Autor |
Wiadomość |
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-23, 18:59
|
|
|
Mi tez się to zaczyna pojawiać ale nie zawsze i na tyle że mi jeszcze nie przeszkadza-pare mies wytrzyma to wrzucę jakieś brembo i bedzie git |
|
|
|
|
|
|
|
Druss
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Daniel
Jeżdzę: A8 D2 4.2 ; W203
Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Sie 2011 Posty: 290 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: 2013-04-23, 23:13
|
|
|
Brembo to jakieś 2tys... wiec dosc sporo :-/ a też chciałbym mieć |
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
krystek78
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: krystian
Jeżdzę: a8 d2
Wiek: 46 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 187 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-04-24, 14:35
|
|
|
ja miałem w pierwszejj a8 brembo za komplet dalem 850 zł.po 2tys.km. ostro pojechałem zrobiły sie niebieskawe i zaczęły bić.oddałem i wsadziłem zimmermana i klocki ferodo.na początek piszczało ale moge polecic.brembo i ate dużo reklamacji mieli tak sie dowiedziałem od znajomka w dużym sklepie z częściami |
_________________
|
|
|
|
|
Marecki
Moje A8
Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Lip 2012 Posty: 280 Skąd: Suwałki
|
|
|
|
|
|
|
|
uszek
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Mateusz
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 18 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 857 Skąd: RZ
|
Wysłany: 2013-04-24, 19:51
|
|
|
a ja wam powiem ze mam z tylu bicie, zmienione tarcze(2 komplety), cale zawieszenie, zwrotnica, połos, zostały opony ale juz mi sie calkiem nie chce.... i na razie nie zmieniam |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-24, 19:55
|
|
|
uszek, Zamień koła tył na przód i zobacz. |
|
|
|
|
|
|
|
uszek
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Mateusz
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 18 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 857 Skąd: RZ
|
Wysłany: 2013-04-24, 20:24
|
|
|
No tak zrobie ale na razie mam dosc walki |
|
|
|
|
Marecki
Moje A8
Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Lip 2012 Posty: 280 Skąd: Suwałki
|
|
|
|
|
|
|
|
Druss
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Daniel
Jeżdzę: A8 D2 4.2 ; W203
Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Sie 2011 Posty: 290 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: 2013-05-01, 18:29
|
|
|
Ile km zrobiłeś po wymianie ??
Docierałeś tarcze i klocki ??
Z ilu km/h hamowałeś ?? Hamowałeś z tych samych prędkości co wcześniej odczuwałeś bicie ??
czym odciągałeś tłoczki ? przy odciąganiu jednego tłoczka drugi(z tego samego zacisku) wychodził czy nie ? - chcę potwierdzić mit o którym słyszałem. |
_________________
|
|
|
|
|
Marecki
Moje A8
Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Lip 2012 Posty: 280 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2013-05-01, 20:53
|
|
|
Zrobiłem około 500km.Jazda próbna z docieraniem:30/40km/h hamowałem parę razy najpierw delikatnie a potem mocniej.Tłoczki odciągałem żabami,wciskając 1 tłoczek drugi wychodzi.
Teraz śmiga jak ta lala,póki co ze 150km/h hamuje gładko,jak po torze a wcześniej mało z auta nie wypadłem.Nic nie piszczy rewelacja |
_________________ Jazda prosto jest dość nudna, zakrętami trudna, a bokami cudna dla A8 i A6
|
|
|
|
|
|
|
|
Druss
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Daniel
Jeżdzę: A8 D2 4.2 ; W203
Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Dołączył: 19 Sie 2011 Posty: 290 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: 2013-05-02, 12:24
|
|
|
Dzięki za info.
Pozdrawiam. |
_________________
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-05-04, 00:29
|
|
|
No to niebawem i mnie czeka dłubanina bo mam identyczne objawy. Nie zawsze ale na autobanach jak sobie przychamuje to potrafi zawibrowac nieprzyjemnie... |
|
|
|
|
|
|
|
tomi5
Moje A8
Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 7 razy Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 812 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 2013-05-04, 07:12
|
|
|
Druss, Jak będziesz wymieniał tarcze i klocki, to zanim zdemontujesz stare, wsadź gruby śrubokręt miedzy starą tarcze a klocek i wcisnij tloczki jak zacisk jest jeszcze na aucie, poźniej demontaż starych, montaz nowych i po krzyku
Ja tak robiłem w poprzedniej
A co do bicia to tez walczyłem z tym w preFL
wymieniłem tarcze wraz z klockami, wymieniłem zaciski nie pomogło.
Dopiero wymiana maglownicy i wahaczy bananów pomogła i w końcu przestało bić.
Za to mój ojciec w Skodzie Superb miał tez takie cyrki wymienił tarcze nowe na nowe i dalej biło, co sie okazało tarcze tylne były felerne i przenosiły bicie az na kierownicę, po wymianie tyłu jak ręką odjął |
_________________ Forum Audi A6.
Forum Audi A8. |
|
|
|
|
Sylas25
Moje A8
Rocznik: 2008
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D3
Wiek: 48 Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 66 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-05-11, 16:27
|
|
|
ja u siebie 2 tygodnie temu zmieniałem tarcze i klocki na nowe. do końca ich życia a były w opłakanym stanie nic mi nie biło przy hamowaniu. parę lat temu miałem Audi coupe i tam wymieniłem tarcze na nowe i też biły. zdemontowałem je i podjechałem do tokarza na sprawdzenie i o dziwo nowiutkie tarcze biły. Facet przetoczył i problem zniknął. koła raczej przy hamowaniu nie mają nic wspólnego z biciem. jeśli są drgania na kierownicy lub czuć na tyle to koła są do przeważenia albo któraś felga skrzywiona bądź wybulwiona opona. Więc zanim wymieniać tarcze warto podjechać do byle jakiego tokarza i niech facet wrzuci na tokarkę tarcze i sprawdzi. Jak opisywałem wcześniej w Audi coupe wymieniłem tarcze które mogłem przetoczyć na kolejne felerne które trzeba było przetaczać |
|
|
|
|
|
|
|
emre
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Michał
Jeżdzę: D3
Dołączył: 14 Paź 2012 Posty: 60 Skąd: Tomaszów Lub
|
Wysłany: 2013-07-08, 18:37
|
|
|
To powiedzcie co zrobić żeby nie wywalać dalej kasy w ciemno, opiszę swój przypadek:
Pewnego razu hamulce zaczęły mi trochę dokuczać, hamowałem dosyć mocno z dużej prędkości i pomyślałem, że mogłem przegrzać tarcze (które zresztą były nie dawno wymieniane bo nie bardzo widać na nich jakieś zużycie). Jako, że zbliżała się wymiana klocków kupiłem nowe a tarcze oddałem do przetoczenia. Po złożeniu było jeszcze gorzej
Natychmiast zadecydowałem, że wymieniam tarcze i kupiłem nowy komplet FEBI. Chwilę po założeniu wydawało się, że problem ustąpił ale po kolejnych 400km w trasie zacząłem odczuwać delikatne bicie na kierownicy przy hamowaniu ale tylko gdy wskazówka spada od 130 do 100 km/h i tak już zostało. Przekładaliśmy koła z tyłu do przodu, zostały też ponownie wyważone ale drgania nie zniknęły. Pojechałem też na sprawdzenie zawieszenia - bez zastrzeżeń oprócz drobnego luzu na prawym dolnym wahaczu (może to być to?)
Podsumowując mam nowe tarcze i klocki z przodu i porządnie wyważone proste koła z dobrymi oponami. O co kaman? |
|
|
|
|
|