Forum Audi A8 Klub Polska [D3 06 4.2MPI/LPG ] Na gazie głośniej ?

martinezzg · Wysłany: 2011-06-13, 17:51 **[D3 06 4.2MPI/LPG ] Na gazie głośniej ?**

witam kolegów,,, mam pytanie dzisiaj założyłem instalację gazową do mojej a8d3 2006 rok ...
stag 300 plus wtryski hana 2 parowniki zavoli...
i teraz pytanie czy praca na pb i lpg może się róznić głośnością.....tzn na pozycji Drive na lpg silnik wydaje jakieś delikatne brzęczenie jakby metaliczne - jak przełącze na benzyne cisza kompletna... jak na lpg przyspieszam to przy wcisnięciu gazu taki głośny jakby chrobot na benzynie tego nie ma....
gość mi mówi ze tak może być ze wtryskiwacze są głośniejsze itp.... oczywiście powiedział zebym podjechał i sprawdzi i się nie miga - ale ze niby tak może być..... trochę wstyd tak z kimś a8 na swiatłach stać i jakieś brzęczenie z silnika dochodzi..
przejechałem 50 km i mam już trochę dosyć tej instalacji i jestem wkur... ze ją założyłem...
ktoś się wypowie czy tak może być....

mdamian · Wysłany: 2011-06-13, 17:58

Kolego , prosty sposób , otwórz maskę , odpal silnik na PB zobacz jak chodzi , przełącz na GAZ i zobaczysz że faktycznie wtryski pukają , jak przełączysz na PB ucichną , no chyba że coś innego jeszcze tam chrobocze to do gazownika .

u mnie jak odpalam silnik (rano chodzi na PB) chodzi cicho , a jak się przełączy na gaz to wtryski pukają , to jest jedyna różnica .

daro72 · Wysłany: 2011-06-13, 18:01

A czy ty czasem nie masz silnika FSI? Bo jeśli tak to wtryski benzynowe chodzą na sucho i za chwilę szlag je trafi. Do silnika FSI tylko instalacja 5 generacji z ciekłym wtryskiem gazu i dotryski paliwa żeby wtryski benzynowe miały smarowanie.

martinezzg · Wysłany: 2011-06-13, 18:34

nie nie nie mam FSI tylko normalny 4,2 ... kol mdamian ale jak to się objawia u Ciebie? jak przełączysz na lpg to silnik pracuje głosniej i słychać jakieś metaliczne dzwięki....
gazownik powiedział mi jeszcze ze jak podjadę to oni jakieś gumowe uszczelki wsadzą po wtryski bo to od tego może być ze one rezonują....
no i jeszcze toen dzwięk przy dodawaniu gazu mnie zastanawia.....

mdamian · Wysłany: 2011-06-13, 20:55

badyl · Wysłany: 2011-06-13, 21:26

ja mam taką samą instalacje stag + hana zielone i reduktory staga ac-r01 i powiem ci że na gazie nawet ciszej mi auto pracuje hany zielone są bardzo ciche dużo cichsze niż benzynowe wtryski

martinezzg · Wysłany: 2011-06-13, 22:03

no i kur.... po przejechaniu na wieczór z Czeladzi do Chorzowa zapaliła mi się kontrolka silnika.....
ciekawe dlaczego.... więc chyba nie zostaje nic innego jak gnać do gazownika do Pszczyny i już... tyle ze ja tam mam 50 km w jedną stronę... :evil:
a mam pytanko czy ew mogę jeżdzić z zapaloną kontrolką silnika 2-3 dni czy lepiej nie bo coś mogę zrąbać w silniku? :evil:

badyl · Wysłany: 2011-06-13, 22:39

możesz jezdzić nic się nie stanie pewnie gazownia do regulacji lub korekty mapy

daro72 · Wysłany: 2011-06-14, 06:57

Jeżeli wypadają zapłony to nie spalone paliwo wpada do Catów co może przyspieszać koniec ich żywota. Jeśli dobrze pracuje na Pb to na ten czas pojeździj na samej benzynce. Jeżeli będą to jakieś krutkie sporadyczne odcinki to te trzy dni na pewno da się jeździć.

stan · Wysłany: 2011-06-14, 10:09

Mogą ci jeszcze parowniki chrobotać.

dzidzia · Wysłany: 2011-06-14, 10:30

jakiś partacz zakładał ci gaz i potem z tego biorą sie takie opinie o lpg.

Graty masz dobre pod machą wiec jedyne co to montaz spaprany!

Instalacja gazowa faktycznie jest ciut głosniejsza w czasie pracy ale u mnie to słychać tylko przy otwartej masce silnika (pukające wtryski gazu, tłoczki w nich), ale po zamknieciu maski jest to praktycznie niesłyszalne, i nie jest to metaliczny dzwiek tylko raczej pukanie patykiem w pudełko

Zadne kontrolki w czasie pracy instalacji nie mają prawa sie zapalać

martinezzg · Wysłany: 2011-06-15, 19:15

no tak.... niby warsztat polecony przez kogoś kto gazował pożądne auta i sobie chwali..... u mnie słychać w kabinie takie metaliczne dzwięki po przełączeniu na pb znikają - przy dodawaniu gazu bruczenie w początkowej fazie przyśpieszania się pojawia i potem znika - coś jakby tarło - taki dzwięk ale tak jak mówię prze 1-2 sekundy....
masakra jak dla mnie .... normalnie jak mi gość nie poprawi to podaję tu jego dane publicznie :lol:

szoszon1983 · Wysłany: 2011-06-16, 18:07

martinezzg, pod maską porządne wtryski-hana pracują cichutko, to na pewno nie o nie tu chodzi. Mi do głowy przychodzą 2 rzeczy:
1. parownik-mój brat miał tak, że parownik brzęczał, winna była sprężyna znajdująca się w środku.
2. Spalanie stukowe daje metaliczny dźwięk, ale to raczej wyłapałby ecu i wywalił check.... a może to właśnie ten błąd. Sprawdzałeś jaki to byk Ci wywaliło?

martinezzg · Wysłany: 2011-06-16, 18:53

no własnie nie mam jak sprawdzić bo nie mam komputera do tego i tutaj musze się zdać na goscia gazownika ale napomknę mu oczywiście o tym co napisał szoszon1983 ...

daro72 · Wysłany: 2011-06-17, 08:38

Kiedyś stałem przy aucie w którym były zamontowane wtryski Boscha i powiem szczerze, że jakby ktoś kijem po tarce ciągnął tak grzechotały. Może to one tak grzechoczą.