Jedno z moich dzieciaków zostawiło paczkę kredek na tylnym siedzeniu obok zapięcia pasów(na siedzisku)... jedna z kredek w wyniku upału rozstopiła sie i zalała troszkę skórę(różowa f--ck dlaczego nie biała)
Niestety skóra sie odbrawiła na powierzchni około 2-3cm3... na różowo.. woda z płynem do naczyć nie skutkuje... co robić ? jakieś sprawdzone patenty?
wszelkie propozycje nieniszczące skóry(ala "spróbuj papierem ściernym")mile widziane
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2014-07-29, 18:53
Tylko delikatnie z tym papierem. Nie za mocno. Kiepska sprawa jeśli nie pójdzie niczym to zostaje malowanie. Z tym że musisz sobie dobrać idealnie odcień Twojej skóry. Ja u siebie malowałem boczek i jest ok.
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum