Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
[D3 05 3.0TDI ] Problem z rozruchem, kręci i nie odpala  
Autor Wiadomość
unknownuser 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 3.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Unknown
Jeżdzę: A8 D3
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 127
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2014-10-25, 11:21   [D3 05 3.0TDI ] Problem z rozruchem, kręci i nie odpala

Witam

Od dłuższego czasu auto ma problem z rozruchem, zazwyczaj z pierwszym rozruchem, bo kolejne w ciągu dnia idą ok. Natomiast pierwszy rozruch to jakaś masakra, auto kręci i kręci i zapala po dłuuuuugim kręceniu (naprawdę długim) lub za kolejnym przekręceniem kluczyka.

Wcześniej objaw był taki, że auto "dziwnie" zapalało, bo po przekręceniu kluczyka obracało raz wałem, wszystko się zatrzymywało i po chwili kręciło na dobre i zapalało. Dziś już w ogóle nie zapala, kręci i kręci i nic. Dałem nowe wszystkie możliwe filtry, akumulator 110Ah i nic... coraz gorzej to wygląda...

Na komputerze nie ma błędów, mimo, ze problem mam od dłuższego czasu... mam co prawda błędy z dogrzewacza (no flame) i jestem przed wymianą cięgna klapy kolektora, ale poza tym spokój.

Czytałem na forum, że być może to pompa paliwa (paliwa w baku mam sporo), ale jak więcej doczytałem, to raczej nie wina pompy. Chociaż objaw z dziś może wskazywać na problem z paliwem, można jakoś ręcznie "podpompować" paliwo na filtrze lub odpowietrzyć układ (jak?), gdzie tam zerknąć?

A może to napęd pompy CR? Tam z przodu auta jest osobny pasek z napinaczem napędzający pompę i może jak słaby jest napinacz to za mało paliwa daje?

Brałem pod uwagę też świece żarowe, ale w sumie chyba to nie to, ponieważ jedną miałem uszkodzoną i wymieniłem na nową, reszta była ok, może nie jak nowe, ale działają, błędów z nich też nie ma.

Nie mam pomysłu co z tym zrobić, ktoś podpowie?

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez unknownuser 2014-10-25, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
aro51 
Moje A8


Rocznik: 2012
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Arek
Jeżdzę: F11
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 614
Skąd: Mazowieckie
Wysłany: 2014-10-25, 11:39   

Typowy problem ukladu wtryskowego. Miales z tym problem od dluzszego czasu , jezdziles az stanelo na amen. Jesli nie masz grubszego pojecia to oddaj to na serwis diesla bo w tym wypadku juz zanosi sie grubsza sprawa, pompa wtryski itp. Trzeba posprawdzac cisnienia w ukladzie. Grubsza sprawa. No chyba ze masz czas checi i oczywiscie sprzet to dzialaj, a my postaramy sie podpowiedziec. Ja mysle xe wtryskiwacze do wymiany typowy objaw zdychajacych w 3.0 tdi
_________________
Zdjęcia Audi A6 i A7
Zawór recyrkulacji EGR Audi A6 C7 2.0 177 KM.
 
 
unknownuser 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 3.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Unknown
Jeżdzę: A8 D3
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 127
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2014-10-25, 11:43   

Wtryski sprawdzałem jakieś 8000 km temu i cztery były ok, dwa były słabsze, ale w miarę trzymały poziom, więc sądziłem, że jeszcze pociągną, w AZ mi sprawdzali i nie było mowy, żeby się póki co nimi martwić. Zresztą jak już zapaliło auto to chodzi bardzo ładnie. A od wtrysków nie byłoby jakiś błędów?

Mam też wrażenie (chociaż może to przypadek), że sytuację pogarszają niskie temperatury, które w ostatnich dniach przyszły, chociaż może to zbieg okoliczności. Chociaż zdarzało się wcześniej sporadycznie, że i ciepły słabo palił...

Edit 27.10:
Jak pisałem posta, że nie zapaliło auto to było około 0 stopni na zewnątrz, dziś jest 5 stopni i auto zapaliło... Czyżby temperatura miała kluczowe znaczenie?

Pojawił się też błąd, chociaż zapisał się on w weekend, gdy auto nie odpaliło:
000801 - Engine Speed Sensor (G28): Implausible Signal
Moim zdaniem to wynik tego, że auto długo kręciło i nie zapaliło...
 
 
unknownuser 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 3.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Unknown
Jeżdzę: A8 D3
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 127
Skąd: pomorskie
Wysłany: 2014-10-29, 15:17   

Winny okazał się rozrusznik, dopóki z rozrusznika nie idzie odpowiednia prędkość obrotowa na wał to nie jest podawane paliwo, więc jak rozrusznik jest słaby, to może kręcić ile chce, a silnik nie dostanie paliwa...

Generalnie jak rozmawiałem w firmie regenerującej rozruszniki to facet mówił, że do tych silników tak mały rozrusznik to śmieszna sytuacja.

Na szczęście Bosch ma w ofercie sporo części zamiennych do tego rozrusznika, więc można na oryginalnych podzespołach zregenerować.

Niestety wyjęcie tego rozrusznika jest bardzo kłopotliwe...
 
 
W-a-l-d-e-k 
Moje A8


Rocznik: 2007
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Triptronic
Zasilanie: ON
Imię: Waldek
Jeżdzę: D3 Long
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 88
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-19, 19:27   

Witam. Mam podobny problem jak opisał tu kolega. Samochód jeździł, odpalał, nie było problemu. Jakieś 3y tygodnie temu wymieniałem dach na solarny i później przy kodowaniu tzn. dach już zakodowałem ale później jeszcze zrobiłem diagnozę błędów, a oczywiście je skasowałem no i następnie (wszystko robiłem VASem 5054a) bodajże przy wychodzeniu z diagnozy wyrzuciło mi monit o kodzie gotowości, tzn. żebym go ustalił na nowo bo niektóre bity nie były w oznaczonych miejscach zerami. Dodam, że nie było praktycznie żadnych błędów, oprócz świec żarowych na którymś tam cylindrze, ale na zewnątrz było około 27 stopni, więc to nie ma znaczenia, bo wcześniej palił praktycznie od razu, no i oczywiście były błędy, związane z rozładowanym aku i poziomach w jakich odłącza różne podzespoły. Ale dalej podążałem za procedurą ustalania kodu gotowości i trzeba było uruchomić silnik. No i w tym momencie, chciałem to zrobić ale akumulator mi zdechł. Ale po pewnym czasie jak go podładowałem to kręcił, kręcił ale nie chciał odpalić. No i jak już się porządnie naładował to wtedy odpalił ale po bardzo długim kręceniu, dodam że procedury ustalania kodu gotowości nie zakończyłem bo jak już odpalił to musiałem jechać, więc zostawiłem to. Ale później jak już auto sobie stało (oczywiście po naładowaniu aku podczas jazdy) to normalnie odpalał praktycznie po sekundzie i nie było problemu. Znowu miałem takie przedłużone odpalanie (po długim bardzo kręceniu), tym razem jak VCDSem skasowałem ponownie wszystkie błędy bo gdzieś kabel od poduchy zruszyłem i się zapaliła lampka. No ale odpalił i znowu jeździłem. Odpalał bez problemu, bardzo szybko i teraz po gdzieś dwóch tygodniach żona podjechała na szczęście do domu i jak chciała jechać do sklepu to już nie odpalił, kręcił, kręcił rozrusznikiem i nic. Nie ma mnie teraz w domu ale załatwiłem gościa do przeskanowania błędów. Jakimś tam innym programem to zrobił ale po za świecami żarowymi na którymś tam cylindrze, żadnych błędów nie było.
Czyżby tak jak kolega napisał prędkość obrotowa rozruchu była za mała i nie podaje paliwa na pompę. Czy chodzi o ustalenie tego kodu gotowości? Proszę o jakieś porady. Co o tym sądzicie. Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam
 
 
szeryfisch 
Moje A8


Rocznik: 1988
Silnik cm3: 6600
Skrzynia: AOD
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: 1978 Lincoln Continental
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 1294
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-06-19, 21:43   

no chyba czujesz czy kreci za wolno? Jak nie to wtryski do sprawdzenia...
_________________
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
 
