Forum Audi A8 Klub Polska [D2 95 4.2PB/LPG ] A8 D2 4.2 problemy z błedami.

ernesto · Wysłany: 2013-11-20, 11:02

Podstawowym błąd zrobił ktoś montując taką instalacje do tego auta. Wersja ekonomiczna tylko na początku. Nie mówię że auto nie jeździ bo będzie jeździć ale więcej problemów i stresów przysporzy taka instalacja. Na pierwszy rzut wymontuj lub odłącz instalacje gazową. Doprowadź do tego by auto śmigało na petrolu. Jak będzie już dobrze na benzynie wyrzuć na śmietnik tą instalację i wstaw sekwencję dobrej jakości. Podejrzewam że teraz na zwykłym mieszalniku masz zużycie gazu sporo większe niż powinno być i będzie porównywalne kosztami do jazdy na benzynie. Ciekaw jestem jaki masz założony reduktor lpg tzn do ilu kw jest.
Jeśli będzie za słaby to nie dziw się że auto nie jedzie. Reduktor daje odpowiednią dawkę i koniec, nie wykrztusisz z niego nic więcej.
Kolega ma mondeo 2.5V6 i założoną zwykłą instalacje. Podczas zakładania gazownik wsadził mu reduktor 140KM gdzie motor sięga 170 :shock:
mówiłem mu że to nie będzie chodzić i tak jest, auto ciągnie do 3000 obr/min a potem jak by umarł, obroty rosną ale nie ma z czego wziąć tej mocy. Bo przecież moc nie weźmie się z samego powietrza. Sprawa się zakończyła wypalonymi zaworami, samochód zrobiony ale gaz został taki jaki jest. Niektórzy nigdy się nie uczą. Lepiej żeby miał zapas niż miało mu brakować. Dlatego reduktory powinno się dobierać z zapasem. W zony A4 1.8 125KM też zwykła instalka ale reduktor siedzi Lovato Super do 200KM i nie ma problemów z brakiem mocy w zakresie obrotowym.

WojtaS90 · Wysłany: 2013-11-20, 12:56

ernesto, doskonale Cie rozumiem

tylko samochod na PB chodzi tak samo jak na lpg a nawet gorzej

Kolejny problem. Wsiadam rano do samochodu:
Przekrecam kluczyk i brzeczy cos pod półką pod kierownica. sciagam połke wyczaiłem przekaźnik nr 21 Siemens 191 953 227A smierdzi niesamowicie, pewnie sie zjarał. Niewiem od czego on jest ale ani szyby z tyłu nie chodza ani kierunkowskazy i awaryjne ;/ ehhh

Marecki · Wysłany: 2013-11-20, 13:09

WojtaS90 · Wysłany: 2013-11-20, 13:32

Marecki, tzn ze ten przekaźnik odpowiada ze tylne szyby takze?

wogole to ma ktoś rozpiske wszysktkich bezpieczników i przekaźnikow ktore znajdują sie w a8? bo nie dziala ogrzewanie tylnej szyby, lusterko lewe nie grzeje, lampki pod drzwimi nie świeca, w bagażniku takze nic nie świeci itd itd...

Marecki · Wysłany: 2013-11-20, 13:43

Cytat:

Marecki, tzn ze ten przekaźnik odpowiada ze tylne szyby takze?

Za tylne szyby raczej nie ale za kierunki i awaryjne tak.
Pogrzeb tutaj:
http://www.a8team.pl/d2-p...1997-vt5667.htm

WojtaS90 napisał/a:

lampki pod drzwimi nie świeca, w bagażniku takze nic nie świeci itd itd...

za to moga być odpowiedzialne mikrostyki w zamku:
http://www.a8team.pl/d2-a...ight=mikrostyki
troche tego było musisz poszukać

WojtaS90 · Wysłany: 2013-11-20, 16:13

Marecki, dzieki kolego

punkcik poleciał

przekaźnik kupilem zalozylem i kierunki chodzą

Kolejna rzecz

wymieniłem przeplywke kupilem uzywana

bład 16487 - Masa lub poziom obwodu przepływu powietrza - wysokie wejście. wyeliminowany.
Po sprawdzeniu bloków danych:
-na starej przepływce wartość przepływu powietrza była stała 290g/s
-na "nowej" na wolnych obr. 4.3g.s a przy wiekszych obrotach nawet 120g/s zauwazyłem.

Wiec przepływka ogarnieta

Musze zabrać sie dokładnie za przeglad okablowania do czujnika walka rozrzadu poneiważ po wymianie na nowy bosch wyskakuje bład zwarcie z masa.

Martwi mnie jednak ciagły brak mocy. Kolega ktory sprzedał mi dobra przepływke mowi ze to auto wogóle nie jedzie. Wspomniał ze moze być pompa paliwa już słaba. co o tym sądzicie?

krzychu22.p1i · Wysłany: 2013-11-20, 18:10

WojtaS90 · Wysłany: 2013-11-20, 19:27

krzychu22.p1i, zrobilismy testy ze znajomym podczas jazdy i niestety ta przepływka działa ale bardzo kiepsko ;( na szczescie jutro bede mial kolejną podmienie i sprawdze.

krzychu22.p1i · Wysłany: 2013-11-20, 19:46

Podmień i zobaczysz, jeśli ta pokazywała max 120g/s to już była lipa, najlepiej aby pokazywała najbliżej 240g/s. Daj znać jutro po podmiance.

WojtaS90 · Wysłany: 2013-11-21, 19:45

krzychu22.p1i, niestety druga przepływka przyszła mi dzis od razu poleciałem ją podmienić ale zauwazylem ze czujnik elektroniczny jest nadłamany. ;/ od razu wywala błąd...
Mam pytanie czy zwęzka na dolocie - chodzi mi o mikser z tej zasra**j instalacji LPG moze powodować złe odczyty przepływki, i szarpanie samochodu na LPG i na PB?

Najwiekszy problem mam z tą mocą teraz i szarpaneim na całym zakresie obrotów. Ktoś wie czego to moze być przyczyna?

Gość · Wysłany: 2013-11-21, 19:59

WojtaS90, Bądźmy szczerzy-żaden uczciwy mechanik nie powie Ci co sie dzieje dopóki nie wywalisz tego LPG z auta. Jak gazu już tam nie będzie to dopiero możesz sie brac za szukanie co gdzie i dlaczego nie działa,ponaprawiac i dopiero załozyc konkretną instalację.

Taka instalacja w A8 to za przeproszeniem kibel jakich mało.

WojtaS90 · Wysłany: 2013-11-22, 10:18

Apophis, wiem wiem dlatego jade dzis do znajomego po kompletny seryjny dolot i kilka innych rzeczy ktore musze podmienić na seryjne. Wyjeżdżę do końca gaz z butli i zaczne to wywalać. jesli juz uda mi sie to porozpinać i wyciagnac to pomierzę tą przepływkę jeszcze raz i albo zostanie ta albo bede zmuszony kupić nówke... Oczywiście bede od razu pisał co i jak czy cos pomogło. Mam tylko nadzieje ze beda to drobne rzeczy a nie coś z samym wnetrzem silnika :-(

[ Dodano: 2013-11-22, 15:50 ]
No i stało sie. Załozyłem ori dolot. Zmierzylem przepływke i niestety pokazuje na wysokich obrotach przy obciążeniu maks 140g/s.
Jazda probna też była i samochod żwawiej sie zbiera lecz ciagłe szarpanie w całym zakresie obrotów jest dalej. Co moze być przyczyną tego szarpania?

ernesto · Wysłany: 2013-11-22, 16:08

WojtaS90 · Wysłany: 2013-11-22, 16:41

ernesto, SIlnik przy odpaleniu na zimnym zastuka kilka razy i chodzi równo na 1100obr/min po chwili spada na 800, jak sie zagrzeje i dam mu gazu na postoju po spadaniu obrotów czasem zatrzyma sie na 1500. po chwili spada do 800/ teraz pracuje na Pb musiałbym do świetego spokoju sprawdzic kompresje. felgi przeguby odpadaja bo to ewidentnie czuć szarpanie z powodu silnika. ukł paliwowy też odpada bo na lpg działo sie tak samo - ale sprawdze jeszcze ciśnienie idące na listwy.
Wg VAGa nie wyspakuje zaden inny bład na PB oprócz czujnika walka rozrzadu -zwarcie z masą ale to pewnie usterka na kablu bo czujnik jest nowy BOSCH. Czasem wyskoczy czujnik temperatury silnika G62. wiecej błedów nie mam.

ernesto · Wysłany: 2013-11-22, 16:44

a te szarpania masz podczas jazdy czy na postoju P i N też ?