Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
Wulkanizator wgniótł mi podłogę  
Autor Wiadomość
tomi5 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 812
Skąd: Lubin
Wysłany: 2013-07-29, 08:01   Wulkanizator wgniótł mi podłogę

Witam, Przed wyjazdem na wakację odwiedziłem wulkanizatora w celu wyważenia 4 kół i sprawdzenie cisnienia.

Młody chłopak wziął sie do roboty i ku mojemu zdziwieniu zaczął umieszczać poduszkę pneumatyczną(na powietrze) pod autem dokładnie pod podłoga w celu uniesienia całego boku auta tak żeby przednie koło i tylne były w powietrzu:
Na pytanie czy nie uszkodzi podłogi, oznajmil że juz bardzo duzo audi tak zrobil i nic sie nie dzieje, więc jak to mowi specjalista to ja juz sie nie wtrącałem.

I co? okazało się że podłoga po stronie pasażera tył dokładnie tam gdzie nogi jest wgnieciona, na tyle że dywanik odstaje jak by cos spuchło pod nim. Moja wina taka że nie sprawdziłem tego od razu(zamieszanie przed wyjazdem do Chorwacji) tylko dopiero w drodze na wakacje żona zwróciła uwagę jak się przesiadła do tyłu do córki. Gdy mi tylko powiedziała co tu tak dywanik odstaje od razu wiedziałem że to będzie miało związke z wulkanizacją, położyłem sie pod auto i rzeczywiście podłoga wgnieciona.
Po powrocie z wakacji od razu udalem sie do wulkanizatora, oczywiście wrzaski krzyki, wkurwka mało brody nie poleciały , ale wulkanizator powiedzial że napisze mi oświadczeznie i da nr polisy ale dopiero za 8 dni jak wróci szef zakładu z urlop, czyli 6.8.2013r.

Powiedzmy że bedzie tak jak mowił pracownik (ojciec szefa), i wystawią mi oświadczenie. Czego moge sie spodziewać po wizycie ubezpieczyciela tego zakladu, brać wcześniej jakiegos rzeczoznawcę na wycenę szkód zeby porównac z tym co mi ubezpieczalnia wyceni.

I co jeśli szef zacznie się wymigiwać i nie będzie chcial dać nr polisy i pisac oświadczenia... Samosąd?? :)

Jak duda mi sie wjechac na kanał to zrobie zdjęcia, bo takie zwykłe położenie sie koło auta nie wieele ukazuje.
_________________
Forum Audi A6.
Forum Audi A8.
 
 
krzychu22.p1i 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 3149
Skąd: Oderwany od rzeczywistości
Wysłany: 2013-07-29, 12:39   

Podać do sądu a niech sku**iele ogłoszą upadłość. Przecież są pod samochodem punkty specjalnie przystosowane do podnoszenia auta, a w dodatku są tak widoczne, że ślepiec albo totalny laik by ich zauważył. Fuszera pełną gębą. A masz fakturę na wykonane zlecenie? Jeśli by robił problemy to bym dzwonił po policję, albo przyczaił auto tego pracusia i się nim zajął osobiście.
_________________
 
 
Gabriel 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 16 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 565
Skąd: śląskie/Rybnik
Wysłany: 2013-07-29, 13:46   

Jak nie masz rachunku że ta robiłeś, to masz problem. Podstawą reklamacji jakiejkolwiek jest dowód zakupu.
Rozwiązanie jedynie takie żeby nic nie gadać i podjechać na wyważenie jeszcze raz i doprowadzić do identycznej sytuacji. A wówczas zwrócić im uwagę na wgniecioną podłogę jak auto na podnośniku. Tylko tak moim zdaniem możesz złapać byka za rogi.
Ale jak już "młyna" narobiłeś to oni też już będą przygotowani do rozmowy. Jedynie jak właściciel jest ubezpieczony i poczuwa się do odpowiedzialności, to sprawę załatwisz.
 
 
tomi5 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 812
Skąd: Lubin
Wysłany: 2013-07-29, 20:41   

Byłem ich stalym klientem, nigdy rachunku nie dostałem, nie wiem czy w ogole posiadaja jakas kasę fiskalną.
|
Generalnie jak nie wystawia oświadczenia i nie dadzą nr polisy bądź będą problemy z braku paragonu to bedzie samosąd i tyle.
_________________
Forum Audi A6.
Forum Audi A8.
 
 
Lukas134 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.0
Skrzynia: 6HP26 GZA
Zasilanie: ON
Imię: Łukasz
Jeżdzę: A8 D3 & Corvette C4
Pomógł: 16 razy
Wiek: 35
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 1003
Skąd: Łosice
Wysłany: 2013-07-29, 20:52   

Słuchaj warsztat może wykupić sobie ubezpieczenie przed swoją robotą, że zrobi coś źle i ubezpieczenie pokryje koszt. To kosztuje śmieszne pieniądze. Np u mnie w firmie mamy to wykupione na chyba 30 tys, że jak coś się stanie to ubezpieczenie zwróci np zrobimy źle rozrząd i pęknie to pokryją koszta naprawy silnika. Na szczęście jeszcze się nie przydało, ale coś takiego co roku wykupujemy :) i jeżeli Twoja wulkanizacja to ma wykupione to Oni na tym nie ucierpią bo przyjedzie gość np z PZU wyceni porobi zdjęcia itd i dostaniesz odszkodowanie pieniężne bądź bez gotówkowo czyli firma naprawiająca Ci to wystawi fakturę prosto do firmy :) Oni z własnej kieszenie tego nie zapłacą :) Więc pewnie o takiej polisie Ci powiedział ten ojciec właściciela :)
_________________
Najlepsze fora internetowe samochodowe w Polsce:
Auto Audi A6 C6
Silnik BDW 2.4 177 KM. Wyciek płynu chłodniczego.
 
