Autor |
Wiadomość |
ralphi
Użytkownik
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8
Wiek: 47 Dołączył: 22 Sty 2010 Posty: 41 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-04, 21:15 [D2 ALL
] Jak bierze Wam hamulec w S8 ?
|
|
|
Sluchajcie jedno pytanko. W ktorym momencie bierze Wam hamulec i jak bardzo schodzi do podlogi. U mnie bez serwo po wcisnieciu robi mniej wiecej ruch do polowy odleglosci pomiedzy podloga i niewcisnietym hamulcem(schodzi mocno w dol), a z serwo (wlaczony silnik) idzie jeszcze nizej prawie do podlogi przy mocnym nacisku. Oczywiscie efektywnosc hamulca jest przez caly czas dobra. Wydaje mi się, ze jest to nieprawidlowe- ma za duzy skok do momentu brania, ale to tylko moje odczucie. Oczywiscie zakladamy, ze tarcze jak i klocki sa ok w autach, bo to moze miec bezposredni wplyw na polozenie pedalu. Z gory dzieki za odpowiedz do ktorej bede mogl sie chociaz odrobine porownac, bo tego mi brakuje do opisu calej bolaczki hamulcow. Generalnie wszystko bylo cool do momentu kiedy ktos nie spierniczyl mi przez przypadek przewodu hamulcowego, a przynajmniej tak mi sie zdaje... Teraz chcialbym to przywrocic to i inne problemy hamulcowe do porzadku jak najszybciej, bo szykuje sie dluzsza trasa kilka tysiecy km w jedna strone wkrotce...
Z gory dzieki
Pozdrawiam
Ralphi |
|
|
|
|
|
|
|
00gtw00
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Sebastian
Jeżdzę: S8 D2 FL
Wiek: 36 Dołączył: 14 Wrz 2009 Posty: 65 Skąd: Nysa
|
Wysłany: 2010-04-04, 22:25
|
|
|
U mnie schodzi głęboko, tj. mniej więcej do połowy, bez porównania np. jak u ojca w passacie B5 gdzie leciutki nacisk i auto staje w miejscu. |
|
|
|
|
|
|
|
Pers
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: A8
Wiek: 43 Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 177 Skąd: Poznań/Suchy Las
|
Wysłany: 2010-04-04, 22:32
|
|
|
Ja na teman MOICH hamulcy to sie wogóle nie wypowiadam Poprostu KLĘSKA
Będziesz miał sporo podpowiedzi typu:
sprawdź płyn hamulcowy lub odpowietrzyć hamulce. naprawde coś jest nie tak z tymi hamulcami bo nie pierwszy TY masz taki problem :shock: |
_________________ Miłość od pierwszego kontaktu :-) |
|
|
|
|
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-04-04, 22:38
|
|
|
Na zimnym silniku hamulec opada dosłownie odrobinę. Podczas pracy silnika opada niżej ale nigdy do podłogi. Jeśli u ciebie opada bardzo nisko to stawiałbym na zapowietrzony układ lub pompka hamulcowa może puszczać na którejś sekcji. I jedno pytanie do ciebie. Czy płyn w zbiorniczku utrzymuje zawsze poziom czy ubywa? Bo jeśli tak to może być nieszczelność w układzie. Właśnie wtedy kiedy będzie go ubywać to pedał może opadać trochę niżej. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
|
|
|
ralphi
Użytkownik
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8
Wiek: 47 Dołączył: 22 Sty 2010 Posty: 41 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-05, 08:04
|
|
|
Pers napisał/a: | Ja na teman MOICH hamulcy to sie wogóle nie wypowiadam Poprostu KLĘSKA
Będziesz miał sporo podpowiedzi typu:
sprawdź płyn hamulcowy lub odpowietrzyć hamulce. naprawde coś jest nie tak z tymi hamulcami bo nie pierwszy TY masz taki problem :shock: |
Płyn nie jest nowy, ale nieżle sobie radzi z temperatura zdecydowalem ostatnio nie wymieniac ( a jednak pójdzie do wymiany). Hamulce były odpowietrzane, ale może nie wystarczająco dobrze (będą odpowietrzane i może zregeneruje albo zakupie nowa pompę hamulcowa).