 
W-a-l-d-e-k 
Moje A8


Rocznik: 2007
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Triptronic
Zasilanie: ON
Imię: Waldek
Jeżdzę: D3 Long
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 88
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-20, 14:01   

Kolego. A jak mam czuć, że wolniej kręcić? Skoro zawsze odpalał na dotknięcie to jak mam to zauważyć? I dlatego nie mam punktu odniesienia by powiedzieć, że kręci wolniej. A wydaje się że kręci normalnie wręcz szybko ale wydawać się może dużo rzeczy. A wtryski dają o sobie znać dużo przed. Nie ma tak, że jeździsz wszystko jest ok, a nagle nie możesz odpalić bo ci wtryski siadły. Proszę o jakieś sensowne wypowiedzi.
Po prostu z jakiegoś powodu zawór elektromagnetyczny na pompie wtryskowej nie jest załączany i pytanie dlaczego? Czy rzeczywiście prędkość rozruchu go załącza? Fajnie by było jakby się wypowiedział ten kolega co ten temat założył. Po za tym nie ma mnie w domu, więc przed zawiezieniem auta do naprawy wolę powiedzieć mechanikowi na co ma zwrócić uwagę żeby mi żony nie oskubali bo to ona będzie oddawać auto na lawete i do warsztatu.
Idąc jeszcze w kierunku rozrusznika, to czy ktoś miał problem ze śniedzijacymi kablami na rozruszniku? Bo auto ma w sumie mały przebieg jak na takie jaja z rozrusznikiem, czy w ogóle z jakimiś mechanicznymi sprawami. Auto bardzo długo stało więc podejrzewam najbardziej elektronikę. I dlaczego po kasacji błędów wywaliło ten komunikat o ustaleniu kodu gotowości. To tak jakby któryś ze sterowników się nie aktywował.
Ale ok jak rozwiąże temat to dam znać bo założyciel posta się nie pochwalił i dzięki temu trzeba dążyć temat głębiej.
Jak ktoś miał coś podobnego to proszę o wypowiedź. Pozdrawiam
 
 
drago_o 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 3936
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Karol
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 184 razy
Wiek: 34
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 6725
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-06-20, 15:11   

W-a-l-d-e-k napisał/a:
Kolego. A jak mam czuć, że wolniej kręcić? Skoro zawsze odpalał na dotknięcie to jak mam to zauważyć?

Napisałeś, że kręcisz i nic... To chyba nie na dotknięcie? Można wyczuć czy kręci dobrze czy za wolno. Poza tym to jakaś bajka z tą prędkością obrotową bo bym pod koniec zycia mojego akumulatora starego nie odpalił auta ani razu... Już było słychać dosłownie jak powoli się przekręca a odpalał jakoś i dostawał paliwo.

P.S.
W-a-l-d-e-k napisał/a:
Proszę o jakieś sensowne wypowiedzi.

Akurat napisałeś to jednej z nielicznych osób w PL, której nie strach oddać swoje A8 do naprawy :D
_________________
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
 
 
W-a-l-d-e-k 
Moje A8


Rocznik: 2007
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Triptronic
Zasilanie: ON
Imię: Waldek
Jeżdzę: D3 Long
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 88
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-06-20, 18:31   

