Forum Audi A8 Klub Polska [D2 ALL ] Poranne palenie

gacuś · Wysłany: 2014-09-29, 10:42 **[D2 ALL ] Poranne palenie**

witam.zauważyłem u siebie pewien problem,auto stało cały weekend i dzis rano co prawda odpaliło,ale tak jakby bez ssania,chodził chwile nie chcąc wkrecic sie w obroty,jakies 10 sek.przegazowałem kilka razy i potem było ok.gdzie szukać ew przyczyny?z góry dziękuję za wszelkie sugestie.

Gość · Wysłany: 2014-09-29, 11:42

Pierwszą i niestety najwazniejszą sugestią w naszych A8 jak się dzieje coś dziwnego to podłącz kompa i sprawdź co tam opowiada program.
Wróżenie z fusów chyba nie jest zbyt dokładne.
Ja osobiście zanim zaczne coś tu pisac sam sprawdze czy to się powtarza czy nie?

gacuś · Wysłany: 2014-09-29, 12:41

no właśnie wcześniej też czasem tak było z rana,ale tylko rano,komp nic nie pokazuje.

Gość · Wysłany: 2014-09-29, 13:50

Nie pokazuje błędów czy tez wszystkie logi są ok?

ernesto · Wysłany: 2014-09-29, 16:10

Do sprawdzenia szczelność całego dolotu i do przeczyszczenia przepustnica i silniczek krokowy. To na początek. Sprawdzenie wskazania i odczyt widzianej temperatury zewnętrznej i temperatury silnika która ma wpływ na podanie dawki ( ssanie )

pytlar · Wysłany: 2014-09-30, 08:12

u mnie podobnie się robi... miał coraz ciężej z rana palić, długo trzeba kręcić tak z 4-5 sek i dopiero zapala i chwilke nierówno chodzi, a pozniej sie dusi przez pare metrów... po tym cały dzień można było bez problemu zasuwać i nic się nie działo niepokojącego, palił na dotyk. A od paru dni nawet po postoju kilku godzin w dzień czasem kręci dłużej i chwile się dusi... zbiornik mam przeważnie do pełna zatankowany...

marekp750 · Wysłany: 2014-09-30, 08:26

Jednym z problemów może być cieknący regulator ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej.

Ostatni przypadek wyglądał następująco (inaczej niż większość, dlatego opiszę):

1. ściągamy przewód podciśnienia z regulatora, silnik pracuje, brak wycieku.
2. wyłączamy silnik, przewód podciśnienia oczywiście dalej odłączony, brak wycieku
3. po kilku minutach jak ciśnienie spadło do 3 bar (z 4 bar), jest wyciek, leci króćcem...

Popatrzeć na to spokojnie.

Odpalanie po minimum 1h-2h przestoju problematyczne, 5-6 sek kręcenia, wydech: czarne
spaliny (stanowczo za bogato), oczywiście przez chwilę, później wszystko wraca do normy.

Dodam jeszcze (jak jest LPG), iż może to być cieknący wtryskiwacz LPG lub reduktor LPG
popuszcza sterowaniem podciśnieniem do dolotu. Objawy podobne.
LPG łatwo wykluczyć.

gacuś · Wysłany: 2014-09-30, 09:20

a dziś rano odpalił normalnie,bez żadnych problemów!no nic,na początek przeczyszczę ten silniczek krokowy i przepustnice.lepiej wszystko wymontować,czy wtrysnąć coś do czyszczenia?

ernesto · Wysłany: 2014-09-30, 09:37

gacuś, odkręć sobie cały dolot. od obudowy filtra do samej przepustnicy. Delikatnie ściągnij i sprawdź dokładnie gumowe łączniki pod kontem pęknięć zwłaszcza pod obejmami:

Zdejmij delikatnie gumę przy samej przepustnicy. Podczas jej zakładania dobrze jest ją troszkę przesmarować czymś poślizgowym. Ciężko nachodzi. Zwróć uwagę czy doszła do końca w całości i czy się nie podwinęła.
Po zdjęciu tej ostatniej zobaczysz przepustnice. Ja swoją czyściłem szmatką i zmywaczem, ale może też być benzyna czy inne czyściwo.
jedną ręką otwieraj sobie przepustnice tu przy lince a drugą dokładnie wyczyść powierzchnie styków.
Silniczek krokowy jest na 3 śrubki na klucz 10. Mój się moczył w benzynie całą noc by wszelkie nagary odpuściły.
przed montażem silniczka dobrze przeczyść powierzchnię styku jego z podstawą. Może być papierem ściernym w celu wygładzenia powierzchni. odtłuść przesmaruj troszkę sylikonem obie powierzchnie i skręć. Odczekaj zanim odpalisz by sylikon się utwardził i uszczelnił połączenie.

gacuś · Wysłany: 2014-09-30, 14:29

dzięki,tak zrobię jak tylko znajde troszkę czasu <tak>