Tak naprawdę to do tej pory ja nic sobie z tego nie robilem. Auto jest w idealnym stanie przede wszystkim mechanicznym i jest "ledwie co dotarte"- przebieg prawdziwy i niewiele wiekszy niz 100 000, a wogóle to skok pedalu to jedno owszem dziwna sprawa, a efektywnosc hamulca to drugie, a hamulce tutaj hamują jak brzytwa.
Natomiast maksymalnie zwatpilem w Wielka Sobote, gdy pod samym domem mialem pelna blokade kol i to na tyle mocna ze ledwo silnik byl w stanie poruszyc auto. Coz bedzie to zatem motywacja zeby wszystko dokladnie rozebrac sprawdzic i co podejrzane wymienic kompleksowo, dam znac jak to wyszlo i co ewentualnie siadlo niebawem...
Jutro zeby nadac odpowiedniej powagi sprawie auto jedzie na lawecie, gdyż zamówilem ja jak kola niechciały odpuścić, a teraz jakos odpusciły...
Pozdro
Ralphi
[ Dodano: 2010-04-05, 09:07 ]
daro72 napisał/a: | Na zimnym silniku hamulec opada dosłownie odrobinę. Podczas pracy silnika opada niżej ale nigdy do podłogi. Jeśli u ciebie opada bardzo nisko to stawiałbym na zapowietrzony układ lub pompka hamulcowa może puszczać na którejś sekcji. I jedno pytanie do ciebie. Czy płyn w zbiorniczku utrzymuje zawsze poziom czy ubywa? Bo jeśli tak to może być nieszczelność w układzie. Właśnie wtedy kiedy będzie go ubywać to pedał może opadać trochę niżej. |
To jest wlasnie docelowe i prawidlowe rozwiazanie sprawy. Mam nadzieje, ze uda mi sie doprowadzic do pdoobnego stanu.
Pozdro
Ralphi |
|
|
|
|
Pers
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: A8
Wiek: 43 Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 177 Skąd: Poznań/Suchy Las
|
Wysłany: 2010-04-05, 09:13
|
|
|
Powiem tak ja wymieniałem pompe hamulcową razem z serwem :shock: bo myślałęm ze to coś pomoże i
Umnie jest tak dziwnie że np.
1. Odpale po nocy autko lub po kilku godzinnyn postoju włączam bieg D lub R i autko odrazu rusza i musze użyc naprawde sprej siły aby sie zatrzymało
2.Jade sobie np. 80km/h robie symulacje nagłego hamowania cyi gwałtowne walnięcie w pedał, odczucie jest takie że w pierwszym momencie jak bym walił w podłoge czyli mega twardy pedał dopiero po ułamku sekundy pedał wchodzi w podłoge i zaczyna hamować!!
Jade np. 160km/h i chce zatrzymać sie do zera..... efekt jak by Fiat seicento tyle jechał to w testach droge hamowania by miał o dużo lepszą....
Jestem już na tyle zdesperowany że w przyszłym tygodniu oddaje samochó do Autoryzowanego Serwisu :-( i guzik mnie to obchodzi ile zapłace ma być postawiona Poprawna Diagnoza ( choć pewnie to będzie dla nich wieli propblem) |
_________________ Miłość od pierwszego kontaktu :-) |
|
|
|
|
|
|
|
ralphi
Użytkownik
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8
Wiek: 47 Dołączył: 22 Sty 2010 Posty: 41 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-05, 09:54
|
|
|
Pers napisał/a: | Powiem tak ja wymieniałem pompe hamulcową razem z serwem :shock: bo myślałęm ze to coś pomoże i
Umnie jest tak dziwnie że np.
1. Odpale po nocy autko lub po kilku godzinnyn postoju włączam bieg D lub R i autko odrazu rusza i musze użyc naprawde sprej siły aby sie zatrzymało
2.Jade sobie np. 80km/h robie symulacje nagłego hamowania cyi gwałtowne walnięcie w pedał, odczucie jest takie że w pierwszym momencie jak bym walił w podłoge czyli mega twardy pedał dopiero po ułamku sekundy pedał wchodzi w podłoge i zaczyna hamować!!
Jade np. 160km/h i chce zatrzymać sie do zera..... efekt jak by Fiat seicento tyle jechał to w testach droge hamowania by miał o dużo lepszą....
