ogarnę mocowania dla tych klap żeby to wszystko działało

Tak sobie teraz myślę, że według mnie najbardziej pasującą usterką byłby tutaj przestawiony rozrząd stąd te wibracje. Odrzuciłem tą tezę bo wszystko mi pasowało na znakach (które jak się od was dowiedziałem są nieoryginalne) , VAG-COM oraz VCDS pokazał mi niby parametry -3 i -1 ale po dogłębnej analizie i zabawie tym programem zaczynam powątpiewać w prawdziwość tych moich odczytów, to co koledzy piszą na forum np. blok 10 i 11 u mnie jest wogóle co innego... i teraz zastanawiam się czy nie zamówić jutro blokady rozrządu i nie sprawdzić jego ustawienia na blokady, to chyba na 100% by wykluczyło możliwość przestawionych względem siebie wałków ? (nastawniki wymienione zgodnie z instrukcjami znalezionymi na forum, liczone ogniwa itd.)

Dodam że korzystam z VCDS w wersji Lite, i używam interfejsu VAG KKL

Może któryś kolega z forum z podkarpacia lub małopolski ogarnia VCDS i ma swoje graty, byłbym w stanie podjechać bo lepsze to niż wróżenie z fusów <bezradny>

[ Dodano: 2017-11-14, 22:14 ]

FOSS · Wysłany: 2017-11-14, 23:07

Martini · Wysłany: 2017-11-15, 11:47

A więc tak naprawiłem tymczasowo mocowanie gruszek tak żeby trzymały sekcje klap kolektora ale niestety po odpaleniu gruszki nie są w stanie pociągnąć kolektora, same "na pusto" zasysają się jak głupie... próbowałem im pomóc ręką i dociągnąłem obie do końca ale nie potrafiły przeciwstawić się sprężynom zespołu klap kolektorów...

Pytanie czy wadliwe podciśnienie może mieć wpływ na to telepanie motorem i od czego rozpocząć diagnostykę układu podciśnienia?

[ Dodano: 2017-11-15, 13:10 ]
A więc tak zdjąłem rure doprowadzającą powietrze do kolektora i zacząłem szukać z tyłu głowic tych podciśnień i zaworów sterujacych systemem SAI.

Odkryłem że coś takiego jak podciśnienie u mnie NIE ISTNIEJE , wszystko albo pourywane, albo niewypodpinane, ogólnie nie dziwię się teraz że gruszki nie miały siły żeby zassać klapy, mogę znaleźć gdzieś jakiś schemat jak to wszystko ma być podpięte? Bo tu trzeba wszystko od nowa postawić

P.S. zamówiłem blokady rozrządu i jutro jak przyjdą to zobacze czy będe w stanie je założyć

[ Dodano: 2017-11-16, 08:23 ]
A więc tak rozrząd pasuje na blokadach, po wczorajszej jeździe próbnej po naprawie części podciśnień (na tyle ile zdążyłem - reszte zaślepiłem będe kontynuował dziś

) doszedłem do wniosku że na rozgrzanym silniku na LPG wibracje przy okolicach 1600-2000 są na tyle małe że mogę to uznać za objaw uszkodzonej poduchy silnika (bo mam błąd bodajże prawej i wspornika momentu) pytanie do was czy nasze V8 powinny jedwabiście idealnie pracować przez cały zakres obrotów niczym rzędowa 6 w bmw , czy jednak nie aż tak ?

Na benzynie jazdy w sumie nadal nie ma... nie chce sie to wogóle wkrecać na obroty i mam takie wrażenie jakby nie dostawał pełnej dawki paliwa, spróbuje zrzucić wąż powrotny od Pb i zobaczymy co dalej