Forum Audi A8 Klub Polska Kobiety ??!!

xxxxx · Wysłany: 2015-04-01, 12:27

dołączę się do tematu:) w kwestii autka to też mam czasem problemy z moją kobietą, powiem ze dużo dokładam do auta kwestia 1,5k miesięcznie a ona się nie może z tym pogodzić chociaż nic jej nie brakuje ale i tak ciągle słyszę żebym to sprzedał.

Gość · Wysłany: 2015-04-01, 13:10

Moja z początku zachwycona bo młoda,potem jak zaczeła myślec o kosztach to ten entuzjazm gasł ale jak kilka miesięcy pojeździlismy tylko jej obecną nexią(ok 12tyś km) i wsiadał do A8 to już jej wszelkie "ale" znikły.
Poza tym jak ma co do życia potrzebne i tez kocha mnie to kocha tez to co ja lubie

pepi · Wysłany: 2015-04-01, 13:22

moja miała a6 c5 2.8 combi
do mojego auta się nie odzywała tylko na motor się darła

oliwier30 · Wysłany: 2015-04-01, 14:14

I oczywiście standardowy tekst przed kupnem audi: "Nigdy nie wsiąde do automatu <nienie>

",po zakupie audi: "Następny też ma być w automacie" :-D

stillbadboy · Wysłany: 2015-04-01, 14:49

a mi 7 rok leci z Kobietą

jest genialna i nigdy nie schodzi jej usmiech z ust

rok temu zareczyny na spadochronach a za rok slub

jak chyba wiekszosc tu przytoczonych : a8 to to jest stary grat ale podswiadomie wiedzą ze duży i bezpieczny

tez srednio lubi jak ide do garazu przy aucie grzebac no ale generalnie akceptuje to

Wie ze lubie sie odstresowac w garazu a nie gdzies najebac pale.

pare dni temu zginal jej sasiad, splonal zywcem w cieniasie,[*]
http://www.kolbuszowa24.n...lleries&id=3144

no i tak porownalismy cieniasa z a8. co tu duzo mowic maska w starym emerycie dluzsza niz caly cienias.

tutenhamon · Wysłany: 2015-04-01, 15:15

gryzzli · Wysłany: 2015-04-01, 15:54

Moja Luba zawsze doceniala kunszt motoryzacyjny .Na duze audi nie powie ani zlego slowa sama jezdzi na codzien sabem 9-5 z 3.0v6 pb pod maska i mowi ze nie chce innego auta znac .Chcialem jej kupic a2 lub tt to powiedziala ze to auta dla fryzjerow albo gejow.Zreszta jak miala wczesniej slabsze auta to jezdzila jak wariatka a teraz mowi ze wie ze ma 200KM pod maska i moze ich w kazdej chwili uzyc to nie musi sie z nikim scigac :-).Nigdy mi nie robila wyrzutow odnosnie zakupow aut i wie ze nastepna bedzie albo v10 lub w12 :-) Ogolnie wspaniala nietuzinkowa i unikatowa kobieta.

pepi · Wysłany: 2015-04-08, 20:56

od dzisiaj jestem kawalerem z odzysku
a pani poszła do mamy i mi syn pozostał na wychowaniu

Gość · Wysłany: 2015-04-08, 21:20

Pepi do wzięcia...przyjeżdżasz na zlota i pijemy

pepi · Wysłany: 2015-04-09, 05:42

ja nigdy nie piłem

Gość · Wysłany: 2015-04-09, 09:20

To dziwne. 2-3 dni żyje człowiek bez picia a ty juz tyle lat????
Pepi kosmita!

dice111 · Wysłany: 2015-04-09, 16:11

pepi · Wysłany: 2015-04-18, 21:30

więc dzisiaj doznałem szoku że mnie wywaliła ze swojego życia to ok zrozumiałem
ale wydawało mi się że coś ma do swojego dziecka ale tylko wydawało

Miała interes do mnie dzisiaj i jak mi ten fakt oznajmiła to zrobiłem się blady i aż sobie przysiadłem .
Oznajmiła mi że wylatuje do stanów i że prędko nie wróci -czyli rozwodu nici z pracy się zwolniła to jeszcze jeden krus gratis będzie do płacenia .
Odeszła to odeszła ale wydawało mi się że coś pomoże w wychowaniu dziecka nic mylnego lepsze są czarne pały i kochanek przy boku -bo jakieś plecy były bo wizę nie jest łatwo dostać .
I audi wraca a6 -niby ok tylko że oc i inne opłaty za chwilę czyli znowu wydatek .
Czyli zostałem ojcem roku chłopak załamany.
15 lat żyłem z taki człowiekiem jak to się rozniesie to nawet chłopak może mieć przykrości w szkole .
Jak ja ogarnę to wszystko to nie wiem ale trzeba jakoś podołać bo wyjścia nie ma .
Chyba już nic gorszego nie może się stać

Preston81 · Wysłany: 2015-04-18, 21:37

pepi bedzie dobrze najważniejszy jest syn i wasze zdrowie reszte mozna je..ć

speedanad · Wysłany: 2015-04-18, 21:51

pepi nie załamuj się, ja jestem po rozwodzie zostałem z dzieckiem sam, miał dwa lata a ja pracowałem robiłem kursy i sam wychowywałem dzieciaka. Nie powiem że było lekko, ale wszystko się ułożyło i jestem szczęśliwy. Koniec czegoś jest początkiem czegoś innego ale zawsze lepszego bo bardziej wiemy czego chcemy