Jestem już na tyle zdesperowany że w przyszłym tygodniu oddaje samochó do Autoryzowanego Serwisu :-( i guzik mnie to obchodzi ile zapłace ma być postawiona Poprawna Diagnoza ( choć pewnie to będzie dla nich wieli propblem) |
U mnie hamulec co do efektywnosci dawal i daje dobrze rade, a napewno jest lepszy niz w s600l V12 ktorym przez moment jezdzilem. Problem prawdopodobnie rozpoczal sie jak jeden z majstrow przy naprawie zawiasu pierdyknal w jeden z przewodow hamulcowywch niechcacy oczywiscie naprawil wymieniajac przewod i odpowietrzyl. Od tego czasu ten skok wydaje sie dziwny pomimo ze odpowietrzanie bylo juz robione ze 3 razy, moze nie wystarczajaco dobrze, dlatego teraz zrzucam plyn tez i chce plukac uklad z pompa abs.
Niemniej jednak najgorsze jest to co stalo sie w ta sobote. Juz wyobrazilem sobie jazde nad Adriatyk z taka akcja po drodze(moze sie wszystkiego odechciec) i marudzaca zone, ze jej autem trzeba bylo jechac, mniej skompliowane bo amerykanskie , troche wolniejsze ale zawsze jedzie do przodu (moze cos w tym jest). Generalnie w sobote wyszedlem oslupialy i ani pchnac, ani pociagnac, ledwo jeachal taki mial opor, na szczescie jedynie zabraklo paru metrow do osiedla strzeozonego gdzie sie doczlapal. Pozniej przychodze za 2h jak reka odjal, oczywiscie problem ze skokiem pozostal...
Co do autoryzowanych serwisow byc moze jest jakas specjalna procedura odpowietrzania, ze klasyka mechaniorow wydaje sie byc nie wystarczajaca. Jestesmy w kontakcie w kazdym razie ja ruszam ostro od jutra z tym tematem, jak rozkminie co ijak dam swoj comment tu... |
|
|
|
|
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-04-05, 10:02
|
|
|
Pers, To naprawdę jest dziwne? Możliwe że klocki z tarczami są źle dobrane. U mnie np. po wymianie klocków na textary odniosłem wrażenie, że hamulce też słabiej biorą. A za to piszczą nie miłosiernie. Więc u mnie przyczyną są klocki. Może u ciebie też jest podobnie?
W ASO też pracują ludzie i diagnoza może być taka, że metodą prób i błędów będą dochodzić do diagnozy. A klient i tak za wszystko zapłaci. Bo wie pan to tamto było do wymiany. A trzeba było to wymienić bo inaczej nie miało by to sensu. I części trzeba było ściągać bo nie było ich na miejscu. Więc może sam spróbuj wykluczyć pewne usterki lub je wyeliminować. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
|
|
|
pioter
Master MOD
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotr
Jeżdzę: S8 D2 AHC
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Maj 2009 Posty: 1796 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2010-04-05, 10:34
|
|
|
Kiedyś na forum http://forums.quattroworld.com/a8/ widziałem fotkę na której widać że podkładają pod pompę takie coś co widać na zdjęciu i pytanie czy pompa hamulcowa może mieć jakiś "luz" i jakie to może mieć znaczenie blokowanie - podpieranie pompy ?
TheBlock.jpg
|
|
Plik ściągnięto 195 raz(y) 46,18 KB |
|
_________________ ex : A8 D2 95r 4.2
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
|
|
|
|
|
Pers
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: A8
Wiek: 43 Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 177 Skąd: Poznań/Suchy Las
|
Wysłany: 2010-04-05, 11:13
|
|
|
Fakt mam klocki textar ale to raczej nie powinno działać na efekt twardego hamulca...
Jedni mówią ze trzeba przyblokować pompe ABS inni ze w tym modelu nie trzeba...
Ale tak sie ostatnio przypatrywałem i widze ze przy rurkach dochodzących do pomy jest minimalnie wiglotne :shock: dokręcam wycieram i nic nie pomaga...