drago_o ja napisałem może troszeczkę pokrętnie ale wydaje mi się, że zrozumiale. Pisałem, że przed tą przypadłością palił na dotyk dlatego nie mam punktu odniesienia do tego jak kręcił wcześniej, a teraz to po prostu kręci, (jak napisałem) zawsze pali na dotyk, aż tu nagle nie pali w ogóle. Tylko mogę powiedzieć, że nie kręci tak, że słyszysz iż ledwo daje radę ale ile ma obrotów i czy to wystarczy (o ile to prawda, że pewne prędkość rozruchowa załącza pompę) na aktywowanie pompy wtryskowej to nie wiem.
Pisałem też o kodzie gotowości (przy braku błędów w historii po diagnozie auta) i jeśli to nie daje nic do myślenia osobie, której nie bał byś się oddać samochodu, to nie chcę nikomu umniejszać ale wypowiedź nie jest rozwojowa <bezradny> . Bo właśnie kod gotowości, bit inny niż 00 mówi o tym, że podczas inicjacji startu silnika jakiś podzespół (albo parametr) nie przeszedł pozytywnie testu i z jakiegoś powodu nie działa prawidłowo przez co start silnika "może być" (ale nie musi) nie możliwy, a nie widziałem, w instrukcji tworzenia kodu gotowości dla silników diesla, że na początku są sprawdzane wtryski, bo jak one mogą być sprawdzone, jak jeszcze nie włączyłeś silnika i pompa wtryskowa nie pracuje.
Jeszcze dodam, że akumulator jest praktycznie nowy, a nigdy nie miałem problemów z nierówną pracą silnika, albo kopceniem z rury wydechowej, czy też ze zwiększającym się poziomem oleju, co między innymi mogło by dawać powody do myślenia, że jest problem z wtryskiwaczami, czy uszczelnieniem pompy wtryskowej.
Najgorzej, że nie mogę sprawdzić samemu (bo jestem poza domem), który z bitów nie równa się 0 i jaki test nie został zakończony pozytywnie. W każdym razie to zapewne jest powiązane z brakiem możliwości rozruchu silnika.
Na odległość nie da się niczego naprawić więc chyba załatwię tą lawetę, bo mój miejscowy mechanik nie ogarnia elektroniki <onie> <bezradny>

[ Dodano: 2016-06-22, 21:57 ]
Zaktualizuję sytuację. Auto odpaliło, po odłączeniu aku i naładowaniu go. Ale tak, czy inaczej akumulator był naładowany przed awarią, ale że było parę prób odpalania to powiedziałem żonie żeby naładowała akumulator i na następny dzień po włożeniu go z powrotem magicznie odpalił i silnik pracował równo, dokładnie tak jak przed awarią. Podejrzewam, że jakiś przekaźnik daje du..y albo sterownik silnika ma jakieś zawiechy. Ale dziwne, że nie ma żadnego błędu w historii.
Teraz przynajmniej obejdzie się bez lawety i wyślę żonę do mojego magika, który robił sterowniki silnika do tego auta (bo były wstawiane z innego samochodu przed tym jak go kupiłem). Możliwe, że komunikacja z jakimiś czujnikami została programowo usunięta z oprogramowania wewnętrznego sterownika (miałem już coś takiego w moim poprzednim aucie BMW 535d E60). Ale tak można zgadywać. Jak rozwiąże problem to na pewno opiszę o co chodziło, żeby ktoś mógł z tego doświadczenia skorzystać w przyszłości

[ Dodano: 2016-07-10, 23:20 ]
Jednak założyciel tego postu miał rację. Okazało się, że winien wszystkiego był akumulator. Za mała prędkość rozruchowa przy starcie silnika i pompa wtryskowe nie była załączana. Po wymianie aku wszystko jest ok. Odpala "na dotyk" na nowym akumulatorze. Jeszcze dla pewności, że wszystko jest ok sprawdzę prąd ładowania alternatora bo w sumie, ten akumulator miałem ledwie około roku, więc nie za wiele. Może alternator nie doladowuje go i to spowodowało jego szybszą degradację i spadek prądu rozruchowego, co oczywiście przekłada się na prędkość obrotów rozrusznika. No chyba, że źle go zakodowałem VCDSem i mimo, że kodowanie zostało przyjęte, to może dla innej pojemności aku. Teraz żeby być pewnym użyłem VASa, więc powinno być dobrze.
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2016-07-11, 01:32   

Pewnie cos ci zjada prunda i temu słaby był,no chyba że bubla wstawiłes bo ciezko uwalic aku w rok.
 
