Forum Audi A8 Klub Polska [D2 99 4.2PB/LPG ] Uszkodzony katalizator

justinos1 · Wysłany: 2012-05-27, 14:21

Ale z jednej i z drugiej strony tak samo? Mam kanał suwmiarkę też, to najlepiej zmierzę sam

kkkrzysiu7 · Wysłany: 2012-05-27, 17:07

Średnice wlot, wylot często są o różnej średnicy, dlatego trzeba dobrać optymalnie- czytaj- tak aby jak najmniej się na napracować. W tym konkretnym przypadku jest to średnica 55mm mierzona na zewnątrz.

SERGIO · Wysłany: 2012-05-27, 18:53

justinos1 · Wysłany: 2012-05-27, 20:41

Chce mieć tak jak w oryginale, wstawie nowe katy.

kkkrzysiu7 · Wysłany: 2012-05-27, 20:54

Również nie policzę do ilu aut wstawiałem i strumienice i tłumiki. Nigdy nie uzyskałem takiego samego dźwięku jak przy katalizatorach zwłaszcza ceramicznych. Tylko na nich jest faktycznie cicho. Z AWG współpracuję od początku ich istnienia i sami przyznają, że na strumienicy jest głośniej- wystarczy spojrzeć do środku strumienicy i katalizatora i wszystko jest jasne. Owszem AWG daje wygłuszenie ale na "zewnątrz" wewnątrz jest praktycznie pusty przelot i gwałtowne zejście z gazu - mówiąc ludzkim językiem- powoduje nieprzyjemny metaliczny poddźwięk. Tak działają prawa fizyki. Jeżeli chodzi o drugie sondy , to problem nie polega na zwiększonych obrotach. Są to jak słusznie kolega zauważył sondy diagnostyczne, ich jedynym celem jest kontrola spalin pod kątem czystości. Z tym, że przez pierwsze około 40-60 km po prostu nie działają, są przyblokowane przez komputer. Chodzi o dobre nagrzanie katalizatorów, które dopiero wtedy zaczynają pracować w 100% . W praktyce oznacza, to, że jeżdżąc na krótkich odcinkach np po 20-40 km , drugie sondy są nie aktywne i nie pokarzą błędu. Często jest to mylone z tym, że może jeszcze katalizatory są dobre bo raz kontrolka się zapala , a raz nie. Jadąc po 30km, gasząc silnik , po chwili jedziemy dalej 30km i tak cały czas nie zapalimy jej nigdy. Wystarczy jedna trasa i się zapalą. Ja osobiście preferuję katalizatory, oszczędność rzędu 30-100 zł w praktyce jest żadna , a jazda zupełnie inna.

SJake · Wysłany: 2012-05-30, 15:26

AWG - miałem strumienice, przelotówki.. To jest puszka na sezon. Kupiłem katalizatory z wkładka metalową JMJ - 2 kosztowały około 700zł

W jednej spokój już 80tkm, w drugiej 50km przelatane i jest ok. Na przeglądzie po małej przegazówie wszystko w normie.

Jak ktoś ma życzenie to sa chyba i ceramiczne.

kkkrzysiu7 · Wysłany: 2012-05-30, 19:04

No, to nieźle przepłaciłeś. Poza tym, poplątaniem z pomieszaniem. Piszesz o strumienicach AWG,a fotka jest JMJ. Uważam, że powinno się dawać tak jak w oryginale, tj ceramiczne, jest cicho i wszystkie parametry są ok.

justinos1 · Wysłany: 2012-08-23, 17:54

Witam, odświeżam temat, ponieważ wkońcu biorę się za swój wydech. Pamiętacie, kolega Kkkrzysiu7 podawał link, gdzie można było kupić katalizator ceramiczny za 175zł, czy ma go gdzieś ktoś jeszcze? Pilnie potrzebuję

kkkrzysiu7 · Wysłany: 2012-08-23, 19:44

Tak, mam coś takiego podaj dokładny namiar na auto, to pomogę dobrać właściwy.

[ Dodano: 2012-08-23, 21:05 ]
ok, już wiem jakie potrzebujesz, podaj namiar na siebie to Ci wyślę.

mareq · Wysłany: 2012-11-22, 09:12

PRZYŚLIJ MI TEZ NAMIARY GDZIE MOŻNA KUPIĆ TE KATALIZATORY

kkkrzysiu7 · Wysłany: 2012-11-22, 09:23

Hejka, nie ma problemu. Podam Ci numer telefonu 503 028 718 , powołaj się na forum.
Pozdrawiam Krzysiek.

pepi · Wysłany: 2012-11-22, 15:07

jeśli auto jest tylko na paliwie to jak toś lubi i jest bogaty i dba o środowisko to jak najbardziej zalecane są katalizatory

Ale jak ktoś ma lpg i nie z górnej półki to raczej nie ma po co katalizatorów dawać -mowa o ceramicznych nie zastępczych które są jakie są :mrgreen:

kkkrzysiu7 · Wysłany: 2012-11-22, 15:18

Ujmę, to tak. Można i wyrzucić cały wydech i dać spirorurę hydrauliczną, chyba około 20 zł to wyjdzie i wygiąć można jak się chce. Tylko nie o to chodzi. To jest Audi -wszystkie wynalazki typu strumienica, zwężka, tłumik przelotowy czy tez zwykły kawał rury mają podstawową wadę, a mianowicie jest na nich zdecydowanie głośniej i to w sposób nie przyjemny, jest to metaliczny poddźwięk. Wynika to z faktu w różnicy w wewnętrznej budowie, katalizator jest też tłumikiem, tyle , że specyficznym, bo pełniącym jednocześnie rolę filtra chemicznego i zdecydowanie wycisza układ wydechowy. Osobiście nie za bardzo wyobrażam sobie jazdę bez katalizatorów z takimi efektami dźwiękowymi. Opcja pełnowartościowy NOWY katalizator ceramiczny za 175 zł jest moim zdaniem rozsądną alternatywą w stosunku jakość - cena i raczej nie rujnuje budżetu. Jasne kawał rury za 40 zł jest tańszy, ale czy warto? Rzecz gustu.

Tasiemiec · Wysłany: 2012-11-29, 17:48

glośny nieprzyjemny zależy co i dla kogo a8 ma sie do tego tak jak szpak jedyna wada tego flagowego modelu ze posiada tak duży silnik z 8cylindrami a wogóle ich nie słychać :-/ a popzez delikatny retusz układu można zyskać 1:pieniądze 2:kilka koni 3:bulgot V8 :mrgreen:

Simone331 · Wysłany: 2012-11-29, 17:59