|
Autor |
Wiadomość |
piotreka4
Użytkownik
Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB
Imię: piotrek
Jeżdzę: a4 b5
Wiek: 41 Dołączył: 19 Cze 2016 Posty: 2 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2016-06-19, 21:02 [inne] Pompa wspomagania wyje s4 4.2
|
|
|
Witam i proszę o pomoc,mam s4 2004 r 4.2 v8 benzyna i problem ze wspomaganiem kierownicy,samochód był po lekkiej stłuczce,musiałem rozpiąc węże idące od zbiorniczka wspomagania do chłodnicy aby wymienic pas przedni,pas przedni wymieniony weże połączone układ zalany nowym płynem febi i od momentu odpalenia pompa wspomagania głosno pracuje,wyje i kierownica pracuje z oporami tak jakby skokowo,dodam iz przed rozpięciem przewodów samochód normalnie jeżdził i wszystko było w porządku,po ropięciu przewodów wyleciało tego płynu niewiele,zalełem nowym płynem i pojawił sie problrm.Prosze szanownych kolegów o pomoc gdyż nie wiem co z tym dalej robic?pompe szlag trafił?to sie stało odrazu po zalaniu,pokreciłem uniesionymi kołami lewo prawo i odpaliłem silnik od zaczeło wyc.help |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-19, 21:35
|
|
|
Wywal febi kup ori płyn. |
|
|
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2016-06-19, 21:54
|
|
|
Pytanie co zrobiles po zlozeniu wszystkiego i zalaniu plynem.
Pal licho juz ten febi. Jesli zalales plyn do zbiorniczka i od razu odplaliłeś silnik i kręciłeś fajerą to na 100% zarżnąłeś pompę.
Wystarczy że pompa chwile popracuje na sucho i nadaje się na złom.
Zawsze po zalaniu ukladu, najlepiej na podniesionych przednich kołach krecisz fajera na zgaszonym silniku. Max w prawo max w lewo. Kilka razy by jak najwiecej powietrza wyrzucic z pustego układu.
Nastepnie odpalasz silnik i powtarzasz zqbieg by pompa nie dostawała oporów na stojących na zoemi kołach.
Gdy masz pewność że jest ok opuszczasz auto na dół. |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-19, 21:57
|
|
|
Hmm dobrze że piszesz Erni bo ja tak kiedys na sucho pojechałem ale zyje jeszcze pumpka |
|
|
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2016-06-19, 22:04
|
|
|
Apophis napisał/a: | Hmm dobrze że piszesz Erni bo ja tak kiedys na sucho pojechałem ale zyje jeszcze pumpka |
Apo nie ma reguly. Ja mam Twoja pompe. Moja pierwsza chodzila doslownie 30sec bez oleju po tym jak spadł mi wąż z chlodnicy.
Zczaiłem sie po tym jak chciałem zakręcić kierownicą, a tu zonk.
I pompe trafił szlak na momencie. Do tego dobiłem jeszcze oponami 275.
Ale nie śmiecimy koledze w temacie. |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
kmicic-lt
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Leszek
Jeżdzę: S8 D2 [AHC]
Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Dołączył: 25 Paź 2011 Posty: 386 Skąd: 3-miasto/Oslo
|
Wysłany: 2016-06-19, 22:10
|
|
|
No jakos dwa razy zmienialem pompe i nie podnosilem auta - pompa sie nie zarżnela, wiec nie jestem do konca przekonany, ze musza byc przednie kola w gorze. Zalezy co miałes wczesniej zalane, moze miales wczesniej zalany synteyk. Zlej olej i wlej ori - nie jest drogi, wiec mozna sprobowac. |
|
|
|
|
|
|
|
ernesto
Moje A8
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy Wiek: 40 Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 3502 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2016-06-19, 22:16
|
|
|
Ja wole dmuchać na zimne zawsze.
A wole podnieść kola bo to kilka minut niż potem pluć sobie w brode. |
_________________ Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.
Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.
|
|
|
|
|
piotreka4
Użytkownik
Rocznik: 2004
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB
Imię: piotrek
Jeżdzę: a4 b5
Wiek: 41 Dołączył: 19 Cze 2016 Posty: 2 Skąd: gliwice
|
Wysłany: 2016-06-20, 14:07
|
|
|
witam ponownie dziekuję za podpowiedzi,auto było na podnosniku wiec koła miałem w poiwetrzu,nie chce mi sie wierzyć ze tak szybko pompe szlak trafił,ona zaczeła wyc zaraz po tym jak postawiłem auto na kołach i próbowałem kęcic kierownicą,może ten układ jest najnormalniej w swiecie zapowietrzony,tylko jesli tak to powinien sie sam odpowietrzyc moim zdaniem,dziwi mnie jeszcze jedno ze na pracującym silniku gdy odkrece zbiornik płynu wspomagania to ten płyn strasznie szybko przepływa w tym zbirniczku i obniza sie poziom ze praktycznie dno zbiorniczka widac a gdy silnik zgasze wraca do poziomu MAX,ogładałem w innych autach czy jest tak samo min w a8 z tym samym silnikiem a az takiego szybkiego przepływu płynu przez zbiorniczek nie było,czy ktoś zaobserwował coś podobnego u siebie?i mam jeszcze pytanie jak wygląda wymiana takiej pompy w 4.2 v8,napedzana jest od strony rozrzadu a czy ktos może juz wymieniał taką pompe w 4.2?prosze w miare mozliwisci o pomoc |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang
Prywatność. |
|
|