Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
[D2 98 4.2PB/LPG ] Co może trzeszczeć w zawieszeniu przedn  
Autor Wiadomość
Bugalon 
Moje A8


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Wojtek
Jeżdzę: D2
Pomógł: 24 razy
Wiek: 46
Dołączył: 26 Gru 2013
Posty: 789
Skąd: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 2015-06-12, 10:34   [D2 98 4.2PB/LPG ] Co może trzeszczeć w zawieszeniu przedn

Sytuacja wygląda tak. Jak tylko sie zrobi mocno ciepło i sucho (temperatura skoczy powyżej 20 stopni na zewnątrz) zaczyna mi coś trzeszczeć w zawieszeniu jak wjadę nawet na niewielkie nierówności. Trzeszczenie ma taki odgłos jak by wypierdziana sprężyna w tapczanie się odzywała. Strasznie mnie to irytuje a nie mogę za cholery tego znaleźć. Co do tej pory zrobiłem:

1. Wymieniłem komplet amortyzatorów i sprężyn na nowe
2. Wymieniłem końcówki drążków na nowe
3. Pojechałem do zaprzyjaźnionego diagnosty i szarpaliśmy zawieszeniem chyba z pół godziny w każdą stronę. Wielowahacz po stronie koła nie ma żadnych luzów, co więcej szarpaki nie powodują tego trzeszczenia.
4. Wjechałem u zaprzyjaznionego diagnosty na test amorów, żeby zobaczyć czy ruchy kołem tak jak podczas jazdy na wybojach powodują to trzeszczenie. Dalej nic, cisza a przetrzepane amory kilkukrotnie z jednej i drugiej strony

Co to kurcze może być? Gdzie tego szukać? No strasznie mnie to irytuje, samochód technicznie mam w stanie super (bo juz wszystko zrobilem) a tu jakas pierdziawka z przodu no .....
_________________
Pozdrawiam Bugi

"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
 
 
pytlar 
Moje A8



Rocznik: 2007
Silnik cm3: 5,7
Skrzynia: automat
Zasilanie: PB+LPG
Imię: jaa
Jeżdzę: chrysler aspen
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 274
Skąd: Prabuty
Wysłany: 2015-06-12, 11:29   

trzeszczenie na lekkich nierównościach, przejazd przez hopki zwalniające itp. przeważnie oznacza górne wahacze... dobre smarowidło w sprayu i po kolei testować! tylko nie WD40!! bo będzie jeszcze gorzej!!
 
 
Bugalon 
Moje A8


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Wojtek
Jeżdzę: D2
Pomógł: 24 razy
Wiek: 46
Dołączył: 26 Gru 2013
Posty: 789
Skąd: Kujawsko-Pomorskie
Wysłany: 2015-06-12, 11:32   

Pakować pod gumki rozumiem, pytanie tylko czym smarować zeby biedy nie bylo. Myslalem bardziej o tym zeby oleju syntetycznego jakiegos strzykaweczką z igłą wpuścić w gumkę (dziurkę zrobić niewielką i ją potem zakleić jakims klejem neoprenowym)
_________________
Pozdrawiam Bugi

"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
 
 
Bartul 
Moje A8


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Bartek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 1 raz
Wiek: 49
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 69
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-06-12, 12:32   

U mnie skrzypiał łącznik od czujnika poziomowania xenonów .
 
 
ernesto 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy
Wiek: 40
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 3502
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2015-06-12, 16:53   

Bugi kup sobie WD-40. Jazda próbna. Jeśli zacznie skrzypieć wychodzisz i psikasz jeden element. Następnie jedziesz na jazdę testową. Jeśli będzie dalej skrzypieć wychodzisz i psikasz następny. I tak do skutku aż nie przestanie. Nie psikaj wszystkich na raz bo wtedy nie zdiagnozujesz nic.
Każdy z osobna. Wiesz czasami jest tak że sworzeń sam w sobie może nie mieć luzu. Ale wystarczy że nie ma w nim smaru i już przy wysokiej lub niskiej temperaturze będzie się odzywał.
Jeśli potrafisz zlokalizować stronę skrzypienia to będzie łatwiej bo wiesz po której stronie psikać.
Staraj się tak psikać by ów smar doszedł pod gumkę.
Zacznij psikanie od dolnego sworznia. To jest ( banan ) następnie dolny prosty i górne też od tyłu.
Wszystko przez to by pęd powietrza nie zdmuchnął środka smarującego na wcześniejszy i nie dał fałszywej diagnozy.
To samo jest z górnymi. Pierw dolne by te z górnych nie kapały na dolne.
Po sworzniach kolej na gumy. Możesz popsikać je środkiem typu WD-40 lecz może on źle wpłynąć na gumę. Osobiście polecam jakiś środek do pielęgnacji opon, psikany a nie w sprayu.
Na koniec łączniki drążka stabilizacyjnego i gumy drążka.
Daj znać co wyszło ;)
_________________
Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.

Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.

 
 
sylwekr 
Moje A8



Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 20 razy
Wiek: 46
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 674
Skąd: Łowicz
Wysłany: 2015-06-12, 19:55   

Bugalon napisał/a:
Pakować pod gumki rozumiem, pytanie tylko czym smarować zeby biedy nie bylo. Myslalem bardziej o tym zeby oleju syntetycznego jakiegos strzykaweczką z igłą wpuścić w gumkę (dziurkę zrobić niewielką i ją potem zakleić jakims klejem neoprenowym)

Tak zrobiłem z dolnym lewym bananem i ciszaaaaaa. A zaczęło niedługo po jego wymianie, wszystko podejrzewałem tylko nie ten wahacz, bo przecież nowy, renomowanej firmy....
 
 
ernesto 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy
Wiek: 40
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 3502
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2015-06-12, 20:23   

sylwekr napisał/a:
Bugalon napisał/a:
Pakować pod gumki rozumiem, pytanie tylko czym smarować zeby biedy nie bylo. Myslalem bardziej o tym zeby oleju syntetycznego jakiegos strzykaweczką z igłą wpuścić w gumkę (dziurkę zrobić niewielką i ją potem zakleić jakims klejem neoprenowym)

Tak zrobiłem z dolnym lewym bananem i ciszaaaaaa. A zaczęło niedługo po jego wymianie, wszystko podejrzewałem tylko nie ten wahacz, bo przecież nowy, renomowanej firmy....


Tak a w środku smaru tyle co kot napłakał.
W ósemce nie zrobiłem tego bo nie było czasu. Ale przy każdorazowym wymienieniu elementu takiego jak końcówka zawsze dokładam smaru grafitowego do środka. A ich żywotność jest o wiele wiele dłuższa :)
Jednym się nie chce bawić no bo po co. Nowy to się odda na gwarancje. No ale mechanikowi trzeba zapłacić za wymianę, podmianę i czas i nerwy i szukanie co się dzieje.
_________________
Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.

Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.