Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
Roboczogodziny  
Autor Wiadomość
pepi 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6,0
Skrzynia: tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: paweł
Jeżdzę: d3
Pomógł: 41 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 4801
Skąd: krzczonów
Wysłany: 2021-12-06, 07:02   

marekp750, -ale cię ruszyło ;) wyluzuj
 
 
Krzysiek-1984 

Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: automat
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Krzysztof
Jeżdzę: Audi A8 D2
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 38
Skąd: Turek
Wysłany: 2021-12-06, 17:01   

Panowie mamy wolny rynek.To kto za ile robi to indywidualna sprawa.Jak komuś pasuje to może nawet za miskę ryżu robić. Najlepiej kazdy by chciał żeby za darmo robić.Nie odpowiada cena to się nie dyskutuje.Tylko że tanio nie znaczy że dobrze.Chytry 2 razy traci... Albo i więcej.Otworzyć warsztat i się przekonać na własnej skórze ile kosztuje utrzymanie warsztatu.O zdrowiu nie wspomnę.
 
 
Pepek 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemek
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 528
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2021-12-06, 18:12   

Przyjeżdża do ciebie klient 15 letnim oplem z purchlem na nadkolu. Jak nie masz pojęcia co cię czeka to powiesz 200zł. A on i tak będzie kręcił nosem. Z kolei jak mu powiesz minimum 1k, bo wiesz że jak to otworzysz to tam nie będzie do czego spawać i uziemiasz sobie stanowisko na dobre kilka dni to się **regulamin** z wrażenia albo powie że cię po***ało. Najfajniejsze są roboty typu panie przez dziury w progach pieczątki dać nie chcą. Przy aucie wartym powiedzmy 2k same reperaturki to jakieś 15% ceny rynkowej. Wtedy bierzesz i robisz po prostu nakładkę jednego na drugi, punktowo spawasz, zaciągasz pacą tynkarską najtańszą szpachlą i lecisz baranem z UBS :) Ale tak czy inaczej za mniej niż 200zł się nie opłaca.
Fajnie się robi tanio mając 'DG' w blaszaku przy domu jako drugi etat po tym właściwym :) Na normalnej działalności przy takiej stawce zajedziesz się w imię no właśnie czego? A już całkiem śmiesznie jest jak się porówna koszty osobowych do ciężarowych, gdzie za można powiedzieć standardowe płukanie układu chłodzenia kupisz pół nowej Dacii Duster.
_________________
Osiem garów, klima, wtrysk. Warto dla tej chwili żyć.
Pozdrawiam.
 
 
caro86wlkp 
Moje A8


Rocznik: 2001
Silnik cm3: 1900
Skrzynia: manualna quattro
Zasilanie: ON
Imię: Karol
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 80
Skąd: Konin
Wysłany: 2021-12-06, 20:06   

Przypomniało mi się ile kosztowała naprawa węża w ciągniku siodłowym w serwisie Renault we Francji. Przecięcie na pół, wstawienie rurki metalowej w środek i skręcenie 2 opaskami: 80 Euro. 5min pracy
 
 
pepi 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6,0
Skrzynia: tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: paweł
Jeżdzę: d3
Pomógł: 41 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 4801
Skąd: krzczonów
Wysłany: 2021-12-07, 19:07   

Pepek, - ja też blachę robię i niekiedy takie trupy że <boisie> stawki są jakie są ale można żyć normalnie za nie
 
 
Pepek 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemek
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 528
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2021-12-07, 22:25   

