Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
[D2 01 4.2PB/LPG ] deszczowe dni - zalane auto  
Autor Wiadomość
Zaker 
Użytkownik


Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Konrad
Jeżdzę: D2
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 17
Skąd: Żary
Wysłany: 2014-05-30, 20:11   [D2 01 4.2PB/LPG ] deszczowe dni - zalane auto

Mam problem. Przez te ulewy z ostatnich dni moje auto zaczęło przepuszczac wodę. Wszystkie 4 chodniczki w aucie są mokre i na zakrętach przy większej prędkości skądś wylewa mi się woda i kapie na nogę. Leci pomiędzy dwoma pedalami. Gdzie szukać uszczelki, którą przepuszcza tą wodę? I czy powinienem zostawić włączoną farelke w aucie żeby wyschla?
 
 
Gabriel 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 16 razy
Wiek: 43
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 565
Skąd: śląskie/Rybnik
Wysłany: 2014-05-30, 20:17   

Problem wałkowany na forum milion pięćset sto dziewięćset razy. Jeżeli na zakrętach cieknie po nogach to zerknij tu
http://www.a8team.pl/d2-a...ght=woda++aucie
A resztę tematów sobie sam wyszukaj.
 
 
Zaker 
Użytkownik


Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Konrad
Jeżdzę: D2
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 17
Skąd: Żary
Wysłany: 2014-05-30, 20:23   

Tyle, że moje auto nie stało w wodzie. Tylko deszcz przedostal się do środka i chciałbym wiedzieć którędy.
 
 
tutenhamon 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: tiptronik f1 GQF
Zasilanie: PB
Imię: Artur
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 26 razy
Wiek: 55
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 1135
Skąd: Choszczno
Wysłany: 2014-05-30, 20:31   

Co z tego że dowiesz się którędy ? musisz usunąć przyczynę , masz zalane podszybie - musisz udrożnić wszystkie odpływy . Teraz to już te od klimy też ,czyli wszystkie. ;) dmuchawa pociągnęła wodę i poszło wszystkimi dolnymi nawiewami, łącznie z tymi co podają powietrze na nogi pasażerów z tyłu . Radze zrobić to szybko po czym będziesz musiał osuszyć auto i to dokładnie jeśli nie chcesz mieć problemów z zaszronionymi szybami wewnątrz auta zimą i nieprzyjemnym zapachem .Zbliżają się upalne dni co pomoże ci w suszeniu i wietrzeniu auta ,jeśli dobrze ci pójdzie to w sezonie letnim powinieneś się z tym uporać. A do tego odkręć obudowę ECU i wysusz wszystko dokładnie .Przechodziłem przez te etapy po kolei .Jeżeli nie będziesz czegoś wiedział to pisz ,służę radą od tego jest forum .Od czasu kiedy ja udrożniałem odpływy mija 6 lat i mam spokój ,oczywiście profilaktyczne z braku zajęcia od czasu do czasu sprawdzam drożność odpływów.
_________________
Klimatyzacja problem Audi.
Amortyzatory, sprężyny, drążki, wahacze, łączniki, stabilizatory Audi.
Ostatnio zmieniony przez tutenhamon 2014-05-30, 20:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zaker 
Użytkownik


Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Konrad
Jeżdzę: D2
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 17
Skąd: Żary
Wysłany: 2014-05-30, 20:49   

Jestem dużym amatorem w tych sprawach, więc jeżeli możesz to napisz krok po kroku jak je udroznic i pozbyć się tej wody wewnątrz. Dziękuję za odpowiedź
 
 
tutenhamon 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: tiptronik f1 GQF
Zasilanie: PB
Imię: Artur
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 26 razy
Wiek: 55
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 1135
Skąd: Choszczno
Wysłany: 2014-05-30, 21:36   

W zasadzie kolega Gabriel podał ci prawidłowy link i tam wszystko jest pokazane i opisane http://www.audipages.com/...atordrains.html te pomarańczowe sączki od klimy zostaw na koniec .Zacznij od kielichów amortyzatora od góry masz kilka otworków poprzecznych -wszystkie udrożnij i wyczyść wsio z piasku i innych zanieczyszczeń .Po czym zajmij się tymi czarnymi sączkami pod kielichami dostęp od zewnątrz w nadkolach z każdej ze stron 1 sztuka - nie demontuj ich tylko je udrożniaj i polewaj wodę na kielichy w celu ich dokładnego przepłukania w ostatniej fazie czyszczenia musisz pomiętosić te sączki co spowoduje swobodny przepływ wody a za czym idzie ich dokładne wyczyszczenie . Następnie odkręć osłony głowic i obudowę silnika te czarne od góry a następnie dolot przepustnicy w celu zrobienia lepszego dostępu do dwóch głównych odpływów z podszybia nad łączeniem skrzyni z silnikiem widocznych na fot.

