Forum Audi A8 Klub Polska [D2 ALL ] Brak ładowania, silnik nie odpala, zalany altern

manieksews

Witam.
Od 3 dni motam się ze swoją A8 po wjechaniu w kałuże , zaświeciło się ładowanie.
Przygasało po przygazowaniu silnika lecz po przejechaniu ok 5 km autko zgasło i konieczne było holowanie. Przekonany byłem że przyczyną jest alternator ale to chyba nie tylko na tym się skończy ponieważ autko na drugi dzień wcale nie chciało odpalić , tak jakby chciało zaskoczyć na parę garów ale nie mogło. Dodam że przy braku ładowania wyłączyło mi najpierw instalacje gazową i przeskoczył na PB a potem zapalały się już po kolei kontrolki ABS, AIR-BAG , aż w końcu zgasł. Odczyt na drugi dzień VAG-iem pokazał takie błędy:

Address 01: Engine Labels: Redir Fail!
Control Module Part Number: 4D0 907 557 E
Component and/or Version: 4,2L V8/4V MOTR AT D02
Software Coding: 04263
Work Shop Code: WSC 00000
13 Faults Found:

18010 - Power Supply Terminal 30: Voltage too Low
P1602 - 35-10 - - - Intermittent
17799 - Camshaft Position Sensor Bank 2 (G163): Short to Ground
P1391 - 35-10 - - - Intermittent
17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer
P1570 - 35-00 - -
17541 - Oxygen (Lambda) Sensor Heating; B1&B2 S1; Heating Circuit: Elect. Malfunction
P1133 - 35-10 - - - Intermittent
00545 - Engine-Transmission Electrical Connection
27-10 - Implausible Signal - Intermittent
16515 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Signal too Low
P0131 - 35-10 - - - Intermittent
01088 - Mixture Control Adaptation 2
14-10 - Adaptation Limit (Add) Exceeded - Intermittent
00561 - Mixture Adaptation
14-10 - Adaptation Limit (Add) Exceeded - Intermittent
16684 - Random/Multiple Cylinder Misfire Detected
P0300 - 35-10 - - - Intermittent
16692 - Cylinder 8: Misfire Detected
P0308 - 35-10 - - - Intermittent
17916 - Idle Control Sys: Upper Regulation Limit Reached
P1508 - 35-10 - - - Intermittent
16486 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too Low
P0102 - 35-10 - - - Intermittent
00532 - Supply Voltage B+
27-10 - Implausible Signal - Intermittent

Z tego jedynie błąd immobilizera występował wcześniej. Odwiozłem już do mechanika ale wątpie że sobie z tym poradzi.
Dodam że odłączałem alternator, przełączałem wtryski na bezpośrednio z PB nie z LPB, sprawdzałem połączenia w kostkach przy ECU i wykręcałem świece ( były zalane).
Coś może ktoś doradzi. Pozdrawiam

Cruiser · Wysłany: 2010-04-09, 13:45

W pierwszej kolejnosci proponuje http://www.a8team.pl/topics2/362.htm#2396

manieksews · Wysłany: 2010-04-09, 13:59

Dziękuje kolego , a teraz może jakieś konkrety?.

