Forum Audi A8 Klub Polska [ALL] Demontaż silnika i skrzyni

pepi · Wysłany: 2015-09-12, 14:21

to przepasaj z dołu pasem

marekp750 · Wysłany: 2015-09-12, 15:49

pepi · Wysłany: 2015-09-13, 06:56

wiesz ja tam wolę zawsze z dołu pasem polecieć
jak z góry robię to ok ale tak pod motorem coś robić <hmm>

jeden motor mnie prawie nie zamordował bo się uchwyt urwał tylko się uchyliłem
<boisie>

guzior · Wysłany: 2015-09-13, 07:12

Ja ma ci sie urwać aluminiowy odlew glowicy?

krzychu22.p1i · Wysłany: 2015-09-13, 16:02

marekp750, właśnie też to widziałem w elsie ale wolałem zapytać tu na forum oblatanych w temacie. Zakres prac mam spory więc jeśli wyskoczyło by coś z własnej niewiedzy/ głupoty to bym musiał ogłosić upadłość finansową. <hihi>

Dzięki za odpowiedzi w temacie

pepi · Wysłany: 2015-09-14, 07:17

ja nie mówię o audi bo nie tylko świat koło audi się kręci

robi się różne marki
akurat ubić mnie chciał ford

krzychu22.p1i · Wysłany: 2016-02-05, 23:54

Przemyślałem sprawę i zakupiłem nowego "pelikana" ze znanego portalu aukcyjnego. Ułatwię sobie pracę a potem go pogonię

Czy po drodze spotkam jakieś dziwne śluby, w nietypowych rozmiarach? Np calowe?

uszek · Wysłany: 2016-02-05, 23:58

Nie, są tylko metryczne tylko różne rozmiary

Bugalon · Wysłany: 2016-02-08, 08:25

Ja nie miałem tych płaskowników z otworami co w elsie są pokazane (w sensie tych przedłużek) to wywalalem kolektor ssący żeby niczego nie połamać przy podnoszeniu. Nie wiem jak w polifcie i co dokładnie chcesz robić ale w przedlifcie do zdjęcia oslon rozrządu są potrzebne specyficzne klucze. Nie wiem nawet jak się nazywają ale od razu kupilem nowe sruby w ASO do tego (teraz te co sa w etce sa niedostepne i na szczescie zaminnik ktory aso daje jest juz metryczny)

krzychu22.p1i · Wysłany: 2016-02-08, 11:12

Ok, przyjrze się. Wydzieram kpl, silnik otrzyma rozrzad, uszczelnienie, nastawniki i drobiazgi przy okazji a skrzynia remont.

Bugalon · Wysłany: 2016-02-08, 15:28

Znaczy tydzien urlopu sobie wziales ? Chyba ze auto na kolki postawisz na dluzej to rozumiem

Mnie zabawa z remontem motoru (bez skrzyni zaznaczam) zajęła bardzo długo (bo był bałagan w ASO i na zasrane panewki czekalem kurcze 3 tygodnie). Sama robota z remontem to jest pikuś, ale zachowanie czystości przy składaniu motoru zajęło mi duzo więcej czasu niż samo kręcenie kluczami. Załatw sobie od razu ze dwa wory czystych szmat i koniecznie sprężarkę z pistoletem do wydmuchiwania całego syfu z motoru (najlepiej to według mnie silnik po demontazu elektryki (wiązki) normalnie umyć ciepłą wodą z kachera, bo potem jak to juz otworzysz to ten piach co sie nagromadzil latami gdzies w zakamarkach będzie się sypał do środka motoru i skrzyni ........

krzychu22.p1i · Wysłany: 2016-02-08, 18:31

Niee, chodzę systemem 4-ro brygadowym 2 zmianowym, o urlopie można u mnie zapomnieć bo robota jest, a jak jest robota to nie ma wolnego <onie>

Dzięki za poradę. Mam takie czyściwo papierowe niebieskie i materiałowe tork z rolek

Wcześniej jak darłem kolektor ssący do nawiertów lpg to przedmuchiwałem wszystko, ale to co było pod nim to masakra.. Odkurzałem by nie nasypać na zawory piachu.

Pomysł dobry z umyciem ciepłą wodą, wyczytałem żeby nie używać tego płynu do mycia silników bo alu reaguje i zostaje potem taki nalot.

Będzie fajnie jak w 2 tyg. to oblecę chociaż 3tyg. to zejdzie. Sporo gratów u Michała zamówiłem, po rozebraniu skrzyni okaże się jakim stanie są tarczki, pompa, przekładki bo tego tylko nie dobrałem do obecnego zamówienia.