|
Autor |
Wiadomość |
sylwekr
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 20 razy Wiek: 47 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 674 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 2012-11-19, 13:27 [D2 99 2.8PB/LPG
] Problem z ładowaniem
|
|
|
Witam
Wynikł problem z ładowaniem w moim aucie. Przy pomiarze na akumulatorze dawał aletrnator ok 13,8 bez obciążenia, a pod obciążeniem (włączone różne odbiorniki) napięcie spadało do ok 13V. Diagnoza - regulator napięcia. Wymieniłem regulator, jednak nadal jest problem z ładowaniem, bez obciążenia ok 13,8, pod obciążeniem 13,6V i zauważyłem pulsowanie napięcia - przygasanie żarówek w tempo obrotów silnika. Dzisiaj wyciągłem alternator i do elektryka - tam po podłączeniu daje napięcie 14,4-14,5 i nie ma pulsowania, ponadto po swojemu posprawdzał i diagnoza alternator na 100% sprawny. Dodatkowo wydaje mi się, że przed wymianą regulatora nie było tego pulsowania napięcia - ale nie dam sobie ręki uciąć bo może wcześniej nie zwróciłem na to uwagi. I teraz gdzie szukać przyczyny tego spadku napięcia i pulsowania. Spadek napięcia pewnie gdzieś na stykach, ale gdzie, których, czy może coś innego. A skąd te pulsowanie napięcia, nie widać aby pasek się ślizgał - chodzi cicho, pasek i napinacz paska wymieniony ok 1,5 roku temu i według mnie jest sztywno.
Dodatkowo w aleternatorze były tylko 2 podłączone przewody - te przykręcane, a nie było podłączonego tego przewodu z którego wychodzi złącze na wsówkę z regulatora napięcia. Elektryk mi powiedział, że to podłączenie nie jest wykorzystywane we wszystkich autach i jeśli nie wisi żaden luźny przewód to u mnie nie trzeba podłączać. Czy tak jest rzeczywiście ?
Wszelkie rady mile widziane :-) |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-11-19, 13:53
|
|
|
A zaraz po odpaleniu na zimnym silniku jakie masz ładowanie?? Bo ja mam 14,2 a po przejażdżce tez mi spada do 13,8. Tak było i od 5 lat tak jeżdżę,aku zawsze sie ma dobrze. Przygasanie żarowek(pulsowanie) zwykle świadczy o wadzie regulatora. |
|
|
|
|
|
|
|
sylwekr
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 20 razy Wiek: 47 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 674 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 2012-11-19, 14:02
|
|
|
Apophis napisał/a: | A zaraz po odpaleniu na zimnym silniku jakie masz ładowanie?? Bo ja mam 14,2 a po przejażdżce tez mi spada do 13,8. Tak było i od 5 lat tak jeżdżę,aku zawsze sie ma dobrze. Przygasanie żarowek(pulsowanie) zwykle świadczy o wadzie regulatora. |
U mnie też ładowanie trochę spada jak pojeżdzę, podawałem aktualne wartości na zimnym silniku. Odnośnie pulsowania to jeśli to wada regulatora to dlaczego napięcie było stabilne jak podłączyliśmy alternator u elektryka - pomimo sprawdzenia na 2 miernikach to na chwilę podłączył żarówkę i nic nie pulsowało. Alternator na razie wymontowany, jutro go dopiero do auta wrzucę i nie wiem co jeszcze zrobić, aby go kolejny raz nie wyciągać... |
|
|
|
|
tapir173
Użytkownik
Rocznik: 1995
Silnik cm3: 2,6
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Paweł
Jeżdzę: AUDI A6
Wiek: 44 Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 7 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2012-11-19, 14:07
|
|
|
Sprawdz wszystkie masy na silniku i przy aku czy jest dobry styk wychodzi że jest duży spadek napięcia między aku a alternatorem |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-11-19, 14:08
|
|
|
Więc faktycznie trochę za mało jak na zimnym masz 13 z kawałkiem. Kiedyś w innym aucie miałem podobny problem to winny okazał sie ponad przecietnie mocny akumulator ktorego altek nie dawał rady. W A8 duzo jest elektryki więc... Może podmianka by dała szybkie rozwiązanie choć wiadomo że trudno to zrealizować... |
|
|
|
|
sylwekr
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 20 razy Wiek: 47 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 674 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 2012-11-19, 14:47
|
|
|
tapir173 napisał/a: | Sprawdz wszystkie masy na silniku i przy aku czy jest dobry styk wychodzi że jest duży spadek napięcia między aku a alternatorem |
Też mi to do głowy przyszło. Jutro będę "nurkował" w kanale aby zamontować alternator. Orientuje się może ktoś w którym miejscu jest przewód/przewody masowe silnika (2.8) ? Znajdę to bez problemu, czy nie jest zbyt widoczne i trzeba wiedzieć gdzie szukać ? |
|
|
|
|
|
|
|
Simone331
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Simon
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 35 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 1108 Skąd: GS / TN
|
Wysłany: 2012-11-19, 15:32
|
|
|
Jak będziesz w kanale to napewno je znajdziesz. Grube brązowe przewody od budy do silnika. Jeden napewno jest przykręcony przy łączeniu silnika ze skrzynią, reszty nie pamiętam i nie jestem pewny czy jeszcze jakieś są.