 
W-a-l-d-e-k 
Moje A8


Rocznik: 2007
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Triptronic
Zasilanie: ON
Imię: Waldek
Jeżdzę: D3 Long
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 88
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-07-11, 02:32   

Niby aku Varty był. Ale fakt faktem nie sprawdzałem jego parametrów przy kupnie. A teraz jak kupiłem BOSCHa, to kazałem żeby mi go sprzedawca przy mnie sprawdził testerem. No i ten aku miał zakładane przez producenta parametry. Ale też jak mówisz, może coś podjada prąd. Sprawdzę też i to.
 
 
krzychu22.p1i 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 3149
Skąd: Oderwany od rzeczywistości
Wysłany: 2016-07-11, 08:10   

W-a-l-d-e-k napisał/a:
Pisałem też o kodzie gotowości (przy braku błędów w historii po diagnozie auta) i jeśli to nie daje nic do myślenia osobie, której nie bał byś się oddać samochodu, to nie chcę nikomu umniejszać ale wypowiedź nie jest rozwojowa <bezradny>

Trzeba było oddać auto do ASO.. Szukasz pomocy na nie kompetentnym forum..
_________________
 
 
drago_o 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 3936
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Karol
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 184 razy
Wiek: 34
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 6725
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-07-11, 08:53   

W-a-l-d-e-k napisał/a:
Za mała prędkość rozruchowa przy starcie silnika i pompa wtryskowe nie była załączana.


Dziwna ta teoria bo przecież pompa kręci się z automatu. Po prostu jak nie chciało zakręcić to nie była w stanie wytworzyć odpowiedniego ciśnienia. Raczej skłaniałbym się do tego powodu :) Ale to źle świadczy o Twojej pompie wysokiego ciśnienia bo jak pisałem wcześniej przy końcówce swojego akumulatora ledwo "chechłał" do odpalenia i dawał radę...
_________________
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
 
 
W-a-l-d-e-k 
Moje A8


Rocznik: 2007
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Triptronic
Zasilanie: ON
Imię: Waldek
Jeżdzę: D3 Long
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 88
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2016-07-11, 11:29   

drago_o zgadza się że pompa się kręci razem z silnikiem, bo jest z tego co pamiętam na pasku wieloklinowym sprzężona z wałem korbowym. Ale jak każda pompa wtryskowa jest wyposażona w zawór elektromagnetyczny, który że tak powiem (nie wchodząc w szczegóły) załącza pompę lub ja wyłącza, np. jak włączasz silnik to zawór jest dezaktywowany tzn. jest w stanie bez prądowym i się otwiera.
Więc to też może źle świadczyć również o wtryskiwaczach pompę bym obstawiał jako ostatnią) albo o sterowniku silnika. Na pewno jeszcze będę dążył temat bo też dla mnie to podejrzane bo też miałem wcześniej słabe aku i odpalał.

[ Dodano: 2016-07-29, 11:20 ]
Zaktualizuje temat. Okazało się, że jednak to nie wina startera i słabego akumulatora, tylko zaworu regulacji ciśnienia paliwa na wspólnej szynie paliwowej. Zawór nie domykał się najwyraźniej i dlatego pompa wtryskowa potrzebowała bardzo wysokich obrotów silnika przy rozruchu do zbudowania ciśnienia paliwa potrzebnego do startu silnika (około 300 bar). Na zaworze znalazłem brudy (małe cząstki, chyba nie metaliczne) więc wymieniłem i zawór i od razu filtr. Więc teraz wszystko "gra i śmiga". Pozdrawiam
 
 
Abeanpm 
Użytkownik


Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Patryk
Jeżdzę: A8 d3
Wiek: 30
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 13
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2016-08-12, 11:38   

Z tego co się orientuje, paliwo pompowane jest do filtra od razu po przekręceniu kluczyka w pozycje zapłonu. Rozrusznik musi utworzyć odpowiednie ciśnienie na listwie wtryskowej, można je zbadać na kompie. Będzie kręcił i kręcił do momentu, aż nie osiągnie odpowiedniego ciśnienia do zapłonu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.