Autor |
Wiadomość |
bmx
Użytkownik
Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: automat
Zasilanie: ON
Imię: wojtek
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 47 Dołączył: 16 Paź 2013 Posty: 2 Skąd: monki
|
Wysłany: 2013-10-17, 17:30 [D3 06 4.2TDI
] Przebieg 240kkm - czy to dużo ?
|
|
|
Witam ALL ,iz przeszperalem wszystkie temaaty i nic na ten temat nie znalazlem wiec daje nowy temat. Mam takie pytanie, chce kupic A8 D3 2006r 4.2 TDI, mam tylko problem z tym ze auto te ma przelatane 240.000 km glownie autostrada, i nie wiem czy to nie za duuuzo jak na ten silnik, Prosze Was o pomoc bo jetescie lepiej obcykani w tych tematach, i na co uwazac kupujac te A8. Dziekuje i pozdr P.S SERWISOWANA ZAWSZE W SERWISIE AUDI I NIE WALONA. |
|
|
|
|
|
|
|
krzychu22.p1i
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy Dołączył: 14 Sie 2011 Posty: 3149 Skąd: Oderwany od rzeczywistości
|
Wysłany: 2013-10-17, 17:54 Re: Przebieg 4.2 tdi D3 2006
|
|
|
Taki przebieg dla auta poruszającego się ze stałą prędkością i obciążeniem po autostradzie dodatkowo przy takiej pojemności 4.2 TDI to wielki pryszcz. Dzięki handlarzynom 90% ludzi zwraca uwagę na stan licznika a jak jest on wyższy jak 200tys to złom..
bmx napisał/a: | auto te ma przelatane 240.000 km glownie autostrada, i nie wiem czy to nie za duuuzo jak na ten silnik |
To teraz zapytam, czy przy silniku pokroju 1.0-1.8 przebieg 220tys. to dużo biorąc 2x mniejszą pojemność? Przy 4.2 to on ledwo jest dotary :-P
Zwracaj uwagę na STAN samochodu, cyferki na blacie zsuwaj na drugi plan. |
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
orkaskawina
Moje A8
Rocznik: 2008
Silnik cm3: 6.0
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysztof
Jeżdzę: A8 D3 W12 A6 C5 2.5 TDI
Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 470 Skąd: Skawina
|
Wysłany: 2013-10-17, 18:44
|
|
|
Ludzie po 500.000 tyś nalatane mają jeżdżą w swojej nieświadomości i chwalą swoje bryki jakie to są mało awaryjne :d |
_________________ Odis Ellsa 5.3 baza 2016
http://chomikuj.pl/orkaskawina
VCDS , ODIS-s -e |
|
|
|
|
bmx
Użytkownik
Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: automat
Zasilanie: ON
Imię: wojtek
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 47 Dołączył: 16 Paź 2013 Posty: 2 Skąd: monki
|
Wysłany: 2013-10-17, 18:52
|
|
|
i o to mi chodzilo, stan jest malina ale ze wczesniej bylem posiadaczem samych benzyniakow to o ON nie wiem za duzo :-D |
|
|
|
|
|
|
|
Miczel
Użytkownik
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: TipTronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotr
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 1 raz Wiek: 36 Dołączył: 09 Lis 2010 Posty: 7 Skąd: Starogard Gd
|
Wysłany: 2013-10-19, 23:53
|
|
|
wtrącę swoje 3grosze..znam D3 w tym silniku z licznikiem na 750tyś km:) chciałoby się takie auta kupować.. |
|
|
|
|
BiLu
Moje A8
Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB
Imię: Jacek
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Lut 2010 Posty: 229 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-10-20, 08:20 Re: Przebieg 4.2 tdi D3 2006
|
|
|
krzychu22.p1i napisał/a: | Dzięki handlarzynom 90% ludzi zwraca uwagę na stan licznika a jak jest on wyższy jak 200tys to złom.. |