Musisz wkładając rękę raz z 1 strony raz z 2 -giej dobrze je pomiętosić , jak pójdzie syf to dobrze . Sprawdź czy jeszcze stoi woda w podszybiu w okolicach dmuchawy ,tak czy inaczej musisz dokładnie wyczyścić podszybie pod dmuchawą , na pewno będą tam liście i inne zanieczyszczenia które spowodowały zatkanie tegoż jakże ważnego odpływu . Ja skrobałem to wszystko przy pomocy pancerza linki motocyklowej ,drutu i wężyka .Jak już zacznie lecieć syf z odpływów a będzie to błoto , piasek liście i inne będziesz musiał polewać od góry wodę w okolicach dmuchawy tak żeby nie zalać elektryki , ja użyłem do tego celu około 10 litrów wody ale wyskrobałem podszybie i wypłukałem je bardzo dokładnie .Jest to dość żmudna czynność . Na koniec po obu stronach tunelu na wysokości trzymanych stup masz owe pomarańczowe sączki żeby się do nich dostać musisz zdemontować boczki



Wszystko masz jak na dłoni w tym linku http://www.audipages.com/...atordrains.html
Przyjemnej pracy . Aha ja w czasie jazdy pod dywaniki i te grube gąbki podkładałem zwykłe pampersy co pomogło mi w szybkim pozbyciu się wody z tych elementów , w większości jednak czasu przednie wykładziny z gąbkami wyciągałem z auta i po wyczyszczeniu suszyłem na słoneczku a w tym czasie auto zawsze stało szeroko pootwierane suszyło się i wietrzyło Ciężko było bo trwało to ze 4 miechy ale osuszyłem auto na pieprz ,a zimą już nigdy mi nie parowało i nie zamarzały szyby .
_________________
Klimatyzacja problem Audi.
Amortyzatory, sprężyny, drążki, wahacze, łączniki, stabilizatory Audi.
Ostatnio zmieniony przez tutenhamon 2014-05-30, 21:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2014-05-30, 21:46   

tutenhamon napisał/a:
żeby się do nich dostać musisz zdemontować boczki


Niekoniecznie bo da sie lekko odchylić boczek i zerknąc na nie lusterkiem a potem już wymacane bedzie wiadomo jak zdjąć,wsadzić weżyk i przedmuchać dośc dobrze. Tylko uwaga bo jak jest wody w nawiewie to z litr poleci w auto. Radzę nałożyć jakiegoś recznika papierowego by to wszystko wchłonął odrazu.

Jeśli masz tez dużo wilgoci to gazety te zwykłe zmieniane regularnie ładnie wyciągną wilgoć. Wkładaj je pod nogi i dywaniki i wszedzie gdzie mokro po czym zmieniaj.
 
 
tutenhamon 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: tiptronik f1 GQF
Zasilanie: PB
Imię: Artur
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 26 razy
Wiek: 55
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 1135
Skąd: Choszczno
Wysłany: 2014-05-30, 21:58   

Apophis zanim przy pomocy gazet wyciągniesz wilgoć to w aucie będzie już nieźle śmierdzieć a wiadomo że często zmieniane pampersy pozwolą nam tego uniknąć :D . A do sączków tez bym podchodził ostrożnie jak już coś robić to dokładnie ,ileż to roboty zdemontować boczki bo i tak trzeba podstawić butelkę żeby nam więcej z nich nie poleciało do auta .Ta czy owak trzeba to zrobić dokładnie żeby był spokój na długi czas . <okioki>
_________________
Klimatyzacja problem Audi.
Amortyzatory, sprężyny, drążki, wahacze, łączniki, stabilizatory Audi.
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2014-05-31, 04:25   

Gazety sa tylko polsrodkiem pomagajacym a nie wylacznym tak jak i mniej inwazyjna metoda na pomaranczki :)
U mnie nie bylo tragedii wiec tak robilem ale jak ktos ma lipe na maxa i duzo wody to rozbierac musi caly spod i czekac na upal,ewentualnie bez dywanikow hasac jakis czas. Tez warto odetkac podlogowe odplywy-mi to spuscilo spora ilosc wody wiec mniej musialo schnac :)
 
 
ernesto 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy
Wiek: 40
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 3502
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2014-05-31, 06:18   

Zdejmij osłony podszybia, drucikiem przetkaj te w nadkolach. Zdejmij rurę łączącą filtr powietrza z przepustnicą i wsadź rękę za silnik, wykryjesz dwa grube gumowe węże. Zdejmij je i będziesz widział konstrukcję. Kanał jest za cienki i jest blokowany przez liście i inne syfy. Ja osobiście zdjąłem środkowe sączki i jeżdżę bez nich.
W podszybie wsadź długi przewód i pociągnij by spuścić wodę ( tak jak byś spuszczał paliwo )
To samo zrób w tylnym tunelu środkowym bo tam będzie najwięcej wody.
Dywany do wyciągnięcia i gruntownego suszenia. Jest pod nimi gąbka która pięknie chłonie wodę. Dobrze obejrzyj pod nogami pasażera pod dywanikiem jest drewnopodobna osłona. Pod nią są przekaźniki. Wysusz dobrze wszystko by uniknąć cyrków w elektryce. Mi od czasów zalania zaczęło szwankować podświetlanie wnętrza, a w momencie powodzi wycieraczki się same włączały.

Powodzenia w walce. Na pocieszenie mogę napisać że nie jesteś sam. Moja przeżywała powódź 4 razy
_________________
Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.

Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.

 
 
Zaker 
Użytkownik


Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Konrad
Jeżdzę: D2
Wiek: 32
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 17
Skąd: Żary
Wysłany: 2014-05-31, 18:06   

Bez sprezarki sie nie obejdzie? I ktoredy poleci woda, gdy bede ja spuszczal? bo slysze, ze jest w srodku i chce cos podstawic zeby uniknac ponownego zalania w srodku.
 
 
tutenhamon 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: tiptronik f1 GQF
Zasilanie: PB
Imię: Artur
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 26 razy
Wiek: 55
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 1135
Skąd: Choszczno
Wysłany: 2014-05-31, 22:39   

W tej chwili dmuchawa ile mogła to wdmuchnęła ci do auta już wodę , więcej nie wdmuchnie sprężarka wcale nie jest ci potrzebna . Jak zdemontujesz boczki i już dotrzesz do tych sączków pomarańczowych toto właśnie tam w trakcie demontażu owych musisz naszykować jakąś butelkę lub pojemnik żeby nie zalało auta możesz się spodziewać nawet koło litra wody ale może być mniej. W swoim aucie sączki całkowicie wyciągałem i już pod ciepłą woda wymyłem je na glanc i mam pewność że są idealnie czyste .Jak już wszystko wyczyścisz nie montuj sączków tylko ogrzewanie na maksa ,dmuchawa na maksa i osusz w ten sposób nawiewy .
_________________
Klimatyzacja problem Audi.
Amortyzatory, sprężyny, drążki, wahacze, łączniki, stabilizatory Audi.
 
 
ernesto 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy
Wiek: 40
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 3502
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2014-06-01, 05:47   

Zaker, tylko pamiętaj żeby wężykiem lub rurką ściągnąć wodę z kanałów nawiewów. Postaw auto delikatnie pod górkę. Potrzebna Ci będzie rurka powiedzmy o przekroju niewielkim jakieś 5mm. Zdejmujesz dekor zapalniczki tylnej, wystarczy podważyć. Następnie masz dwie śrubki na krzyżaka, wyciągasz obudowę nawiewu i tam będzie stała woda na 100% Wkładasz rurkę tam a drugą stronę za auto i ciągniesz żeby zassało. Jak już pociągnie to już będzie lecieć.
_________________
Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.

Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.

 
 
tutenhamon 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: tiptronik f1 GQF
Zasilanie: PB
Imię: Artur
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 26 razy
Wiek: 55
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 1135
Skąd: Choszczno
Wysłany: 2014-06-01, 19:36   

No i jak tam Konrad wyczyściłeś w końcu to podszybie i "wymiona"? . Bo deszcze nadchodzą a chyba nie chcesz mieć kolejnej powodzi w aucie ;) .
_________________
Klimatyzacja problem Audi.
Amortyzatory, sprężyny, drążki, wahacze, łączniki, stabilizatory Audi.
 
 
Daro_stg 
Moje A8



Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4,2
Skrzynia: auto
Zasilanie: PB
Imię: Darek
Jeżdzę: d2
Wiek: 37
Dołączył: 05 Lip 2013
Posty: 50
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: 2017-07-12, 19:05   

Panowie od wielu tygodni mecze sie z woda w aucie. Mam cala lewa strone auta zalane. Saczki w nadkolach drożne, sączek ten duży pod maska koło rury od nawiewu usuniety i woda mi nie stoi w komorze nad silnikiem przy szybie. Sączki od klimy drożne. Szyberdachu nie mam. Ostatnio dużo pada i mam na prawde duże ilości wody w środku i już nie wiem jak to ogarnać. Dwa razy wykładzine wyjmowałem i suszyłem. Ostatnio zakleiłem uszczelke w prawym rogu pod maska - kabek który idzie do wnetrza auta w okolicach linki otwierania maski. Próba weżowa zaliczona była pozytywnie i myślałem, że uporałem sie z problemem ale po ostatniej nawałnicy załamałem sie jak wszedłem do auta. Są jeszcze jakieś filtry od nawiewu poza tymi dwoma w masce?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.