Edit:
Kiedyś w A8 kolegi był podobny problem. Ściągnij prawe przednie koło i pod podłużnicą jest taka mała czarna puszka w którą wchodzą dwa grube przewody. Jeden idzie do rozrusznika a drugi do aku. Polukaj tam bo jak woda się dostanie to lubi zaśniedzieć i słabo łączy. Warto, bo pewnie od nowości nikt tam nie zaglądał a to jest najgrubszy przewód plusowy w naszym audi. |
|
|
|
|
sylwekr
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 20 razy Wiek: 47 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 674 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 2012-11-26, 18:43
|
|
|
Niestety problem nierozwiązany :-(
Z ładowaniem nadal problem, jest za niskie i napięcie pulsuje. Zmierzyłem napięcie bezpośrednio na alternatorze- 13,8 i na akumulatorze 13,7 czyli to nie spadek napięcia na przewodach. Pod obciążeniem napięcie spada i cały czas pulsuje. Kupiłem kolejny regulator napięcia: inny producent, inne źródło nic to nie zmieniło. Zastanawia mnie dlaczego ładowanie jest idealne jak był alternator u elektryka sprawdzany. Wydaje mi się wytłumaczeniem, że u niego nie było żadnego odbiornika jak był sprawdzany, a akumulator do którego był podłączony był w 100% naładowany. Zatem jak alternator nie był obciążony to parametry były idealne. Jak w aucie jest podłączony to mimo, że powyłączane odbiorniki to pobór prądu jest przez elektronikę auta, silnik, oraz akumulator który jest doładowywany. Takie obciążenie wystarczy aby już on nie wyrabiał. Chyba, że ktoś ma inną koncepcję skąd ten problem. Wydaje mi się, że zostało kupić nowy (lub używany) alternator. Jakieś inne pomysły ? |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-11-26, 19:44
|
|
|
Możesz sprobowac zrobic tak by podpiąc alternator na maszynie przewodami do auta i spradzic,pomierzyc co sie da. Robiłem tak w omedze i wyszło wtedy że wina aku. Dobrze by tez było jakbyś miał drugi altek na podmiane...moze ktos da ci na tzw WZtke?? |
|
|
|
|
sylwekr
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 20 razy Wiek: 47 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 674 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 2012-11-26, 20:20
|
|
|
Apophis napisał/a: | Możesz sprobowac zrobic tak by podpiąc alternator na maszynie przewodami do auta i spradzic,pomierzyc co sie da. Robiłem tak w omedze i wyszło wtedy że wina aku. Dobrze by tez było jakbyś miał drugi altek na podmiane...moze ktos da ci na tzw WZtke?? |
Koncepcja jak najbardziej dobra, ale ciężko będzie ją zrealizować. Zrobię jeszcze innaczej przełożę na próbę akumulator z auta żony. Na pewno jest sprawny - zobaczymy czy zmieni to coś. W sumie zanim zacząłem walczyć z problemem podejrzewałem akumulator (mierzyłem ładowanie wydawało się, że jest O.K. ale ostatecznie okazało się że miernik mi zawyżał o 1,5 V wskazania) Więc jakie były diagnozy testów akumulatora:
1 spec - akumulator nie jest zły, ale jak będzie z -10 to mogą być już problemy z odpaleniem auta
2 spec - akumulator to stary trup, jest zwarcie na jednej celi trzeba wymienić na nowy
3 spec - akumulator w stanie idealnym, problem z ładowaniem
I jak widać co specjalista i przyrządy to inna diagnoza. Dopiero po tym trzecim zająłem się ładowaniem i zweryfikowałem swój miernik który miał dosyć sporą odchyłke pomiaru |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-11-26, 22:24
|
|
|
Tamten problem ktory miałem w omedze był taki że alternator w aucie sie gotował a na maszynie hasał jak ta lala. nic sie nie paliło w instalacji. Po podpięciu auta z altkiem na odległośc poprostu doszedlem do prostego wniosku bo nic się nie działo(inny aku)podpiąłem aku z auta i to samo-gotuje sie na przyrzadzie. okazało się że bosh silver miał jakies mocniejsze parametry i po zbyt glebokim rozładowaniu altek nie dawał go rady nakarmic. Ale to wykazal szczegołowa dlagnoza samego aku. Po jego naładowaniu auto juz bez problemu jeździło-to był diesel. Napisalem to zeby pokazac jak rózne moga być przyczyny a zaznacze że moj kolega dobry mechanik ju załamywał ręce |
|
|
|
|
daro72
Moje A8
Rocznik: 1994
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronik CML
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 954 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2012-11-26, 22:51
|
|
|
Sprawdź jeszcze masy na aucie, bo tu może leżeć pies pogrzebany. Często napięcie spada jak jest słaba masa. |
