[domin1212]

Panowie mam problem założyłem gaz i zapaliła mi sie kontrolka od silnika taka żółta i gdy odpale auto i przełaczy sie na gaz to przez chwile się zacznie cząść silnik tak jak by przerywał i zaczyna mrugać ta kontrolka i musze jecheć równym gazem przez chwile i po chwili przestaje mrugać i tylko świeci i wszsytko jest ok ale jak dodam w tym momencie gazu to samochód chodzi jak na 4 tłoki i zapala się kontrolka ETC i wtedy samochód przerywa non stop do chwili jak go nie zgasze i ponownie odpale. O co w tym chodzi i co jest nie tak i jak to zlikwidować??? Z GóRY DZIęKUJE I POZDRAWIAM

[przemoR888]

Jedz do gazownika na gwarancje. chyba ,że sam zakładałeś ;-)

[daro72]

Totalnie spieprzona instalka. Nic tylko powrót do pana Henia bo inaczej go nie można nazwać. Jak robiliście kalibrację map to nic się nie działo? Bo jak wyskakuje to po jakimś czasie od montażu to można by było szukać innej przyczyny.

[domin1212]

No juz byłem u niego mówiłem mu że się tak dzieje pogrzebał cos na laptopie i powiedział że powidło byc dobrze ale nie jest i nie wiem co mam robić teraz bo widze że koleś nie umie tego zrobić ???

[wojti_sopot]

Witam
Koleś, który ci to zakładał to totalny partacz i niechluj, podaj namiary na niego, to wrzucimy do nie polecanych warsztatów, instalacja LPG do reklamacji, właśnie dla tego biorą się mity, że LPG psuje auta i silniki, a to zwykła wina tych buraków i druciarzy, którzy potrafią zrobić matiza z trzema tłokami, albo sporadycznie rzędową czwórkę, i może im się uda, ale niestety V8 to troszkę inna bajka i trzeba reprezentować sobą i swoimi umiejętnościami troszkę większy poziom, zastanawiam się też jak do nich trafiłeś, czy nie robiłeś wywiadu tu i tam odnośnie danego zakładu, jeżeli auto po świeżo założonej LPG od razu chodzi źle i wyrzuca błędy.
Wracając do twojego problemu to przyczyn może wiele, naprawdę: reduktor, filtry, wtryski, kalibracja i mapy, ciężko zgadywać.
Polecam zmienić zakład bo u nich nic dobrego już cię raczej nie spotka, a szkoda autka, bo szybko je zniszczysz.

[daro72]

Radziłbym go nękać. W końcu zapłaciłeś mu całymi nie podartymi pieniędzmi. W końcu jest od tego jak dupa od srania. Jeśli schrzanił to niech naprawia. Zaraz po montażu nic nie powinno się dziać. Oprócz normalnej regulacji zanim się wszystko ułoży. Przypuszczam, że po prostu nie ogarnia tego samochodu i próbuje cię zbyć. Myślę że problem tkwi gdzieś podłączeniu instalacji a nie w regulacji, ale nie jestem znawcą LPG więc nie mogę cię naprowadzić co dokładnie mógł on sknocić. Kiedyś miałem kilka autek z LPG i oprócz normalnych regulacji i serwisu tychże instalacji nic się nie działo. Więc musisz przemyśleć czy darować mu te parę (tys.pln ) czy mieć sprawne auto.

[FOSS]

[domin1212]

No wkońcu wszystko jest teraz ok byłem u gazownika okazało się że ten koleś co mi zakładał gaz to tylko pracownik a nie szefo i został już zwolniony! Rozmowa z szefem była bardzo pozytywna i obiecująca że wszystko naprawi chodzby miał cała instalacje wymienić i naprawił okazało się że kostki na wtryskiwaczach na tłoku 7 i 8 były na odwrót podłaczone i stwierdził że dziwne że to wszystko jeszcze jakoś tak chodziło bo w innym aucie by nie chodziło!!!