Czy jest może jakaś pasta która te łączenia ewentualnie uszczelnia??? Może to jest mój problem
Druga jest jeszcze opcja ILE daje podciśnienia pompa wakum??? Może ona za słabo podaje i wtedy pedał hamulca nie ma takiego wspomagania przy hamowaniu??? |
_________________ Miłość od pierwszego kontaktu :-) |
|
|
|
|
|
|
|
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-04-05, 11:28
|
|
|
U mnie Textary osłabiły akurat hamulce więc może u ciebie dzieje się to samo. Ja akurat przy robieniu zawieszenia zamierzam wymienić i klocki. Na razie nie mam jeszcze pomysłu na jakie. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
Pers
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: A8
Wiek: 43 Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 177 Skąd: Poznań/Suchy Las
|
Wysłany: 2010-04-05, 11:43
|
|
|
Klocki odpadają bo jak kupiłem samochód to wasnie taki hamulec był zmieniłem klocki z oryginalnych bo były juz słabe na textar i to samo |
_________________ Miłość od pierwszego kontaktu :-) |
|
|
|
|
|
|
|
ralphi
Użytkownik
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8
Wiek: 47 Dołączył: 22 Sty 2010 Posty: 41 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-11, 09:34
|
|
|
No i juz po problemie, a raczej dwóch...
Zaciski tył, a raczej tłoczki się b. mocno zapiekły i poszedł tutaj zestaw naprawczy i to było bezpośrednią przyczyną zablokowania auta, szczerze powiem jestem w shocku jak sam ten tyl byl w stanie utrzymac auto...
No i druga sprawa tuż przed awarią musiala zaczac siadac pompa hamulcowa i finalnie siadla konkretnie.
W agonalnym dla pompy okresie jak już pompowałem to pedał spadał niżej az wpadł prawie ze do podłogi, a z odpowietrznikow przy probach odpowietrzania nawet nic nielecialo.
W tej chwili poszła nowa pompa, nowy płyn DOT4 (dla pewnosci czy poprzednik nie wlał czasem DOT5 który jest lepszy do wyczynowej jazdy, ale gęstszy i to mogło dobic pompe), hamulce były ze 3- 4 razy odpowietrzane i jeszcze pewnie za jakiś czas zrobie odpowietrzenie jak pojezdze troche. Na teraz jest juz bajka- hamulec mocniejszy, a przy pedale poprawila sie zdecydowanie reakcja na nacisk i generalnie jest miły w dotyku :-), a więc temat został doprowadzony do porządku.
Co do klocków bo temat był poruszany tutaj to ja mam ATE z Brembo ( tarcze były na aucie) z przodu i ATE z ATE z tyłu i nie ma najmniejszych problemów...
Do textarów nie mam i nie miałem nigdy przekonania.
Docelowo na przód pójdą zimmermanny nawiercane, ale to przy kolejnej lub jeszcze następnej wymianie klocków,bo tarcze sa ok ...
Temat można zamknąć |
|
|
|
|
salaj11
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.5
Skrzynia: Manual
Zasilanie: ON
Imię: Marcin
Jeżdzę: -<< A8 D2 >>-
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Cze 2009 Posty: 147 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2010-04-14, 23:48
|
|
|
mam tarcze zinnermanny i g...wno z tego żeczywiście w porównaniu do a4 b6 to tam tylko dotkne i odrazu jest reakcja na hamulec natomiast w a8 dopiero jak wcisne mniej wiecej do polowy niby to sekunda ale jak sie leci powyżej 150km/h to juz sie robia dziesiątki metrów wiecej
zastanawiam się bardziej nad vacum bo naprzykład dzisiaj gadałem z facetem od a6c5 all i mówił ze tez miał problem z hamulcem - ale zabardzo go nie zrozumiałem mówił ze jak na postoju wciskał pedał to albo był sztywny albo wpadał już nie pamietam jak on to mówił w każdym razie wymienił i jest jak bajka --jak go spotkam to podpytam, |
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Pers
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: A8
Wiek: 43 Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 177 Skąd: Poznań/Suchy Las
|
Wysłany: 2010-04-15, 20:24
|
|
|
CZekam z niecierpliwością na wieści... mam dokładnie ten sam problem ja stawiam bardziej na vacum pompe nieby jak zdiołem przewód z srwa to niby jakieś podciśnienie wytwarza ale czy wystarczające??? ja byłem w serwisie no to mi powiedzieli ze w zasadzie to jest ok :shock: a róznica między A8 a S8 w hamulcu jest taka że
A8 ma bardziej czuły hamulec a S8 ma bardziej efektywny przy większych prędkościach!!
Ludzie dlaczego w serwisach pracują cepy??? |
_________________ Miłość od pierwszego kontaktu :-) |
|
|
|
|
|