Nawet Stargas dobrze wystrojony i na dobrych komponentach nie uszkodzi silnika. Problem w tym ze pewnie malo kto to serwisuje i ciezko znalezc gazownika ktory by to pewnie ogarnial.
Reasumujac sama firma instalacji nie skresla samochodu, wystarczy jazda z vagiem pod pelnym obciazeniem na gazie i bedzie od razu widac czy instalacja mogla uszkodzic silnik czy nie.
_________________ Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
Tu raczej nie jest problemem sam stargas , tylko te waldemary na mega długich wężach i jeszcze jeden reduktor, który nie wiem jak miał ogarnąć tą stajnię .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum