A to dzięki wtedy jak ten specjalny kluczyk do napinacza wygląda ?dobrze że się to da ogarnąć bez większego rozbieranie bo już się zastanawiałem jaki był by wogole sens dawać takie uszczelki w komplecie jak trzeba pół osprzętu rwac
Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6,0
Skrzynia: tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: paweł
Jeżdzę: d3 Pomógł: 41 razy Wiek: 48 Dołączył: 17 Wrz 2012 Posty: 4801 Skąd: krzczonów
Wysłany: 2018-11-30, 08:59
nie chodzi mi o to
uszczelka każda ma być dana na czystą powierzchnię pomijam już to że wymagany jest silikon w niektórych miejscach .
Albo zrobimy to jak trzeba albo na akord tak jak jest to w zakładach .
Jeśli nie cieknie tam to ja bym nie dotykał tego
Dzięki za ten kluczyk uszczelki wymienione uszczelniacz na jednej głowicy dałem od strony pasażera cieklo na wydech oby to coś dało wyjdzie w praktyce. Dzięki za wskazówki za półksiężyce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
jak ten specjalny kluczyk do napinacza wygląda ?dobrze że się to da ogarnąć bez większego rozbieranie bo już się zastanawiałem jaki był by wogole sens dawać takie uszczelki w komplecie jak trzeba pół osprzętu rwac 
tak jak jest to w zakładach .
