Forum Audi A8 Klub Polska [D2 00 4.2PB/LPG ] Tłucze przy hamowaniu, krzywe tarcze?

kubas98 · Wysłany: 2013-07-18, 19:59

Zastanawiam się tylko czy to może być to bo wszystkie inne przyczyny zostały wykluczone (koła ,zbieżność , tarcze).Z taką przypadłością zbytnio nie ma co jeździć a wymieniać wszystko jedno za drugim też niema sensu bo może się okazać że jakaś pierdoła będzie przyczyną .

Gość · Wysłany: 2013-07-18, 20:03

kubas98, Jak masz wyjeb*ne wahacze to je wymieniaj tak czy owak a ja coś czuje w kościach że to przez to Ci tłucze

kubas98 · Wysłany: 2013-07-18, 20:06

Ok skoro twierdzicie że przez wahacze jutro wymieniam idam znać co i jak.

mdamian · Wysłany: 2013-07-18, 21:18

kubas98, Podjedź na stacje diagnostyczną na rolki i będzie wiadomo czy tarcze tobie tłuką ( sprawdzenie około 20 zł ) a jak tarcze oki to poproś o sprawdzenie na szarpakach zawieszenia ( też koszt około 30 zł) .
To są najtańsze sposoby sprawdzenia co się dzieje ;-)

kubas98 · Wysłany: 2013-07-19, 20:26

A więc wymieniłem wszystkie wahacze pojechałem na ustawienie zbieżności wszystko ok. a jak trzęsie całym autem pomiędzy 70 a 100 km/h tak trzęcie (może troche mniej).Ma ktoś jakieś pomysły !!!Kolega mi podpowiedział że może by trzeba zamienić koła z tyłu do przodu.

mdamian · Wysłany: 2013-07-19, 21:09

kubas98, A może masz coś z tylnym zawieszeniem ???
Były przypadki gdzie koledzy wymieniali cały przód ( zawias + hamulce ) , a okazywało się , że tylne wahacze były padnięte .

Gość · Wysłany: 2013-07-19, 21:14

Pisał wcześniej że ma. Qrde jak to jest z tym autem bo wspominałes że jest świeże u ciebie?? Nie chce tu spekulowac ale czy aby nie miało jakiegoś dzwonka?? Może coś z półośka albo poduszką silnika bądź skrzyni??

kubas98 · Wysłany: 2013-07-19, 21:59

Dzwona nie miało napewno sprawdzane i cały czas serwisowane są dokumenty.Myślicie że tył zawieszenia powoduje takie objawy? Na półośkach nie widać uszkodzeń.

Gość · Wysłany: 2013-07-19, 22:04

Ktos wspominał chyba o tyle że jak juz slaby to autko zaczyna "pływac" moje jeszcze z tyłu zdrowe więc nie ma doswiadczenia w tym zakresie.

Nasuwają mi się jeszcze opony że może ktoraś złapała uszkodzenie osnowy a to niezawsze wykaże na maszynie(kolega miał taki przypadek z nową oponą i dopiero jakieś szczegółowe badanie wykazało)

Na innych kołach masz to samo??

pepi · Wysłany: 2013-07-20, 11:38

tak było zawsze czy się zrobiło ?

LUKAS · Wysłany: 2013-07-20, 12:02

U mnie w tej chwili pojawily sie wibracje przy hamowaniu okazal sie wahacz przod dolny tylny do wymiany a najlepsze jest to ze na szarpakach nie mogli zdiagnozowac dopiero samemu po rozpieciu wahacza wyszlo na wierzch co ją boli ;-)

Gość · Wysłany: 2013-07-20, 13:57

U mnie tez są te wibracje przy hamowaniu ale nie zawsze bo po wymianie końcowek i górnych wahaczy z prawej strony oraz klocków sie sporo zmniejszyły. Jednak przeglądając wahacze widzialem że dolne tuleje sie już robią miekkie co może być powodem tego że nadal czasami sie pojawią te wibracje jak trza z dużej predkości depnąc heble. I co z tego że zainwestowałem 2500zł w zawieche lemfordera jak polandzkie drogi ją wykańczają w 30-40tyś.... :evil:

smoczek · Wysłany: 2013-07-20, 16:44

ja mam A8 od marca ubiegłego roku.
już 3 raz robilem zawieche z przodu, mam 4-te tarcze na przodzie 2-gie na tyle,
klockow z 6 kompletow poszlo, a zrobiłem w tym czasie 45 kkm po stolicy [non stop remonty/dziury/objazdy] i jej okolicy.

po ostatnim komplecie Lemfordera DE na przodek,
zwaliłem kola 18'cali [ mam 2 komplety do opchniecia jak ktoś szuka],
i kupiłem nowe kola fabryczne od A6 C7,
Pirelli cinturato P7, letnie, 225/60/16, felgi 7.5x16 et 35.
wjechaly tez nowe amorki SACHS.
mam nadzieje ze teraz już uda mi się, nacieszyć się bezawaryjna jazda, bez wymiany elementow zawieszenia.
jeśli przed zima cos padnie - oddam te auto za pol ceny, aby szybciej z oczu zeszlo,
i wracam z podkulonym ogonem do BMW,
jakies E60 sobie sprawie.
miałem kilka E39, auta po 1700-1800kg, wiec niewiele lzejsze od A8,
i mimo katowania, latania bokiem, tam nigdy przenigdy nie padala zawiecha w takim tempie...
- zresztą, byłem w VW po części, polukalem na zawias w Golfie, Scirocco, i Passacie.
wiecie co ? wycofali się z WIELOWACHACZOWEGO zawieszenia.
Czemu ? przecież jakby było dobre....

wnioski:
nie na nasze drogi kola 18-19cali, i nie czesci-zamienniki do 2-tonowej lochy.
najlepsze tarcze po 5-10 kkm zaczynają wibrować. kazda marka, każdy rodzaj.
na zamiennikach przedniego zawiasu Hans-Pries+ amorki no name germany.. [ zakup po namowie mechanika, ze nie warto przeplacac za markowe] zwaliłem zlom po 10kkm, WSZYSTKIE gumy na sworzniach i tuleje POPARCIALE, w gorszym stanie niż ORG po 250kkm.

pisze to, po wydanych parunastu tysiącach na serwis i obsluge 12 letniego dupowozu.
to jakas paranoja...

Gość · Wysłany: 2013-07-20, 17:31

smoczek, Paranoją jest to co w Polsce jest nazywane drogami publicznymi. Wiem co mówię bo mam problemy z kregosłupem ale jakimś cudem tylko w PL mnie boli gdy jade a w DE juz nie. Może i BMW ma trwalszą zawięchę na polskie drogi ale to nie oznacza że A8 jest szrotem-jest autem co nie nadaje się w "teren" poprostu

pepi · Wysłany: 2013-07-20, 17:37

a nie masz zawiasu utwardzonego /bo to też robi swoje
a dobrze montowany jest zawias bo może to :-P