Da się przeżyć, ale jest kilka aspektów których klient nie chce przyjąć do wiadomości. Przede wszystkim gwarancja - do stu dni, a studnia przy bramie. Nikt przy zdrowych zmysłach nie da gwarancji na blachę. Chyba że to będzie samochód typu zabytek, całkowicie wysodowany, zgrzewany tak żeby blach za bardzo nie przegrzać, potem znów wysodowany, zamiast szpachli użyte minimalne ilości mas wypełniających (a nie cyny jak to teraz w modzie), po lakierowaniu zalany woskami i użytkowany tylko w lecie. W typowym dupowozie niczym nadzwyczajnym jest to, że rdza wychodzi po pół roku po tanich naprawach typu łata z blachy wyciętej ze starego błotnika. Przy naprawie przeprowadzonej na zasadzie wstawienia reperatur i utopienia wszystkiego we fluidolu uważam że 3 lata normalniej eksploatacji to jest max gdzie raczej nic nie powinno wyjść. Kolejna rzecz, jeśli korozja już zaatakowała to możesz robić cuda na kiju ale jeśli nie będzie ona inwazyjnie mechanicznie usunięta to równie dobrze można zamalować wszystko konserwacją by próbować odciąć dopływ powietrza. Na jakiś czas to się uda. Tyle że krótki. Blacharka to jest fajna jak przyjeżdża max 5 letnie lekko uderzone w przód auto, gdzie odwiercisz sobie podłużnice we fragmencie stref zgniotu, pozakładasz używane oryginalne elementy i następny. Cała reszta to rzeźba. Opłacalna ale jeśli klient wie, że to tylko przedłużenie agonii, a nie druga młodość. Ale on płaci i wymaga żeby za 200zł miał jak z fabryki gdzie obecnie sam materiał jako takiej jakości na polakierowanie dwóch progów to już 200zł.
_________________
Osiem garów, klima, wtrysk. Warto dla tej chwili żyć.
Pozdrawiam.
 
 
pepi 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6,0
Skrzynia: tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: paweł
Jeżdzę: d3
Pomógł: 41 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 4801
Skąd: krzczonów
Wysłany: 2021-12-10, 19:43   

ja tam trupy robię a tu ludzie się cieszą że życie do auta powróciło albo jakiś auto typu robi się i idzie w świat :>
Ale zawsze się trafi jakiś kretyn co mu się naprawa nie podoba co prawda tylko raz się mu robi ale fakt jest faktem .
Ja mam stałych i raczej obcych jest mało ale bywają tacy z polecenia a i nigdy się naprawia aut taxi bo to inna kategoria i tu zawsze jest coś nie tak
Pytałem sie o stawki w okolicy 70-120 kolo mnie
 
 
Pieterb 

Rocznik: 2007
Silnik cm3: 1.8
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB
Imię: Piotr
Jeżdzę: A4 B7
Dołączył: 20 Wrz 2020
Posty: 4
Skąd: Zamość
Wysłany: 2021-12-11, 17:19   

Panowie stawkę każdy ustala se sam, nikt nie broni nikomu dać i 300 zł ale inny da 50 tak to już jest. A co najśmieszniejsze jest to że i jedni i drudzy zwykle mają full pracy i nie narzekają.
Ja tam staram się robić większość sam jak tylko umiejętności i wiedza na to pozwala, no i oczywiście wyposażenia moje.
A to dlatego że i jedni i drudzy potrafią odpindolić fuszerkę. A to że są też i klienci różni to też fakt.
 
 
pepi 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6,0
Skrzynia: tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: paweł
Jeżdzę: d3
Pomógł: 41 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 4801
Skąd: krzczonów
Wysłany: 2021-12-14, 06:13   

zaraz donos napiszą na ciebie ze robisz i nie płacisz podatków :P
 
 
panton 
Moje A8



Rocznik: 1997
Silnik cm3: 3.3
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Łukasz
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: 2021-12-14, 23:14   

pepi napisał/a:
Pepek, - ja też blachę robię i niekiedy takie trupy że <boisie> stawki są jakie są ale można żyć normalnie za nie

Matematyka jest jedna dla wszystkich bez względu na region, wyznanie czy przynależność partyjną i tego nie przeskoczysz.
Pokaż mi jakimi narzędziami pracujesz, w jakich warunkach itp....bo jak młotek, przecinak, kawałek szopy i "na czarnucha" to 50zł jest dużą stawką ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.