_________________ Dążenie do doskonałości.
|
|
|
|
|
|
|
|
Simone331
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Simon
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 35 razy Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 1108 Skąd: GS / TN
|
Wysłany: 2012-11-26, 23:16
|
|
|
Jak odpalisz auto to sprawdź kleme plusową czy się za bardzo nie grzeje. |
|
|
|
|
szeryfisch
Moje A8
Rocznik: 1988
Silnik cm3: 6600
Skrzynia: AOD
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: 1978 Lincoln Continental
Pomógł: 44 razy Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 1294 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-11-26, 23:22
|
|
|
ale zeby sprawdzic aku wystarczy miernik z obciazeniem i juz. |
_________________ Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia |
|
|
|
|
|
|
|
sylwekr
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Sylwek
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 20 razy Wiek: 47 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 674 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 2012-11-27, 09:55
|
|
|
szeryfisch napisał/a: | ale zeby sprawdzic aku wystarczy miernik z obciazeniem i juz. |
No właśnie jedna z osób co sprawdzała akumulator to właśnie takim prostym miernikiem z obciążeniem, co tylko podawał napięcie bez i pod obciążeniem i kontrolki które pokazywały czy dobry czy zły akumulator - jego opinia że akumulator nie jest zły, ale przy większych mrozach mogą być problemy z odpaleniem (chociaż widziałem na mierniku zapaloną zieloną kontrolkę i z boku napis O.K.) Dwóch pozostałych do sprawdzenia akumulatora używało miernika Magneti Marelli którym robili jakąś dodatkową diagnostykę i wydaje mi się że obydwoje używali takiego samego miernika i jednego opinia, że akumulator do wyrzucenia, a drugiego że jest w stanie idealnym - sprawność 97% i tylko ładowanie za niskie. Co ciekawe u tego gościa co stwierdził że to wina jest po stronie alternatora byłem 2 razy. Pierwszy raz tylko był problem ze zbyt niskim ładowaniem (pulsacja była O.K. zresztą nie było widać przygasania światła) - mam wydruki z tego miernika na potwierdzenie, wymieniłem tylko regulator i ładowanie nadal jest za niskie ale jest już lepiej o ok 0,5V, ale pojawiła się pulsacja. Wymieniłem regulator na kolejny i nic nie zmieniło: nadal na tym samym poziomie ładowanie i przygasanie swiatła.
Zastanowiło mnie też zachowanie akumulatora jak go ładowałem prostownikiem. Jak akumulator był już słaby - ciężko rozrusznik kręcił, wyciagnąłem alternator cały czas korzystając przy pracy z oświetlenia z tego akumulatora i później logicznie że trzeba go naładować. Podłączyłem prostownik, ustawiłem 5A - więcej on nie daje i tak zostawiłem. Za niecałą godzine przyszedłem zobaczyć i ładowanie spadło do ok 1A. Dziwne akumulator 95Ah naładowany w niecałą godzinę. Nie było prawie zmian prądu ładowania krecac pokrętłem, wziąłem miernik i zmieniając napięcie ładowania pomiędzy 13,5 a 16V prąd ładowania zmieniał się od 0,8A do 1,5 A. Ustawiłem napięcie ładowania 14,8 V, przy tym prąd ładowania był ok 1A i tak zostawiłem na ponad 10 godzin. Po włożeniu do auta akumulatora ok 2 tygodnie jeżdzę i nie mam problemów z odpaleniem itp. Dlatego mam też wątpliwość co do sprawności akumulatora i o tym rozmawiałem z gościem co sprawdzał akumulator ostatnio. On upierał się że akumulator jest jak najbardziej w dobrej kondycji, miernik który używa jest to profesjonalne certyfikowane urządzenie i nigdy nie spotkał się z tym że akumulator był uszkodzony a miernik pokazywał że jest sprawny. Zresztą też powiedział, że nic mu nie szkodzi powiedzieć też że akumulator do wyrzucenia i sprzedać mi akumulator i dodatkowo na tym zarobić, ale on nie będzie mnie oszukiwał żeby wyciągnąć pieniądze. Co dalej, alternator kupić ? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime
Prywatność. |
|
|