 
Ara$ 
Moje A8


Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic FUM
Zasilanie: PB+LPG
Imię: ?
Jeżdzę: A8L D2 AUW
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 444
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-07-29, 21:10   

na Twoim miejscu to pierwsze co bym zrobił to pojechał jeszcze raz (zanim wróci szef) i młodego wciągnął w całą ta rozmowe jeszcze raz, niech jeszcze raz opisze co źle zrobil itd, Tylko tym razem tel w reke i nagraj wszystko ale kamera a nie dyktafonem żeby na ujęciu było widac jego gębe.
Wróci ojciec i bedzie sie chciał wymigac pokazesz mu nagranie i powiesz ze pójdziesz z tym do sądu, a jeżeli to dalej nie pomoże to juz sąd albo samosąd

[ Dodano: 2013-07-29, 22:11 ]
tomi5 napisał/a:
brać wcześniej jakiegos rzeczoznawcę na wycenę szkód zeby porównac z tym co mi ubezpieczalnia wyceni
z tym sie wstrzymaj, przyjedzie rzeczoznawca i jezeli Ci nie będzie odpowiadac wycena, to dopiero wtedy napiszesz odwołanie do tamtej ubezpieczalni a równolegle sobie weźmiesz rzczoznawce z PZMOTu
_________________

 
 
tomi5 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 812
Skąd: Lubin
Wysłany: 2013-07-30, 09:06   

Dzieki panowie za pomoc. Młodego nie będę nagrywał bo przyznał się już wcześniej, a nie daj Boże niech zacznie zaprzeczać to ja już z niego prawdę wyciągnę.

Też mi sie wydaje że powinni byc ubezpieczenie od takich szkód i nie powinni robic problemów bo to nie idzie z ich kieszenie tylko z ubezpieczalni za którą w końcu płacą.

Zobaczymy... w następny wtorek napiszę co i jak.
_________________
Forum Audi A6.
Forum Audi A8.
 
 
dziq111 
Użytkownik


Rocznik: 2001
Silnik cm3: 1.9
Skrzynia: man
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: a8
Wiek: 37
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 49
Skąd: Bieruń
Wysłany: 2013-08-03, 23:21   

nie wiem w ktorym miejscu masz przygieta ta podloge - na progu? raczej watpliwe ba sa mega twarde a jesli to jest tył to wyprostowanie bedzie trwac okolo 2 minut bo to z plasteliny tam jest :) kiedys mi cos przelecialo pod autem i tez mialem fale dunaju powyginane w kazda strone pod nogami tylnej kanapy ciezki mlotek kasek czystej nie duzej deseczki 2 nie duze klupniecia i bedzie jak nowa:) uszkdzonej podlogi raczej nie bedziesz mial tylko odgieta w gore.
_________________
zdjecia przedstawiaja moje AUDI po montażu lpg!!
http://www.fotosik.pl/pok...d2da7413be.html
 
 
tomi5 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 812
Skąd: Lubin
Wysłany: 2013-08-05, 12:13   

No niby tak, ale tu chodzi o partactwo i podejscie mechanikow itp. do twojego auta.
Ty dbasz, chuchasz dmuchasz, jedziesz do specjalisty na jakaś usługe a on Ci auto demoluje, tym bardziej że tam sa punkty wyznaczone w których należy podnośić auto.
Gdzie ku...wa podnosić auto o masie prawie 2t za podłogę. i jeszcze Twierdzic że sie nic nie stanie.

[ Dodano: 2013-08-19, 07:21 ]
No i jestem po wizycie PZU
Własnie dostałem wycenę i wyszło 1940zł
Uwzgledniono naprawe o czym informował mnie juz przy oględzinach.

Policzyli wyciągnięcie siedzen przod tył
wyciagniecie podłogi(materiału)
wyciagniecie tunelu srodkowego
naprawa podłogi aluminiowej,
malownaie środkiem antykorozyjnym
No i chyba złozenie wszystkiego do kupy.
_________________
Forum Audi A6.
Forum Audi A8.
 
 
Zabek 
Użytkownik


Rocznik: 2008
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB
Imię: Marek
Jeżdzę: Volvo S60
Wiek: 48
Dołączył: 04 Lip 2013
Posty: 9
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-14, 20:46   

tomi5 napisał/a:
Na pytanie czy nie uszkodzi podłogi, oznajmil że juz bardzo duzo audi tak zrobil i nic sie nie dzieje, więc jak to mowi specjalista to ja juz sie nie wtrącałem


W latach 90tych mialem identyczna sytuacje z Audi 80 B3, tylko tam progi zostaly
wgniecione przez podnosnik - uwaga: we wszystkich 4 miejscach. Jak sie dowiedzialem pozniej wulkanizator byl pijany. Niestety kasy nie udalo sie wyciagnac w zaden sposob. Za naprawe progow zaplacilem wtedy z wlasnej kieszeni kilkaset zlotych
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.