daro72 · Wysłany: 2010-04-09, 18:14

Prawdopodobnie zalało ci sterownik i dostał zwarcia lub po prostu zassało ci wody i przeływka wyciągnęła nogi . Bo przy takiej ilości błędów nie ma innego wytłumaczenia.
18010 P1602 465A Sterownik ECM - niskie napięcie zasilania z akumulatora (terminal 30)
17799 P1391 4587 Czujnik położenia wału korbowego CMP 2, bank 2 - zwarcie do masy
17978 P1570 463A Uszkodzony sterownik immobilizera - zły kod, ECM, przewody
17541 P1133 4485 Sonda Lambda 1 (HO2S), bank 1 i 2 - kontrola grzałki - niski obwód (circuit low)
545 P1780 0221 Brak połączenia elektrycznego silnik - skrzynia / sygnał AT
16515 P0131 4083 Sonda Lambda podgrzewana 1 bank 1- niskie napięcie
1088 - - - - - 0440 Adaptacja składu mieszanki 2 (Mixture control 2)
561 - - - - - 0231 Krańcowa regulacja składu mieszanki (Mixture control)
16684 P0300 412C Cylinder / cylindry - wykrycie wypadania zapłonów
16692 P0308 4134 Cylinder 8 - wypadanie zapłonów
17916 P1508 45FC Obroty jałowe- duży zasięg regulacji (Idle speed - upper limit reached)
16486 P0102 4066 Przepływomierz powietrza (MAF) - niskie napięcie wyjścia
532 P1746 0214 Przekaźnik przekładni - zła masa, niskie napięcie zasilania
532 P1750 0214 Napięcie zasilające sterownika za niskie

manieksews · Wysłany: 2010-04-09, 19:39

Dziękuje za podpowiedz, ale o jakim sterowniku kolego mówisz.?Jeżeli chodzi ci o komputer to nie ma szans żeby kałuża go zalała.?

wojti_sopot · Wysłany: 2010-04-09, 19:57

Witam
Otwierasz bagażnik i sprawdzasz napięcie AKU, jeżeli poniżej 11V, to ładowarka i naładować AKU, jeżeli po naładowaniu AKU odpali to w następnej kolejności moduł ładowania AKU - prawdopodobnie uszkodzony. Jeżeli AKU sprawne i kręci rozrusznikiem to proponuje bezpieczniki i przekaźniki po stronie pasażera, jeżeli sprawne i dalej nic to moduł ECU do wymiany.

manieksews · Wysłany: 2010-04-09, 20:00

Aku kręci po naładowaniu jak wściekły i nie pali. Raczej będzie uszkodzony moduł ECU , tez mi się tak wydaje,dam znać jak mechanik dojdzie ale jak narazie to dzisiaj nie znalazł przyczyny.

[ Dodano: 2010-04-13, 08:21 ]
Witam.

Moja A8 już śmiga, koszt naprawy 550 zł. Okazało się tak jak co niektórzy doradzali, alternator zrobił zwarcie i komputer ECU zwariował, zrobił spięcie na 3 cylindrach (tak jakoś mechanik twierdził), oczywiście alternator do regenarcji i komputer gazu też coś pofiksował ale zrobił. Dodam że elektromechanik z Rawicza. Polecam.

messi · Wysłany: 2016-12-19, 10:20

Witam wszystkich,
Chciałbym troszkę odgrzać temat, ponieważ mam podobny problem w mojej A8. Z góry przepraszam za długi opis, ale chcę przedstawić problem jak najbardziej szczegółowo.
Kilka dni temu, podczas jazdy, zaświeciła się kontrolka ładowania, po około 30 sekundach zgasła. Niestety po paru minutach znów się zaświeciła i już nie gasła. Włączyłem w telefonie aplikację do LPG, aby zaobserwować jak wygląda owe ładowanie. Na początku troszkę ponad 12V i systematycznie spadało. Wniosek mógł być tylko jeden, jadę na akumulatorze, a że śpieszyłem się do pracy, jadę dalej. Do czasu, aż napięcie spadło poniżej 10V i silnik zgasł (do celu jakieś 500 m). Szybki telefon po pomoc, podłączamy kable, akumulator troszkę się podładuję, zapalam silnik i szybko do pracy. Sukces

Myślę sobie, że załawie jakiś akumulator na podmiankę, dojadę do garażu i tam będę myślał co dalej. Wkładam inne, naładowane aku, silnik zapala, ale przy jakimkolwiek dotknięciu gazu natychmiast gaśnie. Pomyślałem, że aku za małe (45 ah) i za słaby prąd daje. Samochód zostaje w pracy, zabieram mój aku do domu i ładuję całą noc. Wracam następnego dnia i na moim aku (100ah) to samo. Czasami odpali, czasami nie. Jeśli odpali, to tylko dotknę gazu i gaśnie, na wolnych obrotach pochodzi jakieś 10s i również gaśnie.
Czytając powyższe posty myślę, że pewnie alternator robi zwarcie, odłączam więc od niego przewody (jeden gruby, drugi cieniutki), ale nadal to samo.

