Forum Audi A8 Klub Polska [D2 99 4.2PB/LPG ] alternator od 2,8 do 4,2

bartek1995 · Wysłany: 2013-12-08, 13:55 **[D2 99 4.2PB/LPG ] alternator od 2,8 do 4,2**

witam mam takie pytanie czy będzie pasował alternator od A8 2,8 do 4,2 . miałem dzisiaj przygodę jadąc zapaliła mi się kontrolka akumulatora kilka kilometrów dalej zaczął wariować ledwo dojechałem do domu walnąłem kilka razy młotkiem w alternator i podłączyłem pod ładowanie odpaliłem było normalnie i po jakimś czasie znowu brak ładowania najprawdopodobniej zawiesiły się szczotki

Ostatni raz poprawiam tytuł tematu , następne niepoprawnie napisane idą do kosza. http://www.a8team.pl/tag-...i-a8-vt2943.htm
Pozdrawiam .
pioter .

Pirat_swidnica · Wysłany: 2013-12-08, 15:58

a moze szczotki sie skonczyly?

mdamian · Wysłany: 2013-12-08, 16:56

bartek1995, nie czarował bym z żadnym innym alternatorem , tylko dał bym swój do regeneracji .
ja za regeneracje swojego ( nowe bebechy ) zapłaciłem 170zł

Gabriel · Wysłany: 2013-12-08, 17:38

bartek1995 · Wysłany: 2013-12-09, 13:23

właśnie zapomniałem powiedzieć bratu o tym ładowaniu . Wsiadł w auto przejechał ok 2 km i nagle przestało jechać . Przyholowaliśmy go do domu naładowałem aku. i próbowałem odpalić i nic kręci od czasu do czasu coś ledwo załapie ale nie idzie go odpalić co to może być

ernesto · Wysłany: 2013-12-09, 13:56

forum to kopalnia, trzeba używać łopaty
http://www.a8team.pl/d2-4...ht=kr%EAci++nic

mdamian · Wysłany: 2013-12-09, 14:04

bartek1995 · Wysłany: 2013-12-09, 19:10

wielkie dzięki z tym linkiem mam takie objawy jak kolega manieksews z tego linku więc jutro będe działał

Gabriel · Wysłany: 2013-12-09, 21:00

mdamian · Wysłany: 2013-12-09, 21:06

Szczotki + wirnik ( czy jak to tam się nazywa ) , tulejek nie ruszał , nie stawiały oporu to po co .

CINEK · Wysłany: 2015-06-27, 20:30

Hej Pany, odgrzeje schaba troche, bo mam słabe ładowanie aku. Po tym jak mi Erni na zlocie zmierzył pobór prądu, to bez obciążenia na aku było ponad 14, natomiast pod obciążeniem spadło chyba poniżej 12. Dzis podłączyłem lapka i na ECU pokazał mi 12,4.

Nie sprawdzałem jeszcze na alternatorze, co zrobie w poniedziałek, ale wracając do srawy, która nieco od tematu tu odbiegła, jestem ciekaw czy alternator od 2,8 podjedzie do 4,2 nie tylko ze wzgledu na moc, ale również mocowania..?

a czemu ...

bo miałbym od 2,8 po małym przebiegu <amasz>

i nie wiem czy brac, czy regenerować <bezradny>

michalwruszak · Wysłany: 2015-06-27, 21:07

Moim zdaniem alternator od 2.8 nie bedzie pasowac do 4.2 , sugerują mi to tylko katalogi

Gość · Wysłany: 2015-06-27, 21:23

Marcin zmierzyłeś napięcie na altku?? Jest tez niskie? Jesli tak wyciąg go i sprawdź jakie ma szczotki bo u mnie identyczny efekt dawały łyse szczotki. A za ciosem łozysko i cały regulator wraz z komutatorem no i hasa jak to w D2.

CINEK · Wysłany: 2015-06-28, 08:15

ernesto · Wysłany: 2015-06-28, 08:31

Marcinek ale jeśli regenerujesz to wszystko. Diody na mostku prostowniczym to podstawa u ciebie.
Masz identyczne objawy co u mnie były. W starym altku problemem była uszkodzona jedna dioda na mostku. Lichwiarz elektryk nie sprawdził tego tylko wmawiał mi, że mam zje....y samochód.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3020769.html
http://www.a8team.pl/d2-a...9.htm?highlight