Handlarze realizują tylko bezmyślne oczekiwania kupujących |
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
krzychu22.p1i
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy Dołączył: 14 Sie 2011 Posty: 3149 Skąd: Oderwany od rzeczywistości
|
Wysłany: 2013-10-20, 13:54 Re: Przebieg 4.2 tdi D3 2006
|
|
|
BiLu napisał/a: | krzychu22.p1i napisał/a: | Dzięki handlarzynom 90% ludzi zwraca uwagę na stan licznika a jak jest on wyższy jak 200tys to złom.. |
Handlarze realizują tylko bezmyślne oczekiwania kupujących |
To też miałem na myśli, w skrócie to oferty dostosowane są do potrzeb rynku. |
_________________
|
|
|
|
|
szola
Użytkownik
Rocznik: 1995
Silnik cm3: 1.8
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: wojtek
Jeżdzę: audi a4 b5
Wiek: 37 Dołączył: 20 Paź 2013 Posty: 2 Skąd: skawica
|
Wysłany: 2013-10-20, 19:25
|
|
|
jeszcze nie jestem posiadaczem a8 ale moim zdaniem przelatane 240tys na diesla to nic mam a4 1.8 125ps benzyna 95r. i jestem 4 wlascicielem w polsce nikt ci nie powie ile auto ma przejechane moja audi ma juz prawie 250tys ale napewno byla cofnieta ale babcia daje rady i jezdzi dalej w wakacje obrocilem na horwacje i z powrotem wiec na stan licznika nie patrzcie tylko na stan techniczny itp. pozdrawiam ;-) |
_________________ góral |
|
|
|
|
|
|
|
Simone331
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Simon
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 35 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 1108 Skąd: GS / TN
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2013-10-21, 23:53
|
|
|
Wszystko zależy jak kto się zaopatruje na przebieg.
Na temat A8 wiele nie mogę napisać bo auto posiadam od niedawna ale może zobrazuje to na A4.
Obecnie ma przelatane 363 200 km zakup 200 z groszami ( niby) dwa i pół roku autem jeździłem na taksówce więc przebiegi dzienne były rzędu 200km miasto i nie miała lekkiego życia.
Od zakupu zrobiłem
komplet rozrząd uszczelnienia i płyny 1500
wymieniłem chłodnice 175
przewód łączący magiel z pompą wspomagania ( u kowala ) 20
immo 250
2x amory tył i sprężyny 1000
kompletny zawias przód 1500
uszczelnienie cylinderków hamulca ręcznego tył prawa i lewa strona 2x 100
przeguby napędowe P i L 400
akumulator 270.
To były wydatki związane z awariami reszta typu oleje, klocki, świeczki, kable to podstawa.
Ogólnie auto ma się dobrze i chętne do jazdy przy takim przebiegu.
Ważne jest to by być świadomy tego co się kupuje.
Ja wole kupić egzemplarz co ma 350tys w realu niż 150 na jawie.
Jeśli auto było eksploatowane na autostradowych trasach to tylko plus idealna pretkość, temperatura robocza, silnik pracujący non stop w momencie obrotowym.
Rozbraja mnie to jak producenci szczycą się tym że ich auta wytrzymywały ileś tam kilometrów przy stałej prędkości podczas testów. To żadne wyzwanie. Dajcie je w miasto, korki, upały, zimę, wieczne światła, odpalanie kilkadziesiąt razy dziennie, ekstremalne warunki pogodowe, drogowe i nawierzchniowe, ludzi co nie szanują cudzej własności i trzaskają drzwiami jak im popadnie, wtedy można się przekonać ile dane auto jest warte.
Podobnie jest z użytkownikami TDS-ów płaczą że rozlatują im się pompy przy 250tyś. Równo z moją A4 latała na taksie Bawara w TDSie i pompa padła ale i owszem ale z przebiegiem 700tyś.
tak że kupować z głowa i co do przebiegu podchodzić z widełkami, a jeśli auto ma zbyt niski przebieg to lepiej żeby był dokumentowany ale nie przez Zbyszka z komisu. Dziś nawet roczne auta miewają przebiegi blisko 150tyś a co dopiero mówić kilku letnie. |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
|
|
|
sebos17
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.8
Skrzynia: 6HP
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sebastian
Jeżdzę: X5 E53 4.8is
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 623 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2013-10-22, 07:36
|
|
|
Potwierdza się fakt, że kupując auto sugerujmy się głównie stanem technicznym ponieważ licznik jest tylko dodatkiem, który trzeba zweryfikować z historią serwisową. Oczywiście, lepiej się jeździ gdy na zegarach mamy z przodu jedynkę a nie trojkę czy czwórkę |
_________________
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2013-10-22, 08:04
|
|
|
mnie nie przerażaja liczby na wyświetlaczu. Auta klasy premium są budowane z troszkę innych materiałów, lepiej dopracowane, bardziej przemyślane i o wiele bardziej wytrzymałe. Dlatego wytrzymują większe przebiegi. To nie dzisiejsze 3 cylindrowe wiertarki składane z części kupionych na targowicy.
Kiedyś auta były budowane z myślą o wytrzymałości teraz z myślą o serwisie. Ale wydaje mi się że ludzie się już do tego przyzwyczaili i jakoś ich to nie przeraża. Mój mechanik ma od nowości passata B6 nie robi jakichś gigantycznych przelotów i już serdecznie ma go dosyć. Nie ma roku by nie robił blacharki, dwumas już poleciał, turbo po regeneracji, wtryskiwacze też i niby auto dla ludu ( z pieniędzmi )
Weryfikacja, weryfikacja i jeszcze raz weryfikacja i przede wszystkim brak emocji i zdrowy rozsądek. Nawet jeśli miał by przelatane 500tyś ale wszystko było na czas wymienione, serwisowane, udokumentowane i technicznie wszystko sprawne to nie ma co się obawiać. Ale w 90% pojazdów sprowadzonych przez osoby postronne mają swoją śpiewkę ( dziadek jeżdził do kościoła i auto stało pod kołderką ) |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
|
|
|
skipper
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic-F1
Zasilanie: PB
Imię: Marek
Jeżdzę: A8 D3.Pływam;Wellcraft Cruiser
Dołączył: 05 Wrz 2010 Posty: 110 Skąd: Małopolska i Mazury
|
Wysłany: 2013-10-22, 18:33
|
|
|
Auta klasy Premium są dość skomplikowane,jak powiedzieli mi w moim serwisie nasze D3 to auto co Audi jeszcze chciało się czymś pochwalić.
Jednak nasze A8 nie ustrzegło się chorób wieku średniego,jak zauważyłem po swoim 260tys przelotu padają podobne cześci o których tu koledzy piszą.
Nie wiem ale wydaje mi się że lepiej kupić auto z przelotem powyżej 300 tys jak 200,lub poniżej, poniewaz trzeba powymieniać masę klamotów w tym modelu własnie pomiedzy tym przebiegiem. |
_________________ Tylko A8 i Jachty Motorowe.
|
|
|
|
|
unknownuser
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 3.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Unknown
Jeżdzę: A8 D3
Dołączył: 27 Sty 2014 Posty: 127 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2014-02-08, 17:12
|
|
|
Przypadkowo trafiłem na ten wątek i nie przestanie mnie przerażać głupota ludzi, który szukają kilku letniego auta takiej klasy i oczekują przebiegu na poziomie "w niedzielę do kościoła" i to najlepiej za 70% wartości rynkowej. Człowiek napisze w opisie uczciwy przebieg potwierdzony serwisem, a handlarz wystawi dziadostwo w tej samej cenie z licznikiem cofanym często już kolejny raz, a ludzie i tak z uśmiechem na ustach położą kasę na biurku handlarza. W dodatku handlarze zazwyczaj o sprzedawanych autach nic nie wiedzą, a tylko mówią, co klient chce usłyszeć. Kiedyś się czepiałem handlarzy za to cofanie, ale teraz widzę, że to nie ich wina, tylko głupota ludzi, którzy jak widzą dwójkę z przodu przy przebiegu to natychmiast jest diagnoza, że to szajs. |
|
|
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2014-02-08, 17:20
|
|
|
unknowuser napisał/a: | widzą dwójkę z przodu przy przebiegu to natychmiast jest diagnoza, że to szajs. |
Albo wstyd przed sąsiadem i rodziną że kupił grata z wielkim przebiegiem. Ale jedynka czy nawet zero na początku to już jest się czym chwalić. |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
|