Błędy sprawdzone, jest tylko jeden:
18010 - Power Supply Terminal 30: Voltage too Low
Błąd ten pojawia mi się od dłuższego czasu, myślałem, że aku do wymiany, ale po włożeniu innego(75ah) – to samo. Podczas rozruchu napięcie spada do 9V.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów ma pomysł o co chodzi?
Czy jest sens wyciągać alternator, skoro silnik nie odpala, a chyba powinien bez niego odpalić?
Czy możliwe, że po odpięci przewodów od alternatora, nadal robi on zwarcie? Na masie?
O co chodzi z tym spadkiem napięcia podczas rozruchu? Rozrusznik, czy może alternator?
Czy możliwe, że samochód gubi gdzieś masę i przez to całe zamieszanie?
Kolego "manieksews" - czy twoje ECU uszkodziło się trwale? Musiałeś zmieniać na inne?

Będę wdzięczny za podpowiedzi.

ernesto · Wysłany: 2016-12-25, 10:05

pepi · Wysłany: 2016-12-25, 11:44

jak byś miał hopla to komp by się spalił <hmm>

nie wolno jechać nigdy na samym aku
w twoim przypadku oblukaj bezpieczniki

piotrekdomy · Wysłany: 2016-12-25, 20:12

Altek daj na początku do regeneracji, a potem zobaczysz co i jak, mi za 140 zł zregenerowali

messi · Wysłany: 2016-12-28, 18:30

Cześć,

Dziękuję za odpowiedzi, przez okres świąt byłem niedostępny i dopiero przed chwilą je przeczytałem.

Dziś zamontowany zregenerowany alternator. Niestety problem pozostał

Po odpaleniu auto pochodzi jakieś 3 sekundy i gaśnie.

Jutro przejrzę bezpieczniki i jeszcze raz sprawdzę błędy.

pepi · Wysłany: 2016-12-28, 21:38

imo

messi · Wysłany: 2016-12-30, 01:05

Dziś kolejny dzień walki

Założony nowy akumulator, a co za tym idzie brak już błędu niskiego napięcia.
Niestety silnik nadal odpala na chwilę lub w ogóle.

Wszystkie bezpieczniki sprawdzone. Iskra na świecach jest.

Znajomy mechanik zasugerował, że może jest problem z czujnikiem położenia przepustnicy. Po sprawdzeniu vagiem bez dotykania gazu kąt wynosi 7,5 stopnia, a po wciśnięciu gazu przyrasta aż do około 88 stopni. Z tego co można wyczytać na forum, są to wartości jak najbardziej prawidłowe.

Nie jest to na pewno imo, ponieważ nie ma żadnego błędu, a poza tym, miałem kiedyś problem z imo i wyglądało to zupełnie inaczej.

Kolejne podejrzenie padło na pompę paliwa. Po odkręceniu przewodu paliwowego i włączeniu zapłonu benzyna ledwo wycieka. Jeśli się nie mylę, powinna raczej trysnąć dosyć dużym ciśnieniem. Bak pełny w jakiejś 1/4.

Jeśli to nie problem prosiłbym o informację:
Czy prawdopodobne jest uszkodzenie pompy przy awarii alternatora?
W których blokach pomiarowych można zaobserwować ciśnienie paliwa?
Czy można to zrobić na zgaszonym silniku?
Jakie powinny być prawidłowe wartości ciśnienia?

pepi · Wysłany: 2016-12-30, 07:04

dolej do baku 2 litry paliwa

ciśnienie paliwa można tylko sprawdzić mechanicznie manometrem
komp nie mierzy ciśnienia
a pompę słychać pracuje czy cisza ?
może sprawdz czy